Za przystan kolo kaflarni we wlodawie to ktos powinien karnie odpowiedziec w sadzie.
|
|
szanowni fantaści turystyki aktywnej nie umieją zrozumieć, że nie wiedza jest istotna, ale osoba trzymająca kasę! Wy wiecie, jak to zrobić, ale ignoranci wiedzą, jak umieścić własne nazwisko na projekcie. I tutaj jest pies pogrzebany lub raczej pieniądze utopione i nawet niski stan wody temu nie zaradzi!
|
|
Znaki zostały umieszczone w ramach unijnego projektu, ale też z inicjatywy i na koszt prywatnego przedsiębiorcy z Różanki, który komercyjnie organizuje spływy kajakowe na Bugu.
W projekcie DOLINA BUGU BEZGRANICZNE MOŻLIWOŚCI nic nie ma o finansowaniu przez prywatnych przedsiębiorców
|
|
W Lublinie to samo. Kajakarze prosili żeby ich posłuchać przy projekcie. Nie, zatwierdzone przez urzędników i koniec. Zrobili to ludzie nie mający pojęcia o kajakach. Zatrudniki firmy konsultingowe za dużą kasę z drugiego końca Polski, żeby zaprojektowali nam przystanie i szlak kajakowy Bystrzycą zamiast zadzwonić lub spotkać się i spytać. Efekt jest taki jak we Włodawie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|