Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Dyrektor szkoły dorabiał do pensji w czasie pracy

Utworzony przez ja, 19 lutego 2011 r. o 14:27 Powrót do artykułu
alex napisał:
Brawo popieram - mam nauczycielkę w domu i wiem co to znaczy.
Domyślam się,że poprawia Cię na każdym kroku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wiem co mówię napisał:
Domyślam się,że poprawia Cię na każdym kroku.
To jak w dowcipie. Noc poślubna. Nauczycielka do świeżo upieczonego męża: Powtórz to jeszcze raz! ...Powtórz, aż się nauczysz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gosć 2 napisał:
Bardzo przykro to czytać...co Pan napisał Panie Janie...jestem nauczycielem od 12 lat..to ciężka praca i nie kończy się na 4 czy 5 godzinach druga połowa ba dwie połowy to czas kiedy pracujemy w domu...wychodząc z pracy pan nie myśli o niej a my nauczyciele niestety zabieramy ja do domu..nawet na weekendy..tak,że jak pan nie wie co proszę się nie wypowiadać bo świadczy to o pana bardzo ograniczonej kulturze osobistej...
Wedlug Pani wypowiadanie sie jest brakiem kultury. Droga Pani wlasnie umiejetnosci wyrazania wlasnej opnii i rzeczowej dyskusji powinniscie uczyc w szkolach. Pani odpowiedz potwierdza tylko moje zdanie o wiekszosci nauczycieli i ich poziomie. Dziekuje z takiego nauczyciela. Nie odpowiedziala Pani rzeczowo na zaden moj argument. Ja w przeciwienstwie do Pani pracuje 8 godzin w ramach etatu za polowe Pani pensji. Dodatkowych godzin w pracy w firmie i w domu nawet nie licze. Powtarzam wiec jeszcze raz w dobie kryzysu z moich podatkow dostajecie i jeszcze narzekacie: "Za 4 godziny dzienie dostajecie ponad 3 tys na reke. Pracujecie na 2-3 etatach co daje 8- 10 tys miesiecznie. 2 miesiace platnych wakacji podczas ktorych mozecie rowniez dorabiac. W zimie wolny platny miesiac ( swieta + ferie ). Trzynastki, dodatki specjalne, roczne urlopy na poratowanie zdrowia. Niedlugo to dupy juz nie nawet nie ruszycie. Podwyzki co roku. Nieroby jak sie nie podoba to do biedronki za 1100 zl tak jak inni ludzie po studiach i uzerac sie z klientami za kasą przez caly rok po 10-12 godzin dziennie rowniez w soboty i niedziele.!! Karta nauczyciela zrobila z was swiete krowy. Nie mozna was zwolnic. Wasz przelozony czyli dyrektor szkoly jest od was zalezny bo go opiniujecie i jesli wam podpadnie to nie ma szans na nastepna kadencje."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
alex napisał:
To jak w dowcipie. Noc poślubna. Nauczycielka do świeżo upieczonego męża: Powtórz to jeszcze raz! ...Powtórz, aż się nauczysz.
No cóż życie ,a wracając do meritum to zazwyczaj laicy mają najwięcej do powiedzenia. Mówią,że dwie najgorsze roboty w życiu to: bodaj byś cudze dzieci uczył i cudze pieniądze liczył.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Paranoja, za nim cokolwiek wyszło, już naczelna Redaktorka wiedziała o wszystkim i pisała.....Pani Redaktor, proszę zobaczyć co robi Burmistrz w szpitalu i kiedy (nie tylko wekend), co robił Wice - Dubiel, jak był dyrektorem jednej szkoły, drugiej - a do tego... ahh te wyjazdy na narty - ale to pikuś, Ukraina to było coś :-)niech P. Dubiel siedzi i czeka, jak wypłyną foty, nagrania, zeznania kolegów - będzie jazda, oj będzie, a Burmistrz Włodarczyk będzie się tłumaczył....za kolegę nasłanego przez posła S. Nic się nie zmieniło oprócz twarzy.... Ps. Panie Dubiel - szkoły muzycznej nie udało się zamknąć, to trza się mścić na innych :-) dobre, dobre, tak dalej twardzielu!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A burmistrz też dorabia na dwa etaty , a miał zrezygnować z chwilą wygranych wyborów ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem nauczycielem od 10 lat i ma gdzieś daleko w d.... wypowiedzi JANA.Z tego co piszesz wnioskuję, że po prostu jesteś życiowym nieudacznikiem. Żal dupkę ci ściska, że nie masz tak jak ja,a no i bardzo dobrze boś tępy i zawistny, a tacy ludzie to tylko w piwnicach pracować powinni, bo z zazdrości że inni coś więcej potrafią i mogą więcej zarobić, to byś jeszcze wylewu dostawał co 2 dni,a po co?. Mam tylko nadzieję, że nie masz dzieci, bo z takim wychowaniem i podejściem do życia to tylko w nas nauczycielach możesz pokładać nadzieję, że ktoś te twoje dzieci naprostuje. Pozdrawiam normalnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jan napisał:
Najlepiej to wogole nie pracowac. Ja mam 26 dni urlopu i problem zeby wogole go wziasc, a ty narzekasz ze 3 miesiace to za malo i to w najlepszym okresie lato i zima. W du*** ci sie poprzewracalo. Idz do biedronki tam cie naprostuja. Powinniscie miec 26 dni urlopu tak jak wszyscy i pracowac 8 godzin dziennie za te pieniadze. I tylko nie pisz ze bylo sie uczyc i zostac nauczycielem bo jesli uwazasz ze w pozostalych zawodach nie ma ludzi po studiach to znaczy ze nie ma efektow waszej "pracy" i nikogo do tej pory nie wyksztalciliscie. Karta nauczyciela zrobila z was swiete krowy. Nie mozna was zwolnic. Wasz przelozony czyli dyrektor szkoly jest od was zalezny bo go opiniujecie i jesli wam podpadnie to nie ma szans na nastepna kadencje. Zyc nie umierac wiec zamknijcie pyski i przynajmniej nie narzekajcie bo w tym roku otrzymacie kolejne podwyzki za swoje nierobstwo z moich podatkow.
Szkoda, że zanim się ludzie wypowiadają na forum nie poznają Ustawy o Systemie Oświaty i nie wiedzą jakie kompetencje mają np rodzice. Polecam lekturę Ustawy szczególnie w okolicach art. 50 bo tam są zapisane uprawnienia rodziców: Rady Rodziców - Rady Szkoły itd. Jestem z poza Kraśnika i uważam, że nie ma wyraźnych zapisów w regulaminach pracy w poszczególnych jednostkach organizacyjnych Ratusza jak i jednostek podległych. Nie byłoby takiej sytuacji, jeżeli wyraźnie określono godziny pracy dyrektora szkoły i władz miasta. Każde odwołanie do sądu w przypadku ukarania jest wygrane. Proponuję lekturę przepisów prawnych i wyraźne określenie kompetencji poszczególnych osób pełniących funkcje publiczne. Co do podwyżek, to podwyżki wynagrodzeń to są śmieszne i nie rekompensują nawet inflacji. Wiem, że w innych sektorach ich w ogóle nie ma, ale w niektórych firmach są one zależne od zysku lub utargu np: w "Biedronce".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jan napisał:
Wedlug Pani wypowiadanie sie jest brakiem kultury. Droga Pani wlasnie umiejetnosci wyrazania wlasnej opnii i rzeczowej dyskusji powinniscie uczyc w szkolach. Pani odpowiedz potwierdza tylko moje zdanie o wiekszosci nauczycieli i ich poziomie. Dziekuje z takiego nauczyciela. Nie odpowiedziala Pani rzeczowo na zaden moj argument. Ja w przeciwienstwie do Pani pracuje 8 godzin w ramach etatu za polowe Pani pensji. Dodatkowych godzin w pracy w firmie i w domu nawet nie licze. Powtarzam wiec jeszcze raz w dobie kryzysu z moich podatkow dostajecie i jeszcze narzekacie: "Za 4 godziny dzienie dostajecie ponad 3 tys na reke. Pracujecie na 2-3 etatach co daje 8- 10 tys miesiecznie. 2 miesiace platnych wakacji podczas ktorych mozecie rowniez dorabiac. W zimie wolny platny miesiac ( swieta + ferie ). Trzynastki, dodatki specjalne, roczne urlopy na poratowanie zdrowia. Niedlugo to dupy juz nie nawet nie ruszycie. Podwyzki co roku. Nieroby jak sie nie podoba to do biedronki za 1100 zl tak jak inni ludzie po studiach i uzerac sie z klientami za kasą przez caly rok po 10-12 godzin dziennie rowniez w soboty i niedziele.!! Karta nauczyciela zrobila z was swiete krowy. Nie mozna was zwolnic. Wasz przelozony czyli dyrektor szkoly jest od was zalezny bo go opiniujecie i jesli wam podpadnie to nie ma szans na nastepna kadencje."
Szukam takiej posady za 8-10 tys. miesięcznie - proszę podaj w jakiej specjalności, w jakim przedmiocie nauczania. Chętnie zmienię zawód na nauczyciela w odpowiednim przedmiocie i gdzie mam szukać posady? Twoje poglądy ktoś ukształtował - ciekawe kto? Podatki wszyscy płacą pracujący legalnie i nie ma w tym nic dziwnego. Co do połowy pensji, jeżeli pracujesz na pełnym etacie, to trzeba zgłosić do PIP i dochodzić swoich praw. Jeżeli się na to godzisz to sam jesteś sobie winny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie tak jak pan dyrektor obecny był w szkole podczas prowadzenia szkolen tak samo pracował w niej w czasie wakacji.A pieniążki płyną.I sie dziwic, ze tak ochoczo wybiera sie zawód uczenia cudzych dzieci.
Zorro napisał:
Jestem nauczycielem od 10 lat i ma gdzieś daleko w d.... wypowiedzi JANA.Z tego co piszesz wnioskuję, że po prostu jesteś życiowym nieudacznikiem. Żal dupkę ci ściska, że nie masz tak jak ja,a no i bardzo dobrze boś tępy i zawistny, a tacy ludzie to tylko w piwnicach pracować powinni, bo z zazdrości że inni coś więcej potrafią i mogą więcej zarobić, to byś jeszcze wylewu dostawał co 2 dni,a po co?. Mam tylko nadzieję, że nie masz dzieci, bo z takim wychowaniem i podejściem do życia to tylko w nas nauczycielach możesz pokładać nadzieję, że ktoś te twoje dzieci naprostuje. Pozdrawiam normalnych.
Coś poniosło pana nauczyciela, a to by wskazywało, ze taka nieumiejętnosc panowania nad sobą dyskwalifikuje go z prawidłowego prostowania cudzych dzieci.I mimo wszystko nie ma co w szkole pokładac takich nadziei, gdyz życie dowodzi, ze marnie idzie im to prostowanie i z roku na rok jest coraz gorzej. A jak ma sie pracę dzieki znajomościom i to w kilku szkołach, nie ma sie co dziwić, że na swiecie sa zyciowi nieudacznicy dla których brakuje juz wolnych etatów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zorro napisał:
Jestem nauczycielem od 10 lat i ma gdzieś daleko w d.... wypowiedzi JANA.Z tego co piszesz wnioskuję, że po prostu jesteś życiowym nieudacznikiem. Żal dupkę ci ściska, że nie masz tak jak ja,a no i bardzo dobrze boś tępy i zawistny, a tacy ludzie to tylko w piwnicach pracować powinni, bo z zazdrości że inni coś więcej potrafią i mogą więcej zarobić, to byś jeszcze wylewu dostawał co 2 dni,a po co?. Mam tylko nadzieję, że nie masz dzieci, bo z takim wychowaniem i podejściem do życia to tylko w nas nauczycielach możesz pokładać nadzieję, że ktoś te twoje dzieci naprostuje. Pozdrawiam normalnych.
Oto i kultura "nauczyciela" Wstyd i zenada. Szkoda slow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
alex napisał:
Szukam takiej posady za 8-10 tys. miesięcznie - proszę podaj w jakiej specjalności, w jakim przedmiocie nauczania. Chętnie zmienię zawód na nauczyciela w odpowiednim przedmiocie i gdzie mam szukać posady? Twoje poglądy ktoś ukształtował - ciekawe kto? Podatki wszyscy płacą pracujący legalnie i nie ma w tym nic dziwnego. Co do połowy pensji, jeżeli pracujesz na pełnym etacie, to trzeba zgłosić do PIP i dochodzić swoich praw. Jeżeli się na to godzisz to sam jesteś sobie winny.
Spytaj swoich kolegow po fachu. Wiekszosc tyle zarabia. Jesli chodzi o sytuacje nauczycieli to nie sa moje poglady tylko fakty. P.S Oj nieladne swiadectow drodzy "nauczyciele" dajecie poziomem swoich wpisow. Przynajmniej troche pokory dla ludzi ktorzy na takich jak wy placa podatki z ciezko zarobionych pieniedzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Panie Dubiel mam nadzieje, że rozgoni Pan to towarzystwo wzajemnej edukacji. Był Pan dyrektorem i wie ,że dyrektorzy to w większości darmozjady korzystający z pensji i przetargów. Jeśli nie zrobi Pan z nimi porządku to nie ma co liczyć na poparcie nauczycieli. Pytam dlaczego największy łapownik dalej jest dyrektorem. Dlaczego człowiek który doprowadził do oszustwa związanego z subwencjami nadal jest na stanowisku. Szkoda ,że nie ma Pan wpływu na obsadę stanowisk w Reju. Jedna z lepszych szkół w województwie stała się zapuszczonym edukacyjnie slamsem dla nieuków.
Problem dotyczy dyrektorów a nie nauczycieli.Kiedyś uczący nauczyciel dostawał dodatkowe zajęcie w postaci dyrektorowania i odpowiednią gratyfikacje finansową.Obecnie to samodzielne stanowiska dla darmozjadów z wygórowaną pensją,za których robotę wykonuje sekretarka z księgową za najniższą krajową. Jakby tego było mało ,to Pan czubiński utworzył jeszcze twór o skrócie KOEN w którym siedzi kilku dyrektorów na całkowicie zbędnych etetach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ho ho ho. Chyba się odezwał powiatowy kraśnicki beton budżetowy, który kibicuje nepotyzmowi, aferom ratuszowym i ogólnym dojeniu kasy budżetowej przez burków miejscowych. Na prywatnej robocie każdy z was wyleciałby na zbity pysk za przekręty w ciągu kwadransa.
Pewny jesteś? Nie zakładałbym się na twoim miejscu. I żadnemu nepotyzmowi i wymienionych przez ciebie bzdetach nie kibicuję. Od afer, rozdmuchiwania byle gówna. polowań na czarownice i teorii spiskowych mamy w mieście teraz zajebistych specjalistów. A właściwie to co chciałeś powiedzieć, bo w twojej wypowiedzi związku z tematem jakoś nie dostrzegam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oto plan pracy nauczyciela: 8.00 - 12. 30 /średnio /zajęcia płatne, 12.30 14.30 - 2 godziny zajęć niepłatnych,14.30 - 14.45 szybki obiad z dojściem do domu i zakupami w biedronce, 14.45 - 17.00 sprawdzanie około 30 prac uczniowskich, 17.00- 18.00 dochodzenie do siebie po sprawdzonych niektórych pracach, bo rodzice uczniów już w klasie 3 mają problemy, 18.00 - 20.00 przygotowania do zajęć na następny dzień np. szukanie dodatkowej literatury, wykonanie prezentacji multimedialnej /mam nadzieję, że niektórzy wiedzą o co chodzi/. Ponadto dochodzi przygotowanie dzieci do konkursów, olimpiad, teatrzyków /role, dekoracja, stroje/, szkolenia, zebrania ..... Czy są wolne miejsca w biedronce?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego Jan jeszcze milczy? co jest problemem? Nauczenie dzieci gry na flecie, rozwiązanie zadań matematycznych, a może ortografia, bo nie chyba umiejetność pisania dłuższych wypowiedzi. Mając tak bogaty język Jan świetnie poradziłby sobie z pisaniem scenariuszy na uroczystości szkolne, a jeśli Jan potrafi szyć np, stroje i ma na dodatek zdolności plastyczne to miejsce w szkole na pewno się znajdzie, tylko .... na kogo Jan będzie narzekał/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jolanta napisał:
Dlaczego Jan jeszcze milczy? co jest problemem? Nauczenie dzieci gry na flecie, rozwiązanie zadań matematycznych, a może ortografia, bo nie chyba umiejetność pisania dłuższych wypowiedzi. Mając tak bogaty język Jan świetnie poradziłby sobie z pisaniem scenariuszy na uroczystości szkolne, a jeśli Jan potrafi szyć np, stroje i ma na dodatek zdolności plastyczne to miejsce w szkole na pewno się znajdzie, tylko .... na kogo Jan będzie narzekał/
Zapamietaj. Jesli kazdy bylby nauczycielem to kto by pracowal na takich nierobow jak wy. Ktos musi przeciez uczciwie pracowac w tym kraju i placic podatki. Zal tylko ze dyskusja z "nauczycielami" sprowadza sie do poziomu rozmowy spod budki z piwem i obrazania ludzi ktorzy mowia prawde i przytaczaja fakty. Skonczcie przynajmniej narzekac bo takich przywilejow jak wy nie ma nikt. Powtarzam karta nauczyciela zrobila z was "swiete krowy". "Marysienka" przyznala mi racje. A popro biedronki nie obrazajcie ludzi ciezko tam pracujacych po 260 godzin miesiecznie za 1200 zl. Wiem ze to dla was niepojete. Ja tam nie pracuje. To byl tylko przyklad. Troszke szacunku i kultury w stosunku do naprawde pracujcych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jolanta napisał:
Oto plan pracy nauczyciela: 8.00 - 12. 30 /średnio /zajęcia płatne, 12.30 14.30 - 2 godziny zajęć niepłatnych,14.30 - 14.45 szybki obiad z dojściem do domu i zakupami w biedronce, 14.45 - 17.00 sprawdzanie około 30 prac uczniowskich, 17.00- 18.00 dochodzenie do siebie po sprawdzonych niektórych pracach, bo rodzice uczniów już w klasie 3 mają problemy, 18.00 - 20.00 przygotowania do zajęć na następny dzień np. szukanie dodatkowej literatury, wykonanie prezentacji multimedialnej /mam nadzieję, że niektórzy wiedzą o co chodzi/. Ponadto dochodzi przygotowanie dzieci do konkursów, olimpiad, teatrzyków /role, dekoracja, stroje/, szkolenia, zebrania ..... Czy są wolne miejsca w biedronce?
Dokladnie wiem jak pracuje nauczyciel. Dzienny rozklad to 4 godziny od 8-11. w zaleznosci od grafiku. Pozniej szybciutko na drugi etat albo do domu. Biedronka napewno czeka na ciebie. Gwrarantuje ze nie wytrzymasz miesiaca z prywaciarzem. Tam nie ma 3 miesiecy wakacji, wolnych weekendow, zwolnien lekarskich, rocznych urlopow na poratowanie zdrowia. Stres, praca po godzinach bez wynagrodzenia. Dodatkowo trzeba sie ciagle szkolic w przeciwienstwie do nauczycieli, ktorzy jednego przedmiotu ucza sie przez 4 lata studiow i pozniej przez kilkanascie lat przerabiaja ten sam material.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
patataj napisał:
Od afer, rozdmuchiwania byle gówna, polowań na czarownice i teorii spiskowych mamy w mieście teraz zajebistych specjalistów. A właściwie to co chciałeś powiedzieć, bo w twojej wypowiedzi związku z tematem jakoś nie dostrzegam.
Wszystkie afery w Kraśniku (wystarczy przejrzeć ostatni rok w "Dzienniku Wschodnim" i "Kurierku") kręcą się wokół państwowych posad i gromady leszczy obsadzanych po znajomości na stołkach powiatowo-gminnych. Jeśli ktos tego nie dostrzega, tzn. że sam siedzi w tym bagienku i trzęsie tyłkiem, żeby nie być wysiudanym z tego układu. Bo na kraśnickiej wsi robota w prywatnej firmie to na rękę pewnie 1- 1,5 tys. PLN i kwita.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Janie. Czemu ty nie śpisz po nocach? Niewyspany i niezadowolony pracownik jest nic nie wart. A może Ty nie pracujesz? .... "Na pewno" pisze się oddzielnie. Ortografia polska jest trudna, ale NA PEWNO nie jest nudna. Zawsze można jej się nauczyć. Wystarczyło chodzić do szkoły, pilnie się uczyć, dużo czytać. Na naukę nigdy nie jest za późno. Postaraj się, a może wkrótce ortografia stanie się Twoją wizytówką. Powodzenia!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 10

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...