Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kto zapłaci więcej za gaz?

Utworzony przez obserwator, 1 sierpnia 2011 r. o 06:29 Powrót do artykułu
Taryfy gazowe są złodziejskie. Wyższa opłata stała za większą częstotliwość odczytu --- rozumiem. Ale dlaczego Zakład Gazowniczy nie może opierać się na wskazaniu przekazanym przez właściciela np. telefonicznie? Klient miałby niższe rachunki dzięki zapewne wyeliminowaniu przesadzonych prognoz zakładu gazowniczego, a nawet jeśli oszuka zaniżając wskazania rzeczywiste licznika, to i tak zakład rozliczy go przy odczycie raz do roku... i wtedy oszukujący klient musiałby sporo dopłacić, a tego raczej chciałby uniknąć. A tu mamy narzucanie prognoz. Czemu nie odczyty na podstawie informacji tel. dzwoniącego klienta? Opłata stała by nie była wyższa, a klient miałby rzeczywiste zużycie, a nie przesadzone prognozy.... Mam wrażenie, że to prognozowanie jest na rękę Zakładom Gazowniczym, które "obracają w celach zarobkowych" tą kasą z przesadzonych prognoz (taka lokata na kilka miesięcy), a potem zabierają uzyskane odsetki. Oczywiście klient z tego nic nie ma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
złodziejstwo na każdym kroku.Już nie płacimy za gaz,prąd itd, ale za kombinatorstwo dostawców /opłata stała,zmienna,koszty przesyłu,abonament,gotowość przesyłu/. No i prezesi "od gazu,węgla,prądu" biorą potem milionowe premie,nagrody,odprawy kosztem kieszeni biednego emeryta. BY LUDZIOM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ !!! Pamiętacie hasło tego pożal się Boże Rządu ??? Tego za tzw KOMUNY nie było ! Przychodził Pan z bloczkiem co miesiąc i wystawiał rachunek za faktycznie zużyty prąd czy wodę odczytując liczniki, i nikt nikomu łaski nie robił. Od czasu gdy łapy wsadziły "solidaruchy", z roku na rok żyjemy coraz trudniej i nie ma już sentymentów-płacz i płać. TAK BYŁO ZA KACZYŃSKIEGO I ZA TUSKA. Dzięki Ci panie LECHU WAŁESA za taką wolność i dobrobyt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dawno nie słyszałem bardziej pokrętnego tłumaczenia. A co na to rzecznik praw konsumenta? Monopolista narzuca przepisy, które krzywdzą klienta. Rzeczniku do dzieła!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to trzeba się będzie z firmą gazowniczą troszkę poprocesować... Może to mało opłacalne, ale satysfakcja z dokopania tej firmie przed sądem, jak to mówią, "droższa pieniędzy"... :]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
złodzieje!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najciekawsze jest to że prognozują i człowiek wpłaca przed czasem tydzień dwa ,po rozliczeniu wychodzi nadpłata i nie liczą odsetek z naszych pieniędzy nadpłaconych ale opóźnij się z płatnością to walą odsetki karne i nie ważne że wpłaciłeś na poczcie w terminie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CyberVampir napisał:
No to trzeba się będzie z firmą gazowniczą troszkę poprocesować... Może to mało opłacalne, ale satysfakcja z dokopania tej firmie przed sądem, jak to mówią, "droższa pieniędzy"... :]
No to może pozew zbiorowy? Chętnie się przyłączę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja proponuje szanownej PGNiG odczyty raz w życiu!!! To by była oszczędność - to jest paranoja, niedługo każą pokupować sobie jakieś termo-drukarki i zakupić u nich jakiś system operacyjny obsługujący rozliczenia gazomierzy i samemu drukować sobie rachunki. Paranoja - to np. niedługo spółdzielnie mieszkaniowe będą sobie dodatkowo naliczać 20zł za to że raz na kwartał ktoś przyjdzie i spisze wodomierz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
Taryfy gazowe są złodziejskie. Wyższa opłata stała za większą częstotliwość odczytu --- rozumiem. Ale dlaczego Zakład Gazowniczy nie może opierać się na wskazaniu przekazanym przez właściciela np. telefonicznie? Klient miałby niższe rachunki dzięki zapewne wyeliminowaniu przesadzonych prognoz zakładu gazowniczego, a nawet jeśli oszuka zaniżając wskazania rzeczywiste licznika, to i tak zakład rozliczy go przy odczycie raz do roku... i wtedy oszukujący klient musiałby sporo dopłacić, a tego raczej chciałby uniknąć. A tu mamy narzucanie prognoz. Czemu nie odczyty na podstawie informacji tel. dzwoniącego klienta? Opłata stała by nie była wyższa, a klient miałby rzeczywiste zużycie, a nie przesadzone prognozy.... Mam wrażenie, że to prognozowanie jest na rękę Zakładom Gazowniczym, które "obracają w celach zarobkowych" tą kasą z przesadzonych prognoz (taka lokata na kilka miesięcy), a potem zabierają uzyskane odsetki. Oczywiście klient z tego nic nie ma.
A wszystko dlatego że gazownia to spółka i monopolista a układy robią resztę więc zostanie tylko płacić i płakać z ludzi produktywnych zrobiono dziadów likwidując zakłady pracy i drenując im kieszenie czyli pozbawiając środków do życia albo dając tyle by mogli wegetować więc teraz czas na emerytów i rencistów by żyło się lepiej i dostatniej i mamy obiecywaną Japonię , Irlandię i co tam kto jeszcze obiecywał !. Tylko jak długo Polacy będą dawać się ogłupiać ?.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowa solidaruchowa ściema.Na sztandarach piszą"Bóg,Honor,Ojczyzna",a w rzeczywistości"Krętactwo,Cwaniactwo,Złodziejstwo"!!!Wiadomo,trochę emerytów wymrze i nadpłata pozostanie.W skali obszaru pomiędzy Bugiem i Odrą to się uzbiera!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zdzierstwo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...