Wielu emerytów woli płacić rachunki za gaz co miesiąc, zamiast według prognoz, żeby wydawać jak najmniej. Wybierają więc bieżące odczyty.
Mieszkanka Kraśnika
Odpowiedź
Wraz z wprowadzeniem 15 lipca 2011 r. nowej Taryfy dla paliw gazowych klienci otrzymali możliwość samodzielnego wyboru częstotliwości odczytów i rozliczeń, a zatem i wysokości opłat z tym związanych.
Po jej wprowadzeniu dla wszystkich klientów w kraju używających gazu do gotowania i podgrzewania wody automatycznie przewidziano jeden odczyt w roku oraz pięć rozliczeń na podstawie prognoz. W tym wariancie opłaty stałe dla klientów pozostają niezmienione. Zwiększenie, na życzenie klienta, liczby odczytów w rocznym cyklu rozliczeniowym wiąże się ze wzrostem opłat stałych. To odbiorca zdecyduje jak często chce być rozliczany (poprzez złożenie stosownej deklaracji).
Dla odbiorcy, który zażyczy sobie np. dwóch odczytów w roku (oraz czterech rozliczeń na podstawie prognoz) opłaty stałe będą wyższe niż dotychczas. Ich łączny przyrost w stosunku do poprzedniej Taryfy może wynieść ok. 25 zł rocznie. Najwyższe koszty związane z opłatami stałymi poniosą ci odbiorcy, którzy zażyczą sobie 12 odczytów i comiesięcznych rozliczeń.
Wprowadzenie nowego systemu rozliczeń ma na celu zróżnicowanie oferty dla odbiorców oraz uelastycznienie sposobów dokonywania rozliczeń, a jednocześnie ujednolicenie opłat dla odbiorców korzystających z tego samego zakresu usług w różnych regionach kraju.
Dotychczas (przed zmianą Taryfy) część odbiorców podawała stan gazomierza (często w cyklu miesięcznym) i oczekiwała wystawienia dokumentów rozliczeniowych. Odbiorcy ci ponosili opłaty abonamentową i sieciową stałą, taką samą jak odbiorcy, których gazomierze odczytywane były raz do roku, a rozliczane w cyklu dwumiesięcznym w oparciu o rachunki prognozowane.