Nikt nie zauważył, że mężczyzna zmarł. Był widziany kilkanaście dni temu

czy mężczyzna jeździł ostatnio do Włoch na karnawał?

"Wcześniej dzielił lokal ze swoim młodszym bratem, który zmarł ok. 3 lat temu" Trzy lata ze zwłokami mieszkał, a teraz afera bo dwa tygodnie mineły.

No dobrze, ale co ma szpital do tego? Zdjęcie jest nieadekwatne do artykułu.

"– Mężczyzna nie sprawiał żadnych problemów. Nie zauważyłam, aby nadużywał alkoholu." i wszystko jasne.

Mężczyzna "zmarł z przyczyn naturalnych". Nie podano- na co trafił na izbę przyjęć. Tym powinna się zająć prokuratura, bo lekarze nie udzielili choremu pomocy medycznej, tylko wywieźli go do domu na samotne konanie. A może ukrywa się fakt śmierci na wirusa z koroną?

Jako katolik jestem oburzony postawą Episkopatu...banda 100 biskupów nie może obradować ze względu na zagrożenie a ludzi wysyłają na śmierć do Kościoła...jak tak można...naprawdę wypisuje się ...to koniec

po interwencji mieszkańców to spółdzielnia się kontaktowała z policją, bo komenda nie uznała za stosowne powiadomić ani spółdzielni, ani sanepidu

od kiedy pacjentów przywozi się do domów o północy? a policja to co? weszli i poszli bez poinformowania kogokolwiek?

Dobrze ze jest zdjecie tego Szpitala Zapewne go odeslali ale nie mi oceniac, mnie zalatwili z wyrostkiem zglosilem sie na SOR dodam ze bylem z Bolem a Ci odeslali mnie gdzie do Lekarza Rodzinego po co a no po skierowanie bo to bylo Najwazniejsze nie moje Zdrowie. Taka Mamy Sluzbe Zdrowia Nie ma sie Co Dziwic

A może w nocy 21 lutego przywieźli już nieboszczyka? - skoro go wnosili?

Do szpitala na oddział przyjmują prywatnych pacjentów, a innych potrzymają na jakiejś kozetce, dadzą jakieś tabletki p. bólowe lub zastrzyk i przestają się interesować, a potem przychodzi byle kto i mówi "lepiej już pan/pani się czuje, no to trzeba leczyć się w przychodni" i tyle. I 1 na 10 dowiozą do domu. Jednego starszego pana to odwiózł tylko kierowca, a ten pan nie mógł chodzić, i jakoś go wyciągnął z karetki, a potem od tyłu wziął pod pachy i ciągnął nogami po ziemi aż do ławki, a potem przez domofon powiedział 85 letniej kobiecie, że krewny jest pod blokiem. Ten chory mówił, żeby nie odwozili go do domu na wieś, bo z głodu i chłodu tam umrze, bo sam mieszka, tylko żeby go zostawili w szpitalu i podleczyli na te nogi z tydzień, to potem da sobie radę. Ale nie było litości, chociaż wolne łóżka na oddziale były. U tej krewnej był i po ponad tygodniu zaczął chodzić, bo sprowadziła do domu prywatnie  lekarzai mu pomógł. W Kraśniku za Kosa była taka znieczulica, że kto mógł to ten szpital omijał. Ńa weekendy to szpital czyścili z pacjentów, aby nie mieli roboty. Kto miał kasę, to miał extra opiekę, badania laboratoryjne, eeg, rtg, tomografię, rezonans, usg, i in., a potem leczenie sanatoryjne i długie zwolnienia od pracy i rentę, a reszta po 2, 3 dniach do domu, o ile w ogóle mieli to szczęście trafić na oddział i jeśli im zrobiono jakieś badania. Chwalili się potem, że oni nie muszą wyczekiwać w kolejkach do specjalistów, wstawać o 5 rano, bo pójdą do szpitala i im tam w ciągu tygodnia zrobią wszystko i jeszcze mają odpoczynek i wikt. I tacy byli traktowani jak trzeba, a reszta jak złe powietrze.

Jak nie zamkną granic będzie jak we Włoszech albo gorzej

Trzeba usprawiedliwić władze Kraśnika. Ta mieścina w ostatnich dniach żyła listem Pana Wilka do żabojadów w sprawie LGTB. A jak był taki mecz to wszystkie inne sprawy w tym zgon mieszkańca Miasta i wszystkie wynikłe ze zgonu skutki POszły precz.

Trzeba usprawiedliwić władze Kraśnika. Ta mieścina w ostatnich dniach żyła listem Pana Wilka do żabojadów w sprawie LGTB. A jak był taki mecz to wszystkie inne sprawy w tym zgon mieszkańca Miasta i wszystkie wynikłe ze zgonu skutki POszły precz.

 Co mają idioto władze Kraśnika do śmierci z przyczyn naturalnych mężczyzny mieszkającego samotnie? Nie chlej tyle o 2 w nocy, prześpij się i wytrzeźwiej.

Mośkowy moderatorze od kiedy to puszczasz tekst jak obrońca uciśnionego zwolennika LGTB pisze na internautę IDIOTA.

A gdzie byli sąsiedzi, że się nie interesowali samotnym sąsiadem. a teraz wielkie halo.

Samo wywietrzeje jak dziadek umarł...to leżał parę dni na deskach nie było zakładów pogrzebowych...ja spałem za ścianą i żyję..

GOLONKA PSEUDO FACHOWIEC Z UMK CO GO ŻONKA CAŁE ŻYCIE TRZYMA NA STANOWISKACH OD SĄDU PRZEZ STAROSTWO TERAZ DO UMK DOCZEKA SIĘ SPRAWIEDLIWOŚCI ? KIEDY BURMISTRZUNIO OKRĄGLUTKI SIĘ OBUDZI Z LETARGU ? PRZECIEŻ TEN CZŁOWIEK NA TYM STANOWISKU TO JAKIEŚ NIEPOROZUMIENIE ! ODNOSZĘ WRAŻENIE ŻE BURMISTRZUNIO LUBI SOBIE SAM W STOPY STRZELAĆ :D

Jako katolik jestem oburzony postawą Episkopatu...banda 100 biskupów nie może obradować ze względu na zagrożenie a ludzi wysyłają na śmierć do Kościoła...jak tak można...naprawdę wypisuje się ...to koniec

 Ty katolik? Od kiedy?! Kłamiesz i manipulujesz: nikt z KK nikogo nie wysyła na śmierć. Natomiast lewactwo i owszem.

Spokojnie z tym wirusem dotyka tylko katolików, ateiści mogą się wyluzować.