Rondo już prawie gotowe

Czy nie lepiej by było przeznaczyć takie pieniądze na poprawę nawierzchni dróg? W każdym mieście panuje mania na robienie mini rond ( których średnica często jest tak mała, że trzeba mocno manewrowc kierownicą- co maja powiedziec samochody ciężarowe???)- czy to jest napradę konieczne???

tak beznadziejnego ronda nigdzie w Polsce nie widziałem. Powiem więcej wydawałoby sie że rondo powinno być najprostsze i najmniej skomplikowane, a tu zapowiada się porządna wysepka, którą żeby ominąć trzeba nieźle nakręcić kierownicą. Powodzenia dla mieszkańców Kraśnika

No Sztandar Ludu odbudowuje, po paru artykułach na temat SUK, zaufanie u "słońca miasta". Zero krytyki, co to jest wyżej, ale bełkot. Aż prosiło się cośkolwiek napisać jakie są prawdziwe odczucia kraśniczan i opinie na temat bardzo, ale to bardzo drogiego ronda!

jestem mieszkancem krasnika i powiem tylko tyle, gdy zobaczylem to rondo to zaczalem boki zrywac!! hahaha projektantowi gratuluje wyobrazni! 900 tys nie wiem za co? za usypanie po srodku kopca i otoczenie go kraweznikami??

Beznadzieja, tak jak wszystko w Kraśniku. Jak większe samochody tędy przejadą, to tylko w niebie wiedzą. Po co takie duże kopce, które można było przeznaczyć na jezdnię. Słowem architektura według pijanego zająca. Koszty nie powinny przekroczyć 100 tysięcy. Taką inwestycją to można by zwykłymi łopatami zrobić.

Rondo buduje ta sama firma co zrobiła "wspaniały" kraśnicki zalew (kicha na całego), wysypisko śmieci oraz dom burmistrza. To beznadziejne rondo, bo dopiero będzie tam trudno przejechać, szczególnie większym samochodom. Takie beznadziejne inwestycje to tylko w Kraśniku.

Firma spec od ronda, zrobiła nie tylko zasiniały zbiornik retencyjny, ona jest głównym wykonawcą robót w Kraśniku. Do pewnego momentu był nim "brukarz z Urzędowa". Z nieznanych przyczyn miłość do niego zgasła. Za to pojawiła się firma W. której właściel to zięć kraśnickiej radnej I kadencji w której domu przez wiele lat był UM. Firma W. robiła też min Słoneczną Polanę na której udało jej się zrobić za blisko milion złotych piękne, przepiękne ...................... pastwisko. Zapraszam dziennikarzy Dziennika do oglądu tego cudna - 1 m kw. kosztował dużo więcej jak m kw dywanu średniej klasy. Ponadto firma W. zarządza pewnie wysypiskiem. Kiedyś przypadkiem, znalazłem w necie informację, o jej staranie na lokalizację składowiska azbestu na którym można też składować pewnie także dioksyny ???? Czym są dioksyny i jakie jest ich działanie nawet w minimalnym stężeniu przekonał się na własnej skórze prezydent Juszczenko. Znając rzetelość firmy W. w oparciu o jej dokonania min wspomniane boiska, można mieć poważne obawy czym to się może w końcu skończyć. Niestety na oprotestwanie tego pomysłu było za późno. Komuś wyraźnie zależało aby ta informacja nie została upubliczniona. I pewnie wysypisko to powstało. Ale w Kraśniku niewiele się można dowiedzieć o tym co robi panujący i jego ekipa. Obecnie szefem SUK jest jego prawa ręka niejaki Ofczarski. A strona SUK jest prawie puściutka, bo po co obywatele mają wiedzieć co tam się wyprawia. Dowiedzą się jak już będzie po herbacie. A tak swoją drogą to bezkarność pewnych osób w Kraśniku jest porażająca. Prasa od czasu do czasu coś napisze, aby zaraz zamilknąć na ament. Tak jest jak widać z Dziennikiem i Rzeczpospolitą. Kurier został kupiony w inny sposób. Dziennikara pisząca o Kraśniku pani Biegalska została po prostu kupiona, zostając redaktorem dziwacznego tworu-nowotworu czyli wkładki pseudogazetowej Lubię Kraśnik. Była ona w całości poświęceno wychwalaniu pod niebiosa burmistrza i jego świty. Za ile to trudno zgadnąć, ale pewnie godziwie. Jak to się ma do rzetelności dziennikarskiej to trudno zgadnąć. Dziwne bo to było opłacane z pieniędzy samorządowych, a burmistrz i jego ekipa, a także poseł Wilka startowali z listy komitetu Lubię Kraśnik. Te przykładu to tylko wierzchołek góry lodowej.

ja bym czubkowi na środku popiersie postawił i 1listopada znicze stawiał

co tam takie "rondo", za jakiś czas się przeprojektuje, znowu będzie "przetarg?", znowu coś kapnie na budowę - teraz ogrodu "słońca Kraśnika", a podatnicy i tak zapłacą. proponuję żeby burmistrz przez kilka godzin stanął koło "ronda?" i popatrzył oraz posłuchał. ciekaw jestem kiedy mieszkańcy Kraśnika zmądrzeją?

Podobno w poniedziałek albo we wtorek zaczną kłaść asfalt na rondzie. Zobaczymy jak to będzie wtedy wyglądało.

budowa tego ronda TERAZ ,to poroniony pomysl.Przeciez prawdopodobnie przeniesie sie targ obok fabryki.Po zmianie lokalizacji targowiska byłoby wiecej miejsca i wtedy powinno sie go zaprojektować.A tak "upchnięto "go na siłę miedzy targiem a Lidlem.Ze szkodą dla samego ronda(za małe,za waskie pasy jezdni) a co za tym idzie utrudniono przejazd.Szczególnie wiekszym samochodom np. MPK.Ale jest jak jest i aby patrzec bedą go modernizować.A to dodatkowe koszty.A nie mozna było wcześniej logiczniej pomyśleć?

Projektantem ronda jest ponoć jakiś znany architekt, który zaprojektował ponad 100 rond w całej polsce.... Chociaż nie widzialem innego jego projektu, to szczerze wspołczuję innym miastom w których powstały ronda pomysłu tego Pana....

Pomysł z Rondem to kompletny niewypał. Będa utrudnienia w ruchu nawet bez wylewu asfaltu. Poprostu jest za wąsko i trudno jest przejechać. Mam nadzieje że bedzie jakieś inne rozwiazanie na poprawę ruchu w Kraśniku Fabrycznym niz robienie takich perfidnych rond. Zbyt spowanlnia te rondo ruch na drodze i wydaje mi się ze jest to pretekst do wykurzenia handlowców z tej ulicy.

kordian2702 napisał:

Pomysł z Rondem to kompletny niewypał. Będa utrudnienia w ruchu nawet bez wylewu asfaltu. Poprostu jest za wąsko i trudno jest przejechać.

To jakas bzdura. Dzis jechalem polciezarowka i spokojnie dalo sie przejechac. Po tej kostce przy rondzie tez mozna jezdzic - tak jest w calej Polsce.

gumppek napisał:

Firma spec od ronda, zrobiła nie tylko zasiniały zbiornik retencyjny, ona jest głównym wykonawcą robót w Kraśniku. Do pewnego momentu był nim "brukarz z Urzędowa". Z nieznanych przyczyn miłość do niego zgasła. Za to pojawiła się firma W. której właściel to zięć kraśnickiej radnej I kadencji w której domu przez wiele lat był UM. Firma W. robiła też min Słoneczną Polanę na której udało jej się zrobić za blisko milion złotych piękne, przepiękne ...................... pastwisko. Zapraszam dziennikarzy Dziennika do oglądu tego cudna - 1 m kw. kosztował dużo więcej jak m kw dywanu średniej klasy. Ponadto firma W. zarządza pewnie wysypiskiem. Kiedyś przypadkiem, znalazłem w necie informację, o jej staranie na lokalizację składowiska azbestu na którym można też składować pewnie także dioksyny ???? Czym są dioksyny i jakie jest ich działanie nawet w minimalnym stężeniu przekonał się na własnej skórze prezydent Juszczenko. Znając rzetelość firmy W. w oparciu o jej dokonania min wspomniane boiska, można mieć poważne obawy czym to się może w końcu skończyć. Niestety na oprotestwanie tego pomysłu było za późno. Komuś wyraźnie zależało aby ta informacja nie została upubliczniona. I pewnie wysypisko to powstało. Ale w Kraśniku niewiele się można dowiedzieć o tym co robi panujący i jego ekipa. Obecnie szefem SUK jest jego prawa ręka niejaki Ofczarski. A strona SUK jest prawie puściutka, bo po co obywatele mają wiedzieć co tam się wyprawia. Dowiedzą się jak już będzie po herbacie. A tak swoją drogą to bezkarność pewnych osób w Kraśniku jest porażająca. Prasa od czasu do czasu coś napisze, aby zaraz zamilknąć na ament. Tak jest jak widać z Dziennikiem i Rzeczpospolitą. Kurier został kupiony w inny sposób. Dziennikara pisząca o Kraśniku pani Biegalska została po prostu kupiona, zostając redaktorem dziwacznego tworu-nowotworu czyli wkładki pseudogazetowej Lubię Kraśnik. Była ona w całości poświęceno wychwalaniu pod niebiosa burmistrza i jego świty. Za ile to trudno zgadnąć, ale pewnie godziwie. Jak to się ma do rzetelności dziennikarskiej to trudno zgadnąć. Dziwne bo to było opłacane z pieniędzy samorządowych, a burmistrz i jego ekipa, a także poseł Wilka startowali z listy komitetu Lubię Kraśnik. Te przykładu to tylko wierzchołek góry lodowej.

GUMPPEK czego Ty zawsze na kogoś piszesz a nigdy nie zastanowisz się nad sobą ? Często siedzę na różnych kraśnickich i okolicznych forach, przeglądam posty, trafiam na Ciebie i wtedy zaczyna mi być smutno - jak nisko może zejść cżłowiek. Po Twoim stylu pisania od zawsze widać, że jesteś zwykłym prostakiem hehe, któremu nie udało się w życiu... taki z Ciebie troche korkowaty zazdrośnik... he Zastanów się natępnym razem zanim na kogoś bzdury napiszesz... Musisz się nauczyć smieszny człowieczku kontrolować emocje, zamiast zachowywać się jak pięcioletnie dziecko rzucające kamieniami w niewinnych przechodni zrób coś ze swoim życiem, spełnij się, zacznij wierzyć w siebie, może odwiedż jakiegoś terapeute. Podobno to pomaga... Pozdawiam i życzę sukcesów w zmianie swojej marnej osobowości

I jeszcze kraśniccy kierowcy nie znają zasad ruchu drogowego i nie wiedzą jak się po rondzie poruszać...