"Weekendowy rozkład to jakiś żart". Spięcie w sprawie kursów autobusów

a jak jest ta dobra sprawa? bo idzie się pogubić? zwykłe pieniactwo ... dla jednych autobusów za mało, dla drugich autobusów za dużo. To właśnie wszyscy poplecznicy Maksia, których tatusiowym mercem wozi

No właśnie o to chodzi że w weekendy za mało, a na tygodniu za dużo :D logika się komuś kłania.

Maks Baratko, wielbiciel MPK i Mercedesów, jakie on ma doświadczenie, żeby decydować o tym, jak funkcjonuje komunikacja w mieście? Bo jest "wielbicielem" autobusów? Dobre, jak powiem, że kocham całe miasto, to mam prawo w nim rządzić? Śmieszne, żeby jakikolwiek prezes firmy słuchał gówniarza, co tylko kasę rodziców potrafi wydawać

A dlaczego ten chłopaczek, co tak dba o wygodę dojazdu z dworca, nie skieruje uwag do PKP, dlaczego co chwila zmienia się ich rozkład jazdy? Bo by go wyśmiali, a tu wydaje mu się, że ktokolwiek będzie go słuchał, że on będzie decydował co mają robić prezes mpk, burmistrz, radni itd.... Niedługo problem się skończy, bo pociągi z lublina na południe przestaną kursować z powodu remontu

undefined napisał:

No właśnie o to chodzi że w weekendy za mało,  a na tygodniu za dużo :D logika się komuś kłania.

W weekendy za mało, a na tygodniu za dużo, bo tak zadecydował pan Bratko! I jego trzeba się słuchać, a kto się sprzeciwia, tego trzeba na facebooku opisać!

poprzedni prezes włączał do konsultacji jakiegoś dzieciaka, a mnie nie włączał, skandal, czuję się pominięty i urażony. A w czym ja jestem gorszy od tego dziecka, dłużej jestem pasażerem autobusów niż on żyje

A morze zamiast roskladow sie czepiac to o kierowcach warto wspomniec bo dla mnie kilku sie nie nadaje do tej pracy z ich podejsciem do ludzi

Śmiech na sali, wszystkie komentarze z tego samego komputera... A kto naprawdę jest ciekawy jak władzę sprawuje nowy prezes niech popyta kierowców w MPK. To dopiero daje zupełnie inny obraz :)

Kilku kierowców podobno się do PiSu zapisało ze strachu przed utratą pracy. Nie wiem tak słyszałem. Jeśli to prawda to gorzej niż za P.Cz.

undefined napisał:

Kilku kierowców podobno się do PiSu zapisało ze strachu przed utratą pracy. Nie wiem tak słyszałem. Jeśli to prawda to gorzej niż za P.Cz.

 Ło, człowieku bez legitymacji takiej dziś to strach pójść do publicznego szaletu...

Przeciez wiadomo ze kierowcom zawsze zle i dobrego slowa nie powiedza. Chociaz znam kilku osobiscie i bardzo sobie cheala prace w mpk i sa mili dla ludzi a kilku to szkoda gadac bo nie ma w slowniku ludzi kulturalnych slow ktorymi morzna ich okreslic

Chociaz kursów autobusów jest więcej i tak częściej jeżdżę busami.A to dlatego , ze jak nie zdąży sie na aurtobus goniący jeden drugiego, to potem długo długo nic, az w końcu podjeżdza bus.No ale myślę, ze wszystkojest do dopracowania. Po pierwszych zmianach był problem z dojazdem do pracy na dworzec na drugą zmianę. jeden autobus był za wczesnie, a drugi za późno, ale z czasem zostało to naprawione. To i tutaj może coś sie zmieni. A powodem braku jakichkolwiek uwag/skarg telefonicznych czy meilowych jest niewiara w skóranie czegokolwiek. Ludzie już tak przyzwyczaili sie do arogancji i leceważenia przez tych wyzej postawionych, że juz wolą kląć niz zawracac sobie tym głowę. i jakby co plus za rozkład w internecie. Wydaje sie bardziej czytelny niz poprzedni.

Burmistrzu, Mirku... ostawiłeś się gorszymi lewusami niż P. Cz. Masz szanse przejść do historii jako najgorszy burmistrza. Od dłuższego czasu pracujesz na ten tytuł wytrwale. A gdzie realizacja słów, które często jako radny mówiłeś do P. Cz. : "trzeba być mądrym mądrością innych ludzi". Ograniczyłeś się do porad Pawlosa, Skokowskiego i... no kogo jeszcze?

Hymm.... ostatni komentarz wczoraj o 15:30, dziś cisza. Dziwny zbieg okoliczności, że akurat w tych godzinach kończy się praca w biurze MPK i Urzędzie Miasta. W sobotę mają tam wolne i komentarzy też niema. Przypadek? A co do kursów MPK to racja. Nie ma czym dojechać na pociąg. Sam doświadczyłem tego wiele razy. Albo jedzie się na styk i można nie zdążyć albo czekaj na tym zapyziałym dworcu 40 minut.

Od kiedy Maksiu jeździsz pociągami? Przecież ciągle się wozisz tatusiowymi Mercedesami. Powinni Cię wysłać do pracy do fabryki to nauczył byś się szacunku do ludzi.

Ból dupy o mercedesy wiecznie żywy :) :) :) :)

nie chodzi o ból dupy o mercedesy, tylko śmieszne kiedy dzieciaczek zajmujący się z nudów prowadzeniem fanpagea o autobusach i drugiego o śmiesznych/dziwnych zdarzeniach w mieście chce decydować o tym kiedy i jak będziemy jeździć. Dlaczego pani redaktor nie zapyta ludzi na przystankach, co im się nie podoba w mpk, oni jeżdżą autobusami i mają jedyne prawo mieć do nich uwagi

Ja akurat jako kierowca już mam dosyć słuchania skarg i lamentów ludzi pod moim adresem że rozkład nie taki że to że tamto, ciągle obrywa się nam, ludzie rzucają tekstami "czego tak ch*wo jeździta". Ja nie jestem nic winny dostaje rozkład i mam to jeździć a góra powinna zrobić żeby rozkład był taki jak należy. Jaki iloraz inteligencji trzeba mieć żeby wydrukować rozkład jazdy dla kierowcy gdzie o 13:35 jest odjazd a 13:39 przyjazd? Przecież to ze startu już mam opóźnienie nawet jak o czasie jadę ! I potem ja się muszę przed ludźmi tłumaczyć i wysłuchiwać!

Maxio na mpk patrzy z perspektywy młodego człowieka. Kiedys tez tak było.i pamiętam jak nie dał złego słowa na mpk napisac,  wszystko było takie cacy.

Jak sie autobus troszeczkę opóźni lepij to nizby miał byc przed czasem. Ale jak np.starujac z dworca ma sie 8 min. opóźnienia zaraz na następnym przystanku, to juz chyba wina kierowcy.