Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Krwawa zemsta kłusowników na bobrach

Utworzony przez Gość, 18 lutego 2012 r. o 10:27 Powrót do artykułu
SNAJPER - masz racje, ale do takich uposledzonych jak klusownicy albo JULEK to nic nie dociera, oni maja tylko $ lub € w oczach, nazywam ich uposledzonymi, bo ktos o normalnym umysle nie niszczy bezbronnych, czy to ludzi czy zwierzat, moze zliwidowac kary pieniezne dla klusownikow, a wprowadzic prace na rzecz schronisk ????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
krzywda napisał:
Kozak i cała reszta skorumpowanych samozwńczych straży jedynym obszarem do Waszej kontroli jest rzeka Wieprz i minina ponieważ posiadają odrębne nr działek natomiast starorzecza, doły i sadzawki są na gruntach przywatnych nie posiadają odzielnych nr działek i nie są własnością Skarbu Państwa. Następnym razem gdy Was spotkam na moej działce obezwładnię potrzymam 3 godz. na mrozie i dopiero zadzwonie po policę ponieważ naruszacie prawo własności
Drogi panie proszę w takim razieogrodzić i zabezpieczyć swoją własność aby nikt przypadkiem nie wpadł do jakiegoś zbiornika. Na to też są paragrafy. Bobty czsami przysparzają problemów jednak w tym miejscu nie niszczyły ludzkiej własności na poza sieciami kłusowników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bóbr w mieście nikomu nie przysporzy problemów więc mało wiedzący ludzie nie wypowiadajcie się na takie tematy. Bobrów jest za dużo ale nikt się tym nie chce zająć i ludzie biorą sprawy w swoje ręce. A tobie mieszczuchu jak by ktoś zatopił samochód to co byś my zrobił pogłaskał i puścił wolno? a rzadno ogrodzenie nie chroni od wody no chyba że gruby mur.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kto napuścił bobry do Wieprza?. Mieszkałem kiedyś w tych stronach i wszystko było okej. Teraz kiedy odwiedzam rodzinne strony to wszyscy skarżą się na bobry, wydry i inne dziadostwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"zabij po to by żyć ....."-Farben Lehre , takie jest motto tego świata , żyje silniejszy, sam posiadam stawy rybne i wkurzają mnie odgórne ustawy , niemające nic wspólnego z rzeczywistością
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złodziei(kłusówników) powinno się odstrzeliwać, bo jest ich zdecydowanie za dużo. Niestety są niekiedy wręcz pod ścisłą ochroną.Konsekwencje szkód jakie wyrządzają powinny wię ponosić organizacje, które je chronią lub nie chcą pewnych rzeczy widzieć wypłacając odszkodowania z własnych pensji. Ps. A panom strażakom, którzy nie potrafią zauważyć słupu ognia i dymu, proponuje udać się do okulisty bądż poradni psychiatrycznej. A jednostka do czasu zakończenia badań powinna zostać zawieszona, bez prawa do wynagrodzenia, pozdr!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złodziei(kłusówników) powinno się odstrzeliwać, bo jest ich zdecydowanie za dużo. Niestety są niekiedy wręcz pod ścisłą ochroną.Konsekwencje szkód jakie wyrządzają powinny wię ponosić organizacje, które je chronią lub nie chcą pewnych rzeczy widzieć wypłacając odszkodowania z własnych pensji. Ps. A panom strażakom, którzy nie potrafią zauważyć słupu ognia i dymu, proponuje udać się do okulisty bądż poradni psychiatrycznej. A jednostka do czasu zakończenia badań powinna zostać zawieszona, bez prawa do wynagrodzenia, pozdr!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sid napisał:
kto napuścił bobry do Wieprza?. Mieszkałem kiedyś w tych stronach i wszystko było okej. Teraz kiedy odwiedzam rodzinne strony to wszyscy skarżą się na bobry, wydry i inne dziadostwo.
Bobry europejskie w rzece Wieprz były od zawsze,setki lat kolego.Wydry również,i inne dziadostwo też,jak piszesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bóbr napisał:
Bóbr w mieście nikomu nie przysporzy problemów więc mało wiedzący ludzie nie wypowiadajcie się na takie tematy. Bobrów jest za dużo ale nikt się tym nie chce zająć i ludzie biorą sprawy w swoje ręce. A tobie mieszczuchu jak by ktoś zatopił samochód to co byś my zrobił pogłaskał i puścił wolno? a rzadno ogrodzenie nie chroni od wody no chyba że gruby mur.
Mieszkałem kiedyś na wsi i wiem,jak to jest gdy zwierzęta niszczą rolnikowi plony. Chociaż nigdy z bobrami nie miałem do czynienia,ale za to np.dziki nieraz zniszczyły mi lub sąsiadom pole z ziemniakami. Rolnik czeka na plony -a tu jednocześnie jest bezsilny,gdy jakiś zwierzak niszczy mu jego przyszłe dochody -więc "jak żyć?" W telewizji nieraz widziałem jakie szkody czynią bobry -a ludzie/rolnicy są bezsilni wobec tego. A wszelkie "mądre cwaniaczki z miasta" nie mają zielonego pojęcia na ten temat -ale się "arcy-wypowiadają"... Więc myślę,że ci ludzie którzy zniszczyli te bobry,to przynajmniej trochę racji mieli w tym,co zrobili. Natomiast wszelkiej maści: obrońcy zwierząt,miłośnicy przyrody i miłośnicy bobrów jeśli widzą w tym jakiś poważny problem,to niech sobie pilnują tych "ogoniastych" lub je powyłapują i sobie do domów pozabierają(np.do swej łazienki do wanny wpuszczą lub do swego łóżeczka).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak była powódz ostanio to w Kępie Gosteckiej wały wyglądały jak sito ledwo dali rade połatać wał który ledwo utrzymał tyle wody i teraz Ci co się tak wypowiadają w obronie bobrów tam mieszkają załuższmy że wał pęka zalewa dorbobek zycia z odszkodowania dostajesz pare tysięcy na pokrycie paru procentów Strat i wedy nadchodzą pytania czy dalej bronimy tak tych nie winnych zwięrząt i się cieszymy i mówimy że one niechciały i chodzimy po błocie szlamie na wsoim podówrku? Moim zdaniem chcieli je przepłoszyć a nie zabić a to róznica.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CZY KTOŚ COŚ WIE NA TEMAT MICHOWSKICH BOBRÓW? Z TEGO CO PAMIĘTAM TO WIDZIANO JE POD KONIEC PAŻDZIERNIKA 2011 ROKU W OKOLICACH POTOKU PRZY DRODZE DO RUDZIENKA OD STRONY MOSTU.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Polsce te kur.y kłusownicy robią co chcą bo są w tym kraju bezkarni i pewnie tak pozostanie bo polskie prawo nic nie robi w kwestii ochrony zagrożonych zwierząt. Są tylko wielkie hasła i mówienie że te i te zwierzęta są pod ochroną ale nic z tej ochrony tak naprawdę nie wynika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
snajper napisał:
A ja zycze tobie zeby ktos spalil twoj dom i przygladal sie jak dusisz sie dymem z cala swoja rodzina nie majac gdzie uciec... Rozumiesz aluzje?
Hmmm ciekawe co byś jakby ci usechł las (zatopiony przez bobry), który masz po przodkach, łąki zamieniły się w bagna, w polu wszystko wymakało, a służby państwowe miały Cię w du***, znikaąd nie otrzymałbyś pomocy i zostałbyś z sam bez środków z rodziną na utrzymaniu .... Rozumiesz aluzje? (...)
Ostatnio edytowany 28 lutego 2012 r. o 11:05
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
krzywda napisał:
Kozak i cała reszta skorumpowanych samozwńczych straży jedynym obszarem do Waszej kontroli jest rzeka Wieprz i minina ponieważ posiadają odrębne nr działek natomiast starorzecza, doły i sadzawki są na gruntach przywatnych nie posiadają odzielnych nr działek i nie są własnością Skarbu Państwa. Następnym razem gdy Was spotkam na moej działce obezwładnię potrzymam 3 godz. na mrozie i dopiero zadzwonie po policę ponieważ naruszacie prawo własności
Takich głupot to już dawno nie słyszałem Jeśli na czymś się nie znasz to nie wypowiadaj się w temacie bo robisz z siebie tylko pośmiewisko. Może gdyby Ciebie potrzymac na mrozie ze 3 godziny to zmądzrzejesz Starorzecza podobnie jak rzeka główna stanowią własność Skarbu Państwa i PSS ma prawo, a nawet obowiązej je kontrolować, po drugie PSS nie jest organizacja samozwańczą. Ty kolego jesteś doskonałym przykladem na to, że obecnie każdy idiota ma dostęp do internetu i może wypisywać głupoty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jan napisał:
Hmmm ciekawe co byś jakby ci usechł las (zatopiony przez bobry), który masz po przodkach, łąki zamieniły się w bagna, w polu wszystko wymakało, a służby państwowe miały Cię w du***, znikaąd nie otrzymałbyś pomocy i zostałbyś z sam bez środków z rodziną na utrzymaniu ....Rozumiesz aluzje? (...)
Służby państwowe nie mają Cię w du*** bo płacą odszkodowania za bobrowe szkody. Widocznie gnoje z miasta to wiedzą, a gnoje ze wsi już niekoniecznie.
Ostatnio edytowany 28 lutego 2012 r. o 11:05
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PUNKT WIDZENIA OD PUNKTU SIEDZENIA Mam może raczej miałem piękną działkę nad jeziorem z naturalnymi stawami połączone rowami z jeziorem, piękne drzewa - stare brzozy olchy i inne. Działeczka była wygłaskana wypielęgnowana, trawka co tydzień koszona, wiatka postawiona z drewna, żeby miło przy piwku spędzać czas. TERAZ MAM BAGNO wejść się prawie nie da i wszystko przez pieprzo.... BOBRY. Straciłem drzewa co do sztuki kupę kasy za którą kupiłem działkę, mój czas i pracę którą tam włożyłem żeby to jakoś wyglądało. Działki nawed nie sprzedam bo kto to kupi. A ZIELONI KRZYCZĄ BOBRY - wyciął bym je w pień tak one to zrobiły z moimi drzewami i wraz z nimi tych - ZIELONYCH
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
aaa i jeszcze jedno dodam do postu powyżej, odszkodowanie jakie odszkodowanie to jest jałmużna właśnie na kupno tej ropy którą chłopaki użyli, i jakie wymagania żeby tą jałmużnę dostać - trzeba zauważyć, że nie wszyscy ją dostają. Sam chłopakom bym ogień podał. Tyle tylko, że się wyżyje na klawiaturze bo z działki i tak już nic nie będzie. KUUUUURRRRRWWWWW......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
może ten pan będzie bobry hodował na swoim polu lub lące wtedy bedzie wiedział jakie są koszty tej hodowli państwowej własności czyli bobra ci z tej ochrony to mają pensje a rolnict tylko wydatki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...