Przy zmianie opon na zimowe w wulkanizacji na Karminowej w Marysinie napompowali mi koła na 3 bary choć prosiłem o 2,3 bara.Na szczęście mam czujnik ciśnienia w kołach.Wróciłem do zakładu , na moje uwagi ,że takie ciśnienie jest niebezpieczne właściciel olał to zupełnie.Pewnie połowa aut wyjerzdza od niego z nieprawidłowym ciśnieniem w kołach.Nie polecam ich usług!!!!
|
|
nudzi sie //// zbadajcie sobie głowy .. jak będę chciał to będę jeździł bez powietrza ... ciśnienie to pojęcie względne i indywidualne dla każdego rodzaju pojazdu i jego indywidualnego zastosowania do jednego wora to kapustę można wrzucać
|
|
a jakie ma być ciśnienie dokładnie w tych kołach bo nie widzę w tym artykule niczego na ten temat!!!!!!! tylko zbędne wyniki procentowe!!! to z kond ludzie mają wiedzieć ile pompować mają !! lepiej uczyć niż wytykać błędy
|
|
Tu chodzi o takie ciśnienie,by za wszelką cenę uźyć słowo lubelszczyna.
|
|
Ciśnienie w oponach: 2.1 bar, poniżej 1.4 bar to już niebezpieczne.
|
|
ja po barze to mam takie ciśnienie że aż mi h** stoi |
|
Na zlecenie Statoil... Ciekawe, że kompresory na różnych stacjach Statoil w Lublinie pokazują różne wielkości dla tych samych kół. Takie diagnozy to mogę stawiać przy każdym piwie, warto pokusić się jednak o coś głębszego...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|