|
Nie no nie wierzę - w Polsce B korumpuje się urzędników jedzeniem. Wam to na tę lubelszczyznę trzeba chyba wysłać jakiś konwój z pomocą humanitarną. Piszcie w komentarzach czego Wam najbardziej potrzeba!!
|
|
|
Słuchaj, tak wszyscy robią. Te łapówki krążą, rozumiesz, żeby nie dokładać do interesu. Kobiecina dostała w urzędzie fanty, zabrała do chałupy i pchnęła potem dalej w swojej, a właściwie syna sprawie. Tak się robi, przyuważ, co ci da z wdzięczności lekarz albo pielęgniarka, jak przyjdzie do ciebie coś załatwić ? No te fanty których nadmiar w domu Trzeba aby uważać na datę przydatności do spożycia. Z alkoholem można być mniej ostrożnym, chociaż... akcyzie można się przyjrzeć. |
|
|
O Matko Boska Korzuchowaska co za głupia baba???? Teraz się nie przyznaje, ale notesik prowadziła wzorowo....na własne unicestwienie, no i tego belfra. Stara a głupia. Ręce opadają..........
|
|
|
Bo to był AK-owiec . A-kury , A-kaczki .
|
|
|
Co sie czepiaja nauczyciela. Jajka, szynka, itp. Nawet głupie 1,1 tys. zł. Śmieszny sukces jak na służby. Niech sie lepiej wezma za lekarzy. Tam to idą grube pieniadze, kupcą życiem ludzkim, chociaż zarabiaja takie krocie. Ten kto poważnie chorował, ten wie, ile tak naprawdę kosztuje zdrowie, oraz jak naprawdę wygląda "bezpłatna " słuzba zdrowia.
|
|
|
Młody, słabo Cię kształcili, że takie błędy robisz. Wstyd!!! |
|
|
Dziwne ,ze chce poddać sie karze .Prof G nie za takie łapówki nieukarali ,a za takie drobiazgi prasa zajmuję się i sąd .Myślałam ,że kawę można dostać czy czekoladkę z biedronki.Tez nie.
|
|
|
Bardziej deb***nego redaktora z bardziej deblilnym tematem niż ten jak wyżej - na platformie szacownego DZIENNIKAWSCHODNIEGO - dawno nie spotkałem.
Artykuł porusza określony temat, ale główną uwagę czytelnika kieruje na inny "problem". To się chyba nazywa manipulacja.
Zalecenie: niech REDAKTOR zajmie się rzeczywistymi i istotnymi problemami w takim temacie, ale występującymi na ogromną skalę, a nie pierdołami! Podpowiadam: źródło problemu nie tkwi w zawodzie nauczyciela.
Chwyta się REDAKTOR Nauczyciela, ponieważ ten - Redaktorowi w tzw. mordę w geście reakcji na treść artykułu nie przyleje. Bo ten szacowny zawód, to tzw. powołanie .... .... ....
Podejmę się Redaktorowi udzielić (gorzkich dla niego) korepetycji.
Bezpłatnie. Bez indyka.
P.S.
Szkoda, że filtr nie przepuści mojej opinii.
A może przepuści?
|
|
|
niestety przepuscil.... walnij łbem o ścianę, powinno pomóc |
|
|
nic nam już nei trzeba, wszystko mamy, idiotów też dostatek - nie przyjeżdżaj |
|
|
Panie autorze artykułu (d.j.) !
Mam dla Pana świetny temat na kolejny artykuł.
Ten teraz to małe piwo w porównaniu z tym co Panu teraz podpowiem.
Otóż jest taki jeden dziennikarz który praktycznie co tydzień ma darmowe żarcie.
Te darmowe żarcie jest też za promocję, tyle tylko że za promocję/reklamę restauracji w mediach. Wierzę w Pana inteligencję i mam nadzieję że wie Pan o kogo chodzi.
Owszem jest to dość trudne do udowodnienia, gdyż działa to na zasadzie "ręka rękę myje" i trudno żeby "ofiarodawca" przyznał się że oferuje temu panu wykwintną kolację/obiad w zamian za reklamę. Czasami ten "ofiarodawca" robi to niechętnie, dla świętego spokoju, bo zdaje sobie sprawę jakie mogą być konsekwencje gdyby nie zaproponował tego temu panu. Robi dobrą minę do złej gry. Zapewne dochodzą do tego jeszcze czasami inne "ustalenia" między nimi.
Jednakże wierzę w Pana dociekliwość i w to że przeprowadzi Pan coś w rodzaju dyskretnego "śledztwa" żeby prawda wreszcie wyszła na jaw, bo to co się dzieje do tej pory od dłuższego czasu jest karygodne. To że "król jest nagi" wszyscy wiedzą, dziwi mnie jedynie fakt że nikt z tym nic nie zrobi, mimo tego że wiele jest postów w tym temacie na forum DW.
Dziękuję serdecznie za uwagę i mam nadzieję że nikogo nie obraziłem swoim powyższym postem, gdyż jeśli ktoś jest bez winy to o co się gniewać ?
|
|
|
Ciekawe czy ten, o kim mowa w poście # 11 też dobrowolnie poddałby się karze ?!
|
|
|
Najpierw musiałby pójść na emeryturę, bo póki co ma jeszcze "władzę i pewne wpływy".
Dlatego póki co nikt z nim nie będzie chciał zadzierać, tym bardziej dj.
...ale może w przyszłości, kiedy ktoś gdzieś znajdzie jakieś zapiski w notesie jakiegoś restauratora, to kto wie, kto wie.
|
|
|
Jeden indyk wiosny nie czyni.
Tak to już jest w naszym kraju.
Płotki są "wyławiane" nawet po latach, a "grubsze ryby" na naszych oczach dokonują większych obrzydlistw i jakoś nikt na to nie zwraca uwagi.
Cóż, czwarta władza ma swoje przywileje jak widać...
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
