Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Mauro Pawlowski: Lublin mnie zahipnotyzował

Utworzony przez IGNATZ, 5 maja 2012 r. o 21:56 Powrót do artykułu
Kilka pytań które nie padły: - Co Pan Artysta sądzi nt. czystości i tzw. "zadbania" miasta? - Co Pan Artysta myśli, czy w Belgii lub Holandii strefa całkowitego płatnego parkowania (w porównywalnie dużym mieście) to nie jest też RÓWNOCZEŚNIE I AUTOMATYCZNIE strefa super czystości i doglądania jej dwa razy dziennie przez odpowiednie służby sprzątające? - Gdyby Pan Artysta miał zareklamować znajomym to miasto, to po co mieliby tu przyjechać?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I love LBN !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobrze facec gada- dać mu wódki!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~IGNATZ~ po co ludzie takiego typu tu mieszkają i plują na własne gniazdo?wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.Taka reguła że Lublin najbardziej podoba się właśnie turystom,natomiast miejscowe buraki z wioch umieją tylko kąsać i właśnie tacy najbardziej psują obraz tego miasta.Kłaniasz się chociaż swoim obecnym sąsiadom?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie artysta - najlepszą inspiracją do pana twórczości powinni być "mieszkańcy" ze "starówki"(nie wszyscy)- lokatorzy mieszkań komunalnych.To jest "sól ziemi" - wielodzietne rodzinki, głównie bezrobotni - nieroby, we wczesnych godzinach porannych wychodzących ze swoich nor w poszukiwaniu "kieliszka chleba". Inspiracją dla Pana też powinny być zabytki na Starm Mieście, a szczególnie stan budynków wewnątrz - wszechobecny bród, smród, zniszczenie, zdewastowanie przez tych zacnych "lokatorów-barbarzyńców".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jurku, ależ z wywiadu wynika,że ten pan tak się tym zainspirował, że jedynym , o czym może opowiedzieć jest to, jak imprezuje w Polsce. Tak, że "ucieka mu następny dzień" itd. Nic o jego dokonaniach artystycznych, nic o wizjach, tylko o piciu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aniu - ale ja Panu artyście podpowiadam: z kim, gdzie, i co należy(wynalazki - ruski spirytus,wino za 3,40) pić. Na zdrowie Panie Mauro.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
smyk napisał:
~IGNATZ~ po co ludzie takiego typu tu mieszkają i plują na własne gniazdo?wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.Taka reguła że Lublin najbardziej podoba się właśnie turystom,natomiast miejscowe buraki z wioch umieją tylko kąsać i właśnie tacy najbardziej psują obraz tego miasta.Kłaniasz się chociaż swoim obecnym sąsiadom?
A gdzie ja PYTAJĄC "pluję"??? Wg Ciebie każde trudniejsze i niewygodne pytanie (!) mające za zadanie zainspirowanie władz do solidności i wydźwignięcia z marazmu tego 350tys. "grajdołka" jest kalaniem własnego gniazda??? Paranoiczna logika. A tak na marginesie - skoro władzom tak łatwo wyznaczyć całe śródmieście jako strefę płatnego parkowania (bez wyjątków), to może w ramach promila odwdzięczenia się za zdzierstwo tę samą strefę uznaliby za miejsce ekstra porządku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
although dEUS is just one of the countless bands mauro is in i must say that s the most transformational one. http://www.scoop.it/t/deus
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...