Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
witam ja mieszkam w Rybitwach gm Józefów nad Wisłą i prawdopodobnie na 100 % będę miała po raz drugi wodę w domu, na pewno nie mam dokąd wracać PZU jedzie 3 tydzie oszacować straty plus w tym że gmina choć trochę działa i stara się pomóc.........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwny Ten Kraj, gdzie zamiast fabryk i walów przeciwpowodziowych, buduje się coraz to większe świątynie, jakby tylko one mogły zapewnić pomyślność i bogactwo narodowi Temu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
stary wilkowiak napisał:
A co wy tu tak z tymi wezwaniami do władzy? Jedynym wyjściem na przyszłość to wziąść się do roboty - jak tylko uprzątnie się domy - i z pomocą fachowców samemy zbudować sobie wały. Dwa razy grubsze i parę metrów wyższe. Samemu, jak to dawniej mówiono - w czynie społecznym. Władza to zrobi w takim tempie i w takiej jakości, że co roku będze was zalewało i w końcu powstanie na terenie Wilkowa tak potrzebny polder.
gdybys wiedział to nie tylko0 wały są ważne.. ale trzeba też zastosować pogłębianie wisły... to wtedy wada nie bedzie wychodziła z koryta... i nie bedzie podmywała wałów... a melioracji wisły zaprzestano jakieś 15-20 lat temu bo zaczeli się tłuc ekolodzy (ptaszki ważniejsze niż ludzie) a poza tym można większą kase zgarnąć to ci na stołkach się nieżle nazbierali... i w taki sposób nic nie było robione..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zależy skąd jedziesz jezeli nie od strony puław na annopol tylko od lublina to przejedziesz do bałtowa Annopol jest przejezdny bez problemu. co do kleski zywiołowej, nie byłam tez za ogłaszaniem kleski zbyt pochopnie, w pewnym momencie wydawalo mi sie ze chyba na to czas no ale jak juz warszawke mineło to wiedziałam ze tego nie zrobia ale teraz taka klęska powinna byc ogłoszona. Ale Tusk jej nie oglosi dlatego ze jak ogłosi wyboru sie przesuna a wtedy napewno ludzie Komorowskiego nie wybiorą bo przejżą na oczy...jezeli ma wygrac to tylko teraz i dlatego jest jak jest...kraj powinien sie zbuntowac i albo nie isc na wybory albo zarzadąc ogłoszenia kleski....to nie są żarty ilu ludzi nie ma dachu nad glowa, ja spię w suchym bezpiecznym mieszkaniu ale nie olewam ludzi tajk jak robi to nasz rząd ja ciagle o nich myśle , modlę sie i wspieram finansowo a gdybym miała z kim dzieci zostawic poszłabym sypac piach w worki. Dlatego tak cięzko jest mi zrozumiec co wyprawiaja w kraju nasi rządzący...robia z powodzian mało znaczących osobników teraz najwazniejsze dla nich dotrwac do wyborów... moje przemyslenia...katastrofa w Smoleńsku...miala nas czegos nauczyc ostrzec, Polska miała stac sie wreszcie normalnym państwem z normalnymi ludzmi w rzadzie a tu co sie dzieje nadal to samo i ta powódz która tez niesie jakąś prześłanke dla kraju, skoro sam Smoleńsk nie odniosł skutku to sa teraz powodzie i jezeli my Polacy nie wezniemy tego w słoje ręce to dalej bedzie zle
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś pyta: co Wy z tą władza? Tak, ona jest od tego, by za nasze, niemałe podatki inicjować, wspierać, wspomagać, doradzać ... Znalazłbym wiele słów. Mała społeczność np. Wilkowa potrzebuje właśnie wsparcia nawet z Warszawy. Mentalnego, finansowego i sprzętowego. Co to znaczy, że ludzie noszą na plecach worki z piaskiem, a gdzie lotnictwo?, a gdzie barki? Wójt gminy nie posiada takich możliwości, wojewoda chyba tez nie. Być może najważniejsze nie jest załatanie wałów, lecz powszechna świadomość, że wszyscy zrobili wszystko by to się udało. A ja czytam w Onecie wynurzenia noblisty: "rozmowa braci Kaczyńskich jest kluczem". Wybory to największy obowiązek pełnoletniego obywatela. Polacy muszą wybrać sobie władzę, która im pomoże w czasie powodzi, a nie walczy o słupki powodzenia, jak to mówi jeden z kandydatów: "Miałem przyjemność odwiedzić zalanych". Cytat nie dosłowny, z pamięci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na TVN24 piszą ze dopiero woda się przelewa przez wał w Zastowie i to bardzo powoli ale jeszcze wał nie pękł to wreszcie pękł czy nie pękł?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ktoś wie jak jest na Kępie Gosteckiej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jak jest naprawdę? Woda przerwała wał w Zastowie Polanowskim, czy się przelewa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Początkowo przelewało się, aż przerwało.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komorowski to tyko kukiełka Tuska, poza tym niebezpiecznie byłoby całą władzę przekazać w ręce jednej partii. Mam wrażenie, że jego nie interesują losy powodzian, zajmuje się tym na tyle, ile wymaga tego kampania. Udział w wyborach to kwintesencja demokracji, teżuważam, że każdy powinien brać udział. Rozumiem, że nie popieracie ani Kaczyńskiego, ani Komorowskiego, co mnie nie dziwi zresztą. Mój kandydat nie ma niestety szans na zwycięstwo, ale zagłosuje na niego i tak, ponieważ moim zdaniem ma najlepszy program. To oczywiście moje subiektywne zdanie, nikt nie musi się z nim zgadzać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CZY WY LUBICIE BYC [sorry za slowo] DYMANI? Niw wierze ,ze przez okolo tydzien nie mozna bylo naprawic i podwyzszyc uszkodzonego odcinka walu.Dzis rano wojt gminy Wilkow ze Sczekarkowa zapytany o wal w Zastowie powiedzial ze to nie lezy w jego kompetencji ,lecz Urzedu melioracji i urzadzen wodnych z Lublina.[relacja tvn24 Czlowiek bezposrednio etycznie i moralnie odpowiedzialny za los gminy mowi takie cos -nie nie moge tego pojac.Tlumacza sie ze nie dalo sie do walu dojechac .Niedaleko nas w Deblinie stoi sprzet ktory spokojnie dalby rade tam wjechac-za ogrodzeniem jednostki wojskowej i zakladu napraw sprzetu inzynierynego stoja jeszcze stare poradzieckie wywrotki na gosienicach ktore wjada w kazdy teren .Druga sprawa -mozna bylo zrobic podbudowe z blyt betonowych zeby dojechac wywrotkami pod wal[ale po co wydawac pieniadze-niech ich zaleje ,bedzie bezpieczniej dla Kazimierza.Pulaw i Warszawy].Ignorant Teresinski mowi ze sie nie dalo itp. a za Warszawa w miejscowosci Swiniary-gdzie pekl wal podobnie jak u nas 24h/dobe smiglowce transportowe ukladaja zapore z workow o wadze ok.1 tony wypelnionych piaskiem.DA SIE WOJCIE I RESZTO CHOLOTY Z WLADZ POWIATU I WOJEWODZTWA? DA TYLKO TRZEBA SWOJA d*** RUSZYC I SIE POSTAWIC I POSTARAC OSRODKI I SPRZET.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bzdura! O 5 rano schodziłem z wału i wyrwy jeszcze nie było! Powstała ona pomiędzy 7 a 8 rano. Na wale było ok 500 strażaków OSP po mojej stronie łatanego wału, a po drugiej ok 300.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
osp1488 napisał:
Bzdura! O 5 rano schodziłem z wału i wyrwy jeszcze nie było! Powstała ona pomiędzy 7 a 8 rano. Na wale było ok 500 strażaków OSP po mojej stronie łatanego wału, a po drugiej ok 300.
Pisałem o wale w Zastawiu Polanowskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może nie czas po temu, ale skoro na forum pojawiają się częste wątki polityczne pozwolę sobie napisać kilka zdań apropo stosunku władzy do sytuacji na terenie Wilkowa. Wyrażacie niezadowolenie że rząd niedostatecznie pomaga, za mało środków i ludzi do obrony przed powodzią. Na początek zwrócę uwagę, że tego państwa które kiedyś budowało wszędzie wały, drogi, prowadziło powszechną elektryfikację i dawało wojsko do pomocy – już nie ma. Sami to "wywalczyliśmy" i o ile pamiętam społeczeństwo Wilkowa i okolic brało w tym udział czynnie i ochotnie. Nikt więc nie sprowadzi już tłumów robotników ze sprzętem a i wojsko mamy już zupełnie inne; to już nie są dziesiątki tysięcy chłopaków nudzących się w koszarach których wystarczyło rozkazem skierować do każdej roboty ale zawodowcy którym trzeba za wszystko płacić. Dalej, tak trudna sytuacja powodziowa występuje na znacznym obszarze kraju, więc środki i możliwości muszą być rozłożone, gmina Wilków nie dostanie więcej niż inni. Ktoś napisał że płacicie podatki więc należy się wam wszelka pomoc. Jakie podatki? Te parę złotych podatku gruntowego które i tak wracają do gminy w formie dotacji? Różnie z tym bywa ale są takie lata że na chmielu i owocach zarabia się naprawdę duże pieniądze i co ma państwo z tego? Nic. Jasne, że trzeba na to mocno pracować ale pracuje każdy, a kiedy ja zarobię większe pieniądze trzecią cześć tego oddam państwowym zdziercom i nawet mi nie podziękują. Jak więc interes ma reszta społeczeństwa w istnieniu czy powodzeniu gminy Wilków? Żadna władza, niezależnie od opcji i obietnic nie zapewni Wam w pełni bezpieczeństwa przed następnymi kataklizmami o ile sami się za to nie zabierzecie. Teraz przynajmniej wiadomo, że dobre wały to nie tylko sprawa Zastowa jednego i drugiego, Kępy czy Machowa. Muszą się tym zająć wszyscy którzy poczuli wodę na sobie. Wiem że teraz co innego ludzie mają na głowie. Ale kiedy już woda się uspokoi, kiedy już trochę się posprząta, trzeba zabrać traktor z przyczepą, piłę, łopatę, zorganizować się, załatwić u władz materiały i specjalistów i budować... budować. Znawcy twierdzą że wyższe i mocniejsze wały nie zapewniają większego bezpieczeństwa. Zgoda – dopóki wszyscy, wzdłuż całej rzeki takich nie postawią. Woda i tak gdzieś wyleje, ale niech to będzie w innym miejscu niż Wasza gmina. Jeśli dobrze to zrobicie, przy następnej okazji będziecie mogli podziwiać wezbrane wody przy grilu na koronie wału.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ktoś ma informację o Kępie G.?????? Bardzo proszę o odpowiedź
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Woda jeszcze będzie się podnosić w Wiśle w sobotę jak i w niedzielę aż do poniedziałku . myślę że ludzie się tam na pewno teraz ewakuują
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Gość123~ napisał:
witam ja mieszkam w Rybitwach gm Józefów nad Wisłą i prawdopodobnie na 100 % będę miała po raz drugi wodę w domu, na pewno nie mam dokąd wracać PZU jedzie 3 tydzie oszacować straty plus w tym że gmina choć trochę działa i stara się pomóc.........
to ze jedzie 3 tydzień wynika tylko z faktu, iż poszkodowanych jest bardzo dużo, a ludzi do pracy tyle samo ile było. Z tego co wiem, w oczekiwaniu na likwidatora mozna sprzatać i zabiezpieczać dom, tylko że trzeba zrobić fotografie zniszczeń i wykaz rzeczy zniszczonych i zostawić te zniszczone rzeczy gdzies na boku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dawny wilkowiak-gdzie i kiedy ?Jestem za.Tylko potrzeba kogos kto jest na miejscu i bym tym pokierowal -kogos z jajami a nie urzedasow. W pelni sie z toba zgadzam i nie wazne jest czy ktos jest z Zagloby,Wrzelowa czy Zakrzowa-woda dojdzie wszedzie.sPRZETU I NARODU TROCHE JESTNA POWISLU TO DAMY RADE. Jesli my sie tym nie zajmiemy to nikt inny za nas tego nie zrobi-tylko beda przyjezdzac do nas by zbic kapital polityczny i .sie pokazac.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dawny wilkowiak napisał:
Może nie czas po temu, ale skoro na forum pojawiają się częste wątki polityczne pozwolę sobie napisać kilka zdań apropo stosunku władzy do sytuacji na terenie Wilkowa. Wyrażacie niezadowolenie że rząd niedostatecznie pomaga, za mało środków i ludzi do obrony przed powodzią. Na początek zwrócę uwagę, że tego państwa które kiedyś budowało wszędzie wały, drogi, prowadziło powszechną elektryfikację i dawało wojsko do pomocy – już nie ma. Sami to "wywalczyliśmy" i o ile pamiętam społeczeństwo Wilkowa i okolic brało w tym udział czynnie i ochotnie. Nikt więc nie sprowadzi już tłumów robotników ze sprzętem a i wojsko mamy już zupełnie inne; to już nie są dziesiątki tysięcy chłopaków nudzących się w koszarach których wystarczyło rozkazem skierować do każdej roboty ale zawodowcy którym trzeba za wszystko płacić. Dalej, tak trudna sytuacja powodziowa występuje na znacznym obszarze kraju, więc środki i możliwości muszą być rozłożone, gmina Wilków nie dostanie więcej niż inni. Ktoś napisał że płacicie podatki więc należy się wam wszelka pomoc. Jakie podatki? Te parę złotych podatku gruntowego które i tak wracają do gminy w formie dotacji? Różnie z tym bywa ale są takie lata że na chmielu i owocach zarabia się naprawdę duże pieniądze i co ma państwo z tego? Nic. Jasne, że trzeba na to mocno pracować ale pracuje każdy, a kiedy ja zarobię większe pieniądze trzecią cześć tego oddam państwowym zdziercom i nawet mi nie podziękują. Jak więc interes ma reszta społeczeństwa w istnieniu czy powodzeniu gminy Wilków? Żadna władza, niezależnie od opcji i obietnic nie zapewni Wam w pełni bezpieczeństwa przed następnymi kataklizmami o ile sami się za to nie zabierzecie. Teraz przynajmniej wiadomo, że dobre wały to nie tylko sprawa Zastowa jednego i drugiego, Kępy czy Machowa. Muszą się tym zająć wszyscy którzy poczuli wodę na sobie. Wiem że teraz co innego ludzie mają na głowie. Ale kiedy już woda się uspokoi, kiedy już trochę się posprząta, trzeba zabrać traktor z przyczepą, piłę, łopatę, zorganizować się, załatwić u władz materiały i specjalistów i budować... budować. Znawcy twierdzą że wyższe i mocniejsze wały nie zapewniają większego bezpieczeństwa. Zgoda – dopóki wszyscy, wzdłuż całej rzeki takich nie postawią. Woda i tak gdzieś wyleje, ale niech to będzie w innym miejscu niż Wasza gmina. Jeśli dobrze to zrobicie, przy następnej okazji będziecie mogli podziwiać wezbrane wody przy grilu na koronie wału.
Zweryfikuj swój pogląd na temat: na co komu władza? Myślę, że zbyt pochopnie oceniasz rolników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Relacja na bieżąco:P
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...