Wsadźcie sobie gdzieś te 13-stki. Zacznijcie wymagać od ludzi i płacić jak trzeba. Wasze dodatki urlopowe, świąteczne, 13-stki to protezy finansowe.
|
|
Urzędzicy zajabiają najczęściej niewiele i mają zamrożone pensje. Nauczuciele pracują 8 miesięcy albo i mniej a pensji mają 14! i zagwarantowane stałe podwyżki. To jest skandal.
|
|
Myślę, że trzynastka dobrym pracownikom urzędów przyda się na pewno. Jestem z Białej Podlaskiej i muszę przyznać, że obsługa w Urzędzie Miasta jest na wysokim poziomie i widzę jak urzędnicy się starają. Taki zastrzyk pieniędzy pozwoli pewnie trochę podreperować niskie budżety domowe.
|
|
Komuna i jej barbarzyńskie zwyczaje, przywleczone z kremla, wiecznie żywe. Nie ma czegoś takiego jak 13, 14 itd. Jest praca i płaca. Tak jest w demokracji, a w RP jest komuna i długo jeszcze będzie. Bedzie jeszcze gorzej jak zakneblują ludziom usta. Precz z ACTA
|
|
ŚIERPEM I MŁOTEM W TĄ CZERWONA HOŁOTE.
|
|
Czy jest sens jeszcze w tym dzikim kraju płacić podatki ????? |
|
Chyba ty idioto pracujesz 8 miesięcy, zamiatając chodniki i stąd ten nieustanny syf. 14 pensji to nauczyciele mają jak wyczytają w gazetach, od kilku lat 13 to juz luksus dla nauczycieli. Najpierw się dowiedz potem pisz bzdury. |
|
brak slow co tu duzo gadac wlasnie tak sie lata dziure budrzetowa naszymi podatkami moze je podniesmy jeszcze bardziej i dajmy podatek za to ze sie urodzilismy.
|
|
tak to faktycznie skandal...przeciez ci biedni ludzie z urzedów wypijaja tyle kawy że sie mozna od tego piochorować...a do tego tak cięzko pracuja że mozna dostać odcisów na d...pie... nalezy im sie 13 ,14 i 15 a może i 16...a reszta niech zacika pasa... władza sie wyzywi
|
|
Ludzie dajcie spokój, jak nasz rząd pomagał Grecji i Włochom, którzy mają i 13, i 14, i socjal taki, że my za 50 lat takiego nie będziemy mieli to dobrze, tak??
Ci tak znienawidzeni przez obywateli urzędnicy, zwłaszcza z niskim stażem, zarabiają takie pieniądze, że jak odbiorą wynagrodzenie to zastanawiają się co z nim zrobić, czy może zapłacić rachunek za gaz, czy za energię elektryczną. A może w końcu zaszaleć i wyjść ze znajomymi do jakiejś taniej knajpy, bo na te z wyższej półki (np. na Starym Mieście) nie jest ich po prostu stać. Wiem co piszę bo sam pracuję od 5 lat w administracji publicznej. I dostałem już 13-tkę, w wysokości jak moje miesięczne wynagrodzenie - całe 1400 zł - wow, szał. I nijak ma się to do powiedzenia, że "jaka praca, taka płaca" - bo na najbliższy miesiąc zablokowane są urlopy ponieważ tyle jest pracy. Pozdrawiam
|
|
Jestem urzędnikiem, mam wykształcenie wyższe, 6 lat pracy, użeram się z ciągle niezadowolonymi klientami i muszę realizować niedoskonałe prawo, wracam do domu z bolącą głową, mam rodzinę i kredyt hipoteczny, zarabiam 1600 netto. Trzynastkę przeznacze na kolejne studia które muszę ukończyć by nie stracić pracy. Ktoś zazdrości???
|
|
to urzędnicza nikczemność dawać sobie trzynastki, gdy ludziom odbiera się należne emerytury a jak komuś nie podoba sie być urządnikim - to wynocha ze stołka, na jeden urządniczy stołek czeka paru kolesi Mord Naszych |
|
Ja tam sie ciesze z trzynastki, przynajmniej mam czym dziury połatać jak to się mowi. Pracuje w urzedzie i zarabiam 1750 zł brutto, czy po odliczeniu mam jakies 1300zł netto jak dobrze pójdzie. Mam rodzine i wiem z wlasnego doswiadczenia jak jest cholernie ciezko utrzymac sie za takie smieszne pieniadze.!!! Ale przeciwna jestem trzynastkom dla tak wysoko postawionych urzednikow.!!! Im nie brakuje do ostatniego.... a poza tym ich trzynaski oczywiście wynosza kilka tysiecy złotych..... wiec sory... urzednika zwyklego trzynastka to jest pikus poprostu jakas katastrofa..... ale ten co ma kase zawsze bedzie ja mial a biedny..... niech sobie radzi nie....??....
|
|
jest gruuubo przed 15 a tu widzę wielu urzedasów sie wypowieda ....zapier..dl widze że nie ma czasu na nic ledwo starcza czasu na siedzenie na necie i uzlanie sie nad sobą.....hahaha za marne 1600zł.....
|
|
Jak jest konkurs na stanowisko urzędnicze to czasem trudno wybrać z 20-tu osób jedną.Niestety urzędnik jest od tego aby wybrnąć przy stosowaniu niekiedy głupawego prawa i aby dopasować tak,żeby interesant był w miarę zadowolony.Te marne 13-tki to dodatek trudnościowy za załatwianie bardzo zawiłych spraw.Trzeba wiedzieć o tym ,że pracownik administracji odpowiada od 3-12 pensji miesięcznych brutto,za nietrafne decyzje.Te decyzje podejmuje w obliczu kilku interpretacji na jedno zagadnienie,obecnie psy i koty mają więcej praw jak szary urzędniczyna.
|
|
1600zł na rękę tylko za siedzenie na d*pie to źle? Kiedy idziesz do urzędu czynnego od 8.00 to zawsze przyjmują interesantów z 10-15 min później,bo się darmozjady kawy nie nachlali jeszcze z rana ! Zaraz po otwarciu drzwi wejściowych fetor kawy jest tak mocny,że po 2 wdechach się spać odechciewa !Do któregokolwiek z pokoi nie wejdziesz to tylko śmichy-chichy i proszę poczekać kilka minut ! To jest skandal co się w tych urzędach dzieje! Jeszcze 13tek wam się zachciało kawochlaje jedne! Źle ci siedzieć na tyłku za cieplutkim biurkiem z dostępem do internetu ? To idź siądź 12h na kasę do supermarketu za najniższą krajową,albo pojeździj za kółkiem zawodowo od rana do nocy.Bez 13tek,bez dodatków,bez przywilejów za to z pytaniem czy cię nie wywalą,bo firma splajtuje!Ludzie też mają rodziny,też mają kredyty,też muszą jakoś związać koniec z końcem zachrzaniając po 12-14h dziennie nie mając czasu dla rodziny !A wy po 8 godzinach światełko "pstryk" i do domciu znowu d*pę grzać!Jeszcze raz mówię źle wam ?!To zamieńcie swoje cięcie w ch*** na koszt podatnika na konkretną robotę!Wtedy będziecie wracać na kolanach do tego waszego kawą i mlekiem płynącego urzędu i może w końcu przestaniecie narzekać!
|
|
No tak nie ma z kogo wybierać.... kolego gryzipiurek kogo ty chcesz czarować... kazdy wie że urzedy to siedlisko nepotyzmu na ogromna skalę, i czesto zanim ogłoszony zostaje konkurs na dane stanowisko to juz wiadomo kto go wygra .... oczywiście jakis pociotek pracujacego juz tam darmozjada:))) spotkałem ostatnio kolege z roku który dostał jakims cudem robote w u m Lublin kazdy sie go w robocie pytal kogo zna ??? czyim jest protegowanym??? że dostal robote:)) Oczywiscie że są pewnie i mnormalni szarzy urzednicy , pewnie sa i jacys kompetetni a zdarzaja sie do tego i mili i uprzejmi ale jest caaaała masa pociotków urzedasów na wyzszych stołkach, tempaków , którym sie wydaje że wszyskie rozumy pozjadali , kórzy sa nie do ruszenia bo tatus ciocia albo tatusia znajomy załatwił im robote. Ciekaw jestem jaki procent urzedników na wyzszych stanowiskach ....ma bezrobotne dzieci??? |
|
Pedroo zastanowiłbyś się trochę przed takim chamskim pisaniem.
Nie wkładaj wszystkich urzędników do jednego wora. Nawet nie wiesz ile pracy jest nałożone na nas i ile ciągle dokładają.
Pensje jak pensje, są bo są. Ja po 5 latach zarabiam całe 1390zł brutto. Czy to dużo? Pewnie - cała płaca minimalna Ostatnia podwyżka była ..... hmmm ....... 2 lata temu
Dopóki nie zacząłem pracy w urzędzie uważałem podobnie jak Ty - Ot darmozjady na państwowym - ale cóż. Darmozjadowanie się skończyło po 2 miesiącach pracy.
Obecnie bardzo poważnie zastanawiam się nad zmianą pracy. Z każdej strony, z dołu, z góry obrywa się nam urzędnikom.
Rząd pieprzy o ograniczaniu wydatków na administrację, a tworzy coraz więcej bubli prawnych, według których my MUSIMY pracować. Nawet jeśli ktoś chciałby Tobie Pedroo iść na rękę i załatwić cokolwiek szybciej, to po prostu nie może.
niektóre procedury są tak beznadziejnie głupie, że nawet nie wspomina się o nich ludziom, bo by nie uwierzyli.
Prawo tworzone za czasów komuny było lepiej zorganizowane i przemyślane niż to co wprowadzili deb***e po 89, nie wspominając już o przepisach dostosowawczych do unii.
Czy są jednak urzędnicy, których opisujesz? SĄ!!! Są też w moim urzędzie.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to jest 8 godzin pracować z ludźmi, którzy nie potrafią zrozumieć, że ktoś chce coś naprawić w urzędzie, pomóc w czymś innym lub po prostu pracować. Kruszenie tego betonu jest baaardzo męczące.
Proszę Cię tylko o to, żebyś nie mieszał wszystkich z błotem. Nie życzę sobie tego.
|
|
Tak ryża @ dba o swój elektorat.
|
|
Po pierwsze post nie był chamski,był prawdziwy,a to napisałem na podstawie tego co doświadczyłem sam po "przebojach" z UM czy starostwem.Nie są to sytuacje zasłyszane od taksówkarza brata kolegi znajomego sąsiada.Muszę ci wyjaśnić,że niestety jak do tej pory nie spotkałem się z takim typem urzędnika/człowieka jaki Ty nakreśliłeś.Czy są tacy ludzie?Na pewno gdzieś są.
Mój post nie miał za zadanie jak to nazwałeś "wsadzać wszystkich do jednego wora",a tylko nakreślić sytuację jaka obecnie panuje w urzędach.Zgodzę się z tym,że nie należy generalizować,dlatego że w każdej grupie społecznej czy zawodowej znajdzie się "czarna owca" czy w przypadkach w/w urzędów całe stada.
Musisz tylko mieć świadomość jak jesteście (urzędnicy) postrzegani przez interesantów w przypadkach opisanych w moim wcześniejszym poście.Niestety w każdej formacji jednostki pracują na wizerunek całości.
Na koniec dodaję,że absolutnie "nic nie mam" do tej garstki normalnych urzędników.
Także kolego nie musisz czuć się urażony i śmiało strzel sobie browarka na weekend.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|