7 kwietnia mieszkańcy Lublina pójdą do urn. Ważne terminy w sprawie referendum

totalna obłuda i zakłamanie - całe północne górki zabudowane domkami jednorodzinnymi.. zgadnijcie kto mieszka w tych domkach? a jakżeby inaczej, OBROŃCY GÓREK... którzy zniszczyli kawałek tego rzekomo bardzo terenu a teraz krzyczą że trzeba go chronić

Za komuny, jak nie bylo sektora prywatnego, w urzędach odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i zabudowę miasta pracowali bardzo kompetentni, często wybitni fachowcy. Dlatego mamy w Lublinie bardzo dobrze zaplanowane osiedla np na LSM czy czechowie. Obecnie w urzedach pracuja miernoty, a efekty ich działań mozna zobaczyć na weglinie slawinie czy innych nowych osiedlach- bez infrastruktury publicznej, z waskimi uliczkami zatarasowanymi autami, ze slabym dostepem do komunikacji miejskiej itp...NIE MARNUJMY JEDNEGO Z OSTATNICH WARTOSCIOWYCH TERENÓW W LUBLINIE POD KOLEJNE DEWELOPERSKIE SLUMSY!!!

 Miernoty? A mi się wydawało, że to PO prostu sprawni realizatorzy najskrytszych marzeń Ludzi z Wypchanymi Portfelami.

Nie ma żadnej budowy bloków na górkach ,maja zostać tak jak jest bo niedługo smog będzie taki że będziemy nosić maski, nie miejcie złudzeń o parku bo będzie ,ale bloków z ogrodzoną sralnio wyprowadzalnią psów z trzema drzewami w środku.Referendum jest bez zasadne i deweloper o tym wie bo jest to teren chroniony ze względu na zasoby przyrodnicze i dawno wyłączony z zabudowy

poczytaj gościu od czego bierze się smog a dopiero potem zabieraj głos w dyskusji bo się po prostu kompromitujesz

 San sie dyrdymale kopromitujesz do szkoły po wiedzę podstawową ,naturalne tereny zielone wpływają na jakosc powietrza którym oddychasz głąbie,zanim zaczniesz kogoś pouczać sam się do ucz

wszystko co najcenniejsze pozostanie zielone, pod zabudowę ma być przeznaczone maksymalnie 30% górek

Slumsy to są tam teraz. Zrobią park to przynajmniej będzie można dzieciaki bez żadnych obaw na spacer zabrać.

RozDziobanie Górek to niestety tzw.konieczność historyczna, na którą wskazywał już swego czasu Palikot (wpisz w wyszukiwarkę "palikot górki czechowskie"). Można sie domyslać, że sprężyną tego procederu jest Człowiek od Wstawiania Szyb, który parę lat temu skumał się z tebewałkami i który z jakichś przyczyn ma zdolności sterowania ratuszowym dewelo-kamerdynerem. Całe to towarzystwo żyje w symbiozie, w której dewelocwaniacka brać robi zrzutki na POtrzeby kampanii wyborczych czy PR-owych dla swojego Kamerdynera (m.in. wynajmując Pana Artura z Wypchanym Portfelem, którego zadaniem jest m.in. hakowanie forum DW czy spamowanie na KL), a w zamian za to Kamerdyner robi wszysto co w jego mocy, żeby spełnić marzenia tej ferajny o zamianie zielonego w złoto (cudowana przemiana dziesiątków milionów złotych w setki).

Bardzo bym prosił żeby na ten temat wypowiadali się mieszkańcy Czechowa ,a nie przyjezdne słoiki co od kilku lat wprowadzili się na to osiedle

jeżeli teren jest własnością prywatnej firmy, a plan pozwala im na tych trzydziestu procentach budować lokale handlowo-usługowe to dlaczego tego nie robią? Z mieszkanek więcej kasy? Nie wiedzieli o planie zagospodarowania, gdy kupowali działkę?

To POziom wskaźnika PMI w POwietrzu znacznie się POprawi dzięki totalnej demolce Górek. POziom zdrowia POpulacji Gminy Lublin też się POlepszy

Czyli dewelocwaniackie macki sięgają także do UW? Skarżyć cwaniactwo do UE czy gdziekolwiek się da. Najważniejsze to za wszelką cenę odwlec realizację planu kartelu z&d. Jeszcze kilka lat i trendy spadku ludności sprawią, że budowa nowych bloczysk sprzedawanych za kosmiczne pieniądze straci ekonomiczny sens, tak jak to już miało miejsce w przypadku galerii handlowych i po prostu spekuła spod znaku tebewał nie znajdzie chętnych na zakup pokrojonego na działki terenu.

 Tebewałki się chyba i tak spóźniły z tym planem zabetonowania Górek - ilość "apartametów" wiszących na tablicach "sprzedam" bije rekordy wszechczasów, a kto ma rozum, bierze kasę, zamiast łapać spadające noże. Miejmy nadzieję, że jeśli już nie europejskie organy ochrony przyrody, to sam rynek powstrzyma plany tej bezsensownej dewelodewastacji.

Dziś wiadomo,że wynik referendum będzie, po myśli Ratusza.

 Referendum to nic więcej, jak tylko doopochron dla jego POmysłodawcy, który być może obawia się, że prędzej czy później taśmy dokumentujące "negocjacje" w/s przejęcia Górek ujrzą światło dzienne.

totalna obłuda i zakłamanie - całe północne górki zabudowane domkami jednorodzinnymi.. zgadnijcie kto mieszka w tych domkach? a jakżeby inaczej, OBROŃCY GÓREK... którzy zniszczyli kawałek tego rzekomo bardzo terenu a teraz krzyczą że trzeba go chronić

 Aha - czyli przyznajesz tebewałkowy bocie, że zabudowa niszczy ten teren. Jak inni zniszczyli to znaczy, że można, a nawet trzeba, niszczyć dalej?

"z wąskimi uliczkami zatarasowanymi autami" - to, że uliczki są wąskie to dobrze, bo nikt nie będzie tam rajdów sobie urządzał. To,  że są zatarasowane autami też dobrze, bo nikt nie będzie tam rajdów sobie urządzał tym bardziej. Nie jest gdy chodniki i trawniki są zatarasowane autami.

 Dobrze by było gdyby al. Solidarności i al. Witosa zwęzić do jednego pasa. Albo nawet do 0.75 szerokości pasa. Poprawiłoby to bezpieczeństwo na drodze. A na wolnym terenie pobudowałoby się bloki. 

Przepraszam, że tak spamuję ale jestem trollem wynajętym przez PiS i za to mi płacą. POtrzebuję POd każdym artykułem dodać odPOwiednią liczbę hejterskich, antyżukowych, wpisów, bo jeśli tego nie zrobię, to centrala mi nie zapłaci. Moje wpisy łatwo rozPOznać, zbitkę liter "po" zawsze piszę z wielkich liter, żeby centrala mogła łatwo rozPOznać ile konkretnie komentarzy dodałem i mi za wszystkie zapłacić. POza tym dostałem rozkazy, żeby cały czas używać słów: "Zunio", "bizancjum", "wypchane POrtfele", "Fuchmistrzunio", "dewelo-prezydent", "dewelo-sułtan", "dewelo-kamerdyner", "dewelo-cwaniaki". Za wpisy z tymi wyrazami dostaję PO prostu więcej pieniędzy.

Za komuny, jak nie bylo sektora prywatnego, w urzędach odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i zabudowę miasta pracowali bardzo kompetentni, często wybitni fachowcy. Dlatego mamy w Lublinie bardzo dobrze zaplanowane osiedla np na LSM czy czechowie. Obecnie w urzedach pracuja miernoty, a efekty ich działań mozna zobaczyć na weglinie slawinie czy innych nowych osiedlach- bez infrastruktury publicznej, z waskimi uliczkami zatarasowanymi autami, ze slabym dostepem do komunikacji miejskiej itp...NIE MARNUJMY JEDNEGO Z OSTATNICH WARTOSCIOWYCH TERENÓW W LUBLINIE POD KOLEJNE DEWELOPERSKIE SLUMSY!!!

 Najbardziej zabawna sytuacja jest na ul. RELAKSOWEJ, naprzeciwko gorek - w zachodniej czesci ulicy ludzie parkuja na jezdni zajmujac jeden pas ruchu, natomiast we wschodniej czesci blizej Poligonowej parkuja na chodniku jak ostatnie wsioki...ciekawe ze takie roznice w kulturze kierowcow wystepuja nawet w obrebie jednej ulicy...

Lepiej jest milczeć i wydać się głupkiem, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości. Jak myślisz, kto zniszczył dolinę Czechówki autostradą przez miasto, zwaną wówczas trasą W-Z?! Kto wpuścił slumsy pt. Robotnicze Ogródki Działkowe na przedpole Starego Miasta i w najważniejszy Węzeł Ekologiczny miasta, odpowiedzialny za oczyszczanie całego Śródmieścia? Kto zniszcył założenie parkowe Parku Ludowego?! Kto wymyślił odstępstwa od przepisów pozwalające na wchodzenie z zabudową na tereny zalewowe, albo nawet bliższe niż 50 m od stopy wałów? Kto pozwolił na zabudowę 12m od ściany lasu, choć to niszczy siedliska i stwarza zagrożenie dla obu stron (i lasu i zabudowy), kto pozwolił przybliżyać się z zabudową mieszkaniową do linii kolejowych z min. 50 do 10 m? Kolej ucichła, czy przestała wytwarzać drgania?! Kto pozwolił, by można było uzyskać pozwolenie na budowę domów mieszkalnych pod liniami wysokiego napięcia,? Przykłady można mnożyć. Jesteś pewien, że zrobili to (i robią) urbaniści?! Mylisz się.

Zgadzam się z Panem @lbn całkowicie! Wobec Poligonu na tzw. górkach czechowskich miasto miało prawo pierwokupu, jednak z niego nie skorzystało. Ten teren nigdy nie był własnością miasta, jednak ma Pan rację, że w 2000 roku z mocy ustawy powinien się takim stać! Stosownych przepisów ustawy jednak nie było, a przyczyna tej decyzji podnoszona przez ówczesnych Radnych jest tak żenująca, że jej nie przytoczę.

Na górkach teraz nikt czasu nie spędza bo po 1 strach, po 2 -teren taki,ze nogi można połamać, nie wspominam nawet o wrażeniach estetycznych bo niemal w każdym większym skupisku zieleni leżą stare wersalki, gruz czy zużyte opony. Czekam na zabudowę i naturalistyczny park, pora zrobić z tym terenem porządek.

Te proporcje 30 ha do 75 ha myślę że byłyby do zaakceptowania przez Lublinian . Jest tylko ALE- o ile te 30 ha zostaną bez krzty wątpliwości szybko zagospodarowane zgodnie z założeniami , to z tymi 75 ha może być już poważny problem. Tu rodzi się pytanie, kto z imienia i nazwiska zostanie gwarantem że właściciel wywiąże się w 100% ze złożonych zobowiązań ? Podobny problem Żuk ma pod swoimi oknami pomiędzy Lubartowską a Świętoduską gdzie Alchemia robi a właściwie nie robi nic a Lublinianie i wycieczki nie mają gdzie zaparkować w Centrum Miasta. Żuk to jedynie dobry picer ale gospodarz z niego żaden tyko kto mógłby go zastąpić jeszcze gorsza miernota taka lubelska wałęsa którą PiS wystawił - też nie. Co do samego referendum - ja osobiście nie wezmę w nim udziału bo to tylko markowanie samorządności a losy tego miejsca i tak są przesądzone. Jeżeli nie ma tam haków to może inwestor niech zacznie od tych 75 hektarów i dopiero po zakonczeniu tej inwestycji zacznie realizować swój zamiar na tych 30 ha.

Czy tego referendum nie można było polączyć z wyborami do rad dzielnic ??? Aha , zapomniałem że przecież 1.000.000 zl dodatkowych kosztów to dla miasta pikuś , a czas obywateli to ta rada miasta ma w głębokim poważaniu.