Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Czy nam się coś podoba czy nie, mamy obowiązek przestrzegać prawa. Szczególnie w pracy z dziećmi bo to my dajemy im przykład swoją postawą. Robienie wyjątków powoduje, że inni też się wyłamują.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Pani Małgorzata jest oskarżana o to, że nie nosiła maseczki, co jak wiemy nie stanowiło żadnego zagrożenia w szkole. Było zupełnie nieuzasadnione ze względów prawnych oraz medycznych – uważa prof. Ryszard Zajączkowski, wykładowca KUL i członek Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców." ... P. Zajączkowski z KUL bezczelnie kłamie! Władze nie wprowadziły nakazu maseczek z własnego widzimisię, ale na podstawie zaleceń lekarzy znawców wirusów i epidemii na całym świecie, zaleceń rozumianych i wspieranych przez miliony lekarzy na świecie. P. Zajączkowski może sobie z p. Guzem (który niedawno został "profesorem" też dzięki KUL) wymyślać "niezależne" od rozumu twierdzenia, ale jego pochwały dla nieposłuszeństwa wobec przepisów zwalczających zarazę - SA MORALNYM ZŁEM. Kobieta gotowa była zarażać dzieci i dorosłych straszliwą chorobą, na którą wiele osób zmarło i od której wielu cierpi i cierpiało, a ten tu p. Zajączkowski z KUL pochwala to. OBRZYDLIWOŚĆ I ZGORSZENIE! --- Jeszcze ten groteskowy bełkot p. Piotrowskiego (też z KUL). "nie możemy nawet tutaj winić ministrów chociaż na nich spadnie odpowiedzialność, bo moim zdaniem minister zdrowia i minister edukacji [dodajmy - też zrobiony "profesorem" przez KUL], to są tylko pacynki, którymi porusza się z Nowogrodzkiej. Ale ci ludzie odpowiedzą za nieprzestrzeganie prawa, za łamanie konstytucji". Prorok się znalazł, "szafarz" gróźb i obrońca warchołów gotowych zarażać ludzi dookoła. ... Zaś ministrów, ludzi mających "wolną wolę", uznaje za "pacynki" bezwolne. Czyli co, uniewinnić ministrów, bo są "tępymi narzędziami"? Bardzo źle ci wszyscy "profesorzy" KUL świadczą o obecnym stanie tej uczelni. O jej stanie mało "moralnym" i "lumpengłupkowatym".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Debile maseczki. Jak można wierzyć że mogła szmata na twarzy ochronić przed wirusem. Wiadomo nauczyciele jedna z najgłupszych kast w społeczeństwie. COVID śmiech na sali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Debile maseczki. Jak można wierzyć że mogła szmata na twarzy ochronić przed wirusem. Wiadomo nauczyciele jedna z najgłupszych kast w społeczeństwie. COVID śmiech na sali.
 Debilna gadka. Cały świat, prawie wszyscy lekarze wskazują, że maska nie pozwala kichać, prychać czy dmuchać przed siebie na innych i utrudnia zakażenie kropelkowe w drugą stronę.  Tu niby się znalazła "mundra", nawet  "mundrzyjsza" od nauczycieli. Nie mówiąc o "profesorach medycyny", rzecz jasna.  "Śmiech na sali." "Mundre inaczej" śmieją się z COVID-a, z tych wszystkich zmarłych i z tych, którzy przecierpieli chorobę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...