Budowa obwodnicy Lublina. Mieszkańcy gminy Jastków wytykają błędy

Projekt który ma wiele lat i nagle się wszyscy obudzili ze chodnika nie ma. Winę za to ponoszą własciciele dróg podrzednych.

Pajac chudzik się obudził, bo wybory niedługo... Niech on się zajmie LubSadem, bo w gminie tylko przeszkadza. Radny... Zwykły wieśniak w kaloszach i słomą w butach!

Może radni i władze gminy wypowiedzą się na temat zniszczonej nawierzchni na starej DK 17? Droga została zniszczona podczas prac przy budowie chodnika na odcinku między Jastkowem i Piotrawinem,zresztą nie tylko nawierzchnia ale i bariery energochłonne są w opłakalnym stanie,pomontowane na nowo krzywo i byle jak. Chodnika nie ma do tej pory,a połamaną nawierzchnię odgradza się coraz większą ilością barierek ostrzegawczych,nieoświetlonych nocą w dodatku.

Panie nimo chodnika panie pole zalewa panie i tak bedą biadolić chłopy bo to taka nacja a do pisiorów idzta chłopy łony te pisory wam pomogo zlikwidujo to cholerno drogo i bedzieta mały chłopy ałuta przez waszo wiosko Jastków jak kilka lat temu.

kiedy dobra zmiana w lubelskiej GDDKiA ?

Jest takie miejsce w gm.Jastków gdzie alkohol sprzedaje się nieletnim nagminnie może radny zajął by się tym problemem?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Panie nimo chodnika panie pole zalewa panie i tak bedą biadolić chłopy bo to taka nacja a do pisiorów idzta chłopy łony te pisory wam pomogo zlikwidujo to cholerno drogo i bedzieta mały chłopy ałuta przez waszo wiosko Jastków jak kilka lat temu.

Tyś taki ograniczony od urodzenia, czy to objaw choroby. Teraz medycyna już zna różne leki, radzę skorzystaj, będzie ci łatwiej. Gdyby nie ci co pracują na roli, ciężko pracują i bronią swojego miejsca pracy, muszą w cywilizowany sposób np. dojść do przystanku, to nie miałbyś co jeść. To tak w uproszczeniu, tylko czy ty to pojmiesz!!!!

A mnie na palec u nogi zagarnęły se pole i mi sie smiejo.Idzta do sunsiada a on powi jak mu najechały miedze takim dużym wozem żółtym.Ja mam zniszczone buraki i nie dajo mi nic.Ej tam chata wio osioł robi chciał mu zabierały

Standardowy artykuł z cyklu: "Obudziliśmy się z ręką w nocniku bo gdy były konsultacje społeczne mieliśmy to gdzieś".

Haha, znajomy również wysyłał pisma do GDKiA w Lublinie w sprawie okolic węzła w Płouszowicach, odzew w miły sposób mówił "odwal się, albo przestaniemy odpowiadać na twoje pisma":) Tłumaczyli się, że że były konsultacje społeczne (przed którymi postarano się aby jak najmniej osób o nich wiedziało, po co sobie psuć PR:), a następnie projekt ustalony z mieszkańcami... i tak zmieniono, ponieważ zmieniły się przepisy (tego czywiście już nie konsultowano z nikim). MIESZKAŃCY PŁOUSZOWIC, PROPONUJE ZABLOKOWAĆ WJAZD NA OBWODNICĘ W PŁOUSZOWICACH W DNIU JEJ OTWARCIA, może GDDKiA raczy wtedy przyjechać:) Kolejne niedopatrzenia projektu: - obwodnica leży na terenach bardzo zurbanizowanych, drogi serwisowe powinny powinny być utwardzone (wypełniło by to lukę w braku dróg bezpośrednich - teraz bardzo często trzeba nadrabiać sporo km aby dostać się z jednego pkt do drugiego). - Projekt nie zawsze uwzględniają lokalnych realiów, np. ten kto mieszka w okolicach ronda przy WD2, wie, że ten kokalny ciek wodny, który często wysycha latem, na wiosnę, raz na kilkanaście lat może stać się głęboką rzeką. W tym momencie "droga serwisowa", została wykonana dosłownie 0.5m powyżej tego cieku. Zalanie tej drogi to tylko kwestia czasu (niestety nikt budowy "nie zablokował", więc inwestor buduje sobie dalej...) - ekrany anyhałasowe, ne rozumiem jaki jest sens budowy 100m niskiego ekranu, następnie 100m przerwy, a później znowu krótki ekran. Przeciez wtedy hałas i tak będzie dobiegał z miejsca gdzie nie ma ekranu. Nie lepiej wybudować np. budowlę ziemną na całości, np. wały jak to było robione na A1/A2? Ponadto, w jednym miejscu w Płouszowicach obwodnica biegnie kilkanaście/kilkadziesiąt metrów od domu mieszkalnego, gdzie jest krótki ekran, a następnie nie ma go wcale. Morał, olać mieszkańców, ważne aby premia za oddanie drogi była! - Zjazdy z obwodnicy, czy nie mogłoby być ich więcej, szczególnie w Motyczu? Również znacznie by to usprawniły ruch na poziomie powiatu. Co prawda to jest eksperówka, ale należy zaznaczyć, że ona jest również obwodnicą, a nie jakąś ekspresówką prowadzącą przez pola i lasy.

to niech kupią sobie rower

Nie wiadomo kiedy otwarcie bo zastanawiają się kto ma przeciąć wstege . A może zrobią kilka otwarc uroczystych a każde następne będzie bardziej uroczyste???

A może Węzeł Jastków II ?

Otwarcie Zol pewnie będzie po 5 grudnia, gdyż na stronie GDDKiA utrudnienia w Konopnicy są do 5 grudnia do 20.00, aczkolwiek nie wiadomo czy termin oddania będzie przesuwany w czasie.

Panie Chudzik to jest wina urzędników z Jastkowa którzy zarabiają po 7tys Pani Wójt ich trzyma chociaż mają po prawie 70 lat chyba coś na nią mają .to jest obciach dla gminy