Drogowa rewolucja w Lublinie: Chcą wygonić kierowców z centrum

W normalnym kraju buduje się wielokondygnacyjne parkingi a dopiero wtedy pobiera się opłaty . U nas inwestuje się w parkometry i zdziera skórę z biedaków . Przy okazji na zakupie i obsłudze parkometrów zarabia szwagier kogo trzeba . I to wszystko w najbiedniejszym regionie UE... Mam wrażenie,że rządzą nami oszołomy i złodzieje!!!

Ale gorączkowe komentarze, a miasto chce tylko zrobić to co zrobiła już większość dużych miast w Polsce i Europie.

bardzo dobry pomysł, studenciki i cwaniaki z przedmieść wjadą na każdy trawnik cała Europa wygoniła auta prywatne ze śródmieść widać mieszkańcy Lublina nie ruszają za bardzo tyłka w świat bo tego nie wiedzą tak dla usprawnienia (wskrzeszenia) komunikacji miejskiej nie dla grubasów, leni i cwaniaków w prywatnych autach robiących sobie parking gdzie popadnie

Co za skończeni deb***e. I dziwić się potem, że młodzi uciekją z tej wsi a inni nie chcą tu studiowac. Przeciez to abstrakcyjne! Jak można wydzielic buspas, gdy większośc dróg ma jeden pas, raptem kilka głównych dwa. Tylko jedna ma 3 pasy!!!!! Czy ktoś myśli w tym ratuszowym burd...u????Zamiast zrobić tramwaje dojeżdżające do centrum to niszczą to co trzyma i tak beznadziejny system komunikacji w tej największej wsi za Wisłą... Ech co za dziwni ludzie.

Przeczytałem artykuł i nadal nie wiem gdzie mają powstać buspasy np na ul Jana Pawła. Jak ma to być zrobione, poświęcić jeden z dwóch asów dla autobusu i zostawić jeden, a może poszerzyć ? Tylko jakim sposobem, jak niedawno powstała tam droga dla rowerzystów ? Chyba jej nie zburzą ? Po drugiej stronie jest statoil i kościół. Nie będę tutaj wspominał o zielonym światełku dla autobusów. Pomysł ze star treka i nie do zrealizowanie w polsce a co mówić w lublinie. Obecnie lublin jest zakorkowany, a jak zima przyjdzie to i nie odśnieżony. Chociaż mało padało ale zasypało, bo miasto nic z tym nie zrobiło. Wszystko zamarzło i pługi nie mogły sobie poradzić z odśnieżaniem. W Lublinie nie ma dróg. Mamy tylko jedną drogę transytową 1000 lecia. Co by było, gdyby np. dzisiaj ta droga była nieprzejezna, np. wybuch wulkanu na środku jezdni ? Którędy te TIRY by ppojechały ? przez narutowicza ? racławickie ? Najpierw miasto powinno stworzyć obwodnice. ozbyć się niepotrzebnych samochodów cizarowych i osobowych a nie kombinować ucinając pasy. Pasy trzeba malować a nie zacierać.

Nie jestem specjalistką od dróg i komunikacji miejskiej ale jeżdżąc sporo po świecie widzę oto takie rozwiązanie dla uratowania komunikacji tego miasta: 1) tunel pod Racławickimi, wiadukt nad Głęboką (wiadomo), obwodnica Lublina - całe szczęście coś się dzieje, 2) poszerzenie Sowińskiego, Nadbystrzyckiej łącznie z wyburzeniem kamienic na skrzyżowaniu Muzyczna-Narutowicza-Głęboka, 3) przedłużenie Muzycznej i dokończenie nitki trasy zielonej za cukrownią, 3) wybudowanie łączników (mostów na Bystrzycy) między Krochmalną i Nadbystrzycką oraz Janowską-Romera, 4) strefa płatna parkowania w śródmieściu, 5) rekonfiguracja świateł na wielu, wielu, wielu skrzyżowaniach 6) dokończenie małej obwodnicy (południowej) miasta poprzez zbudowanie łącznika Wrotkowska-Krańcowa - trzeba dogadać się z wojskiem nie może być tak, że ludzie pracujący w śródmieściu lub załatwiający tam sprawy całkowicie tamują ruch w sercu miasta! jednocześnie trzeba tym ludziom zapewnić szybki dojazd do miejsc pracy wygodną, szybką i bezpieczną komunikacją miejską po wywaleniu prywatnych aut ze śródmieścia (oczywiście poza mieszkańcami) należy zwiększyć liczbę i częstotliwość linii dojeżdżających z sypialni w szczególności z Czubów i Wrotkowa oraz z Zemborzyc - z tego kierunku auta najbardziej korkują Narutowicza i Nadbystrzycką gdyby spełnić powyższe postulaty a ludzie nauczyliby się korzystać z komunikacji miejskiej, rowerów i skuterów to korki zniknęłyby jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki do tego trzeba jednak zapewnić szybkie, wygodne i nie zapchane do granic możliwości autobusy bez dresiarzy, chamskich bab z siatami, autobusy z klimatyzacją (przypomnę, że władze Lublina jako jedyne na świecie twierdzą, że klimatyzacja w autobusach miejskich się nie sprawdza ), autobusy ciepłe zimą, z monitoringiem wówczas będziemy mieli pięknie funkcjonującą komunikację i jeszcze gdyby lubelscy wyzyskiwacze podnieśli pensje z tych przeciętnych 1200 zł brutto mielibyśmy prawo nazywać się cywilizowanym europejskim miastem póki co to mieszkamy w otoczonym samymi polami obsadzonymi burakiem, wschodnioeuropejskim zakorkowanym blokowisku, z masą dresiarzy, z wysokim bezrobociem i średnią pensją 1200 zł brutto, gdzie autobus 5-cio kilometrową trasę pokonuje w godzine a ludzie tłoczą się jak sardynki w puszce ehh

NIE WIEM, KTO BEDZIE DECYDOWAL , KTROY AUTOBUS WIEZIE LUDZI DO PRACY LUB WIECEJ PASAZEROW ???!!! DWOCH KIEROWCOW MPK spoznionych autobusow BEDZIE WALCZYLO ze SOBA o PIERWSZENSTWO !! KOMPLETNA BZDURA !!

do tego co napisała wyżej Hortensja dodam, że władze miasta powinny w miarę możliwości lokalizować budynki wszelkich instytucji poza ścisłym centrum - aby dalej nie przeciążać ruchu w centrum miasta a w Lublinie prawie wszystkie urzędy na kupie...bez sensu

To bardzo dobry pomysł . Tylko wcześniej trzeba zbudować obwodnicę i parkingi, w centrum i na peryferiach . Tak jest we wszystkich dużych miastach europejskich . Władzom Lublina podpowiem jeszcze jeden sposób na okradzenie kierowców : na Tysiąclecia postawić szlaban i pobierać po 10zł . Chcą jeździć niech płacą!!!

Chyba komuś z tyvh poje... w ratuszu śledzik zaszkodził. 1 co aby można było o czymś takim mówić, należy sprawić aby komunikacja miejska zachęca pasażerów do poruszania się nią. Nie wiem ile mamy autobusów, ale większość to zlomy, jak i troljbusy z epoki Gierka. Dalej, mamy autobusy prywatne w których nie obowiązują bilety więc płać do czapki pana Janka. Jak juz zakupimy drogą sieciówkę, to musimy czekac aż przyjedzie mpk, jeśli przyjedzie przegubowiec, mozemy czuć się wybrańcami losu, bo większość autobusów w Lublinie to solówki, gdzie wsiąść do autobusu graniczy z cudem... a oni wpadli na swój genialny pomysł. Może niech ta paniusia z UM raz w życiu sie przejedzie w szczycie autobusem do pracy to zobaczy jaka jest jakość naszej komunikacji. Owszem w innych miastach zamyka się centra dla samochodów, ale daje sie komunikacje na poziomie, buduje sie parkingi które są.... bezpłatne dla posiadaczy biletów i kożystajacych z komunikacji miejskiej. Ale u nas wszystko jest na odwrót. Witamy, a raczej żegnamy władze z ratusza.

i chyba nie czujniki w tych autobusach tylko nadajniki....czujniki to chyba na słupach sygnalizacji świetlnej jeśli już ale się czepiam dobrze, że ludzie z ratusza chcą być innowacyjni ale niech ruszą tyłek do autobusu np. linii 40, którą rano z Fulmana do centrum w tym śniegu jedzie się 30-60 min jak nie zapewnicie godnej komunikacji miejskiej to nie wyrywajcie się z podobnymi pomysłami bo narażacie się na śmieszność

Panowie z ratusza przeczytajcie co lublinianie piszą na temat waszych propozycji. To WY jesteście dla NAS i jesteście opłacani (słono) z naszych podatków. Nie utrudniajcie życia, a dodatkową kasę nie szukajcie w kieszeniach właścicieli aut. Rozliczcie się z pieniędzy zbieranych przez wiele lat za parkowanie, ile wybudowaliście parkingów? To komunikacyjne draństwo w Lublinie musi się skończyć. Pozdrawiam wszystkich z Lublina

jestem za ale tylko pod warunkiem, że cała kasa z opłat za parkowanie pójdzie na usprawnienie miejskiej komunikacji (MPK) poza tym władze planując takie zamaszyste zmiany w przyszłym roku powinny w projekcie budżetu na 2010 zapisać większe kwoty na MPK, monitoring ruchu i wszystkie te techniczne sprawy z tym związane a w budżecie jak to wygląda? ktoś pomyślał o jakimś dofinansowaniu tych innowacji z UE? panowie i panie z UM, jak się coś planuje to z głową

Czytam, sprawdzam datę... . Nie, nie prima aprilis (jedyne, co by tłumaczyło treść artykułu). Czyli po prostu fantasmagoria i idiotyzm. Sterowanie sygnalizacją przez autobusy - z jakiej to powieści S-F ? bo, ze nierealne, to oczywiste dla każdego. Osobne pasy dla busów. Fajny pomysł, ale nie wykroi tego ani z Armii Krajowej, ani z JPII, tym bardziej z węższych ulic. Nawet Sowińskiego jest praktycznie jednopasmowa. Zamknąć centrum dla wjazdu samochodów, wprowadzić płatne parkowanie. Fajnie, gdy w Lublinie płaca średnia zbliżona jest do minimalnej. Handel w centrum pewnie padnie, ale to dla Szanownej Władzy L-na nie problem, ale jak dotrzeć do urzędów, które upodobały sobie gmachy w centrum Lublina? A co to Szanowne Władze obchodzi? Lublin jest za mały, aby własnym samochodem dojeżdżać do stref buforowych, tam przesiadać się do busów. Takie myślenie to czysta utopia. Rowery, skutery i inne fajne wynalazki? W okresie letnim - fajna sprawa. Dla tych, którym pozwoli zdrowie. I dla tych, którzy w pracy mogą się pokazać w zakurzonych butach, z mokrą plamą na spodniach garnituru (od siodełka rowerowego oczywiście). I wystarczająco odważnych, aby po zatłoczonych do granic możliwości ulicach poruszać się jednośladem. A, w naszym klimacie mamy oprócz lata też zimę, wiosenne i jesienne deszcze. Jedyne, co mi zostaje to nadzieja, że za chwilę się obudzę i okaże sie, że to jednak 1 IV. A w planach komunikacyjnych Lublina jest przejazd pod Al. Racławickimi, nad Głęboką, łączniki ulic, poszerzanie innych odcinków ulic, budowa bezpłatnych parkingów. To chyba jednak musiałby być kolejny poziom snu.

Jako mieszkaniec ścisłego centrum powiem, że pomysł mi się podoba, bo wówczas nie miałbym problemu z zaparkowaniem pod własnym domem, gdzie w godzinach pracy mnożą się LOPy, LKRy i inne Świdniki, wzajemnie na siebie trąbiąc. Przez centrum puściłbym też jeżdżący w kółko szybki tramwaj. A co, jak już wymyślać, to wymyślać

~men_53~ napisał:

Osobne pasy dla busów. Fajny pomysł, ale nie wykroi tego ani z Armii Krajowej, ani z JPII, tym bardziej z węższych ulic. Nawet Sowińskiego jest praktycznie jednopasmowa. Zamknąć centrum dla wjazdu samochodów, wprowadzić płatne parkowanie. Fajnie, gdy w Lublinie płaca średnia zbliżona jest do minimalnej. Handel w centrum pewnie padnie, ale to dla Szanownej Władzy L-na nie problem, ale jak dotrzeć do urzędów, które upodobały sobie gmachy w centrum Lublina? A co to Szanowne Władze obchodzi? Lublin jest za mały, aby własnym samochodem dojeżdżać do stref buforowych, tam przesiadać się do busów. Takie myślenie to czysta utopia.

skoro miasto jest ciasne, to trzeba usunąć zeń niepotrzebne auta i przesunąć ciężar transportu na komunikację zbiorową - to chyba oczywista oczywistość nie ma wyjścia i chwała za to temu, co odważy się to przeprowadzić, trzeba to jednak zrobić rozsądnie i przede wszystkim wszystkie siły i całą uwagę skupić na tym jak zrobić to, by komunikacja zbiorowa wreszcie zaczęła służyć Lublinianom nie widzę cienia szans by mogła tego dokonać obecna ekipa, zbyt wiele razy pokazywała swoją nieudolność

A co z ludźmi pracującymi w I strefie?Też będą płacić za parkowanie?

~magda~ napisał:

A co z ludźmi pracującymi w I strefie?Też będą płacić za parkowanie?

Pracujesz w I strefie a masz problem ze zrozumieniem napisanego tekstu ? Czy też Pani urzędniczka chce wozić cztery litery do pracy własnym samochodem, parkować za darmo a plebs niech sobie radzi?