Eurolot na krawędzi. Co z połączeniami z Lublina?

Podejrzewam, że swój udział w bankructwie Eurolotu mają również nasi lokalni politycy Karpiński (ch.j z tym wschodem) i Żuk, którzy na siłę i bez rozeznania rynku uruchomili połączenie lotnicze LUZ-WAW (średnie obłożenie rejsu to 5-7 osób).

Ale co tu badać ?   To nie jest "SOCJALIZM" by do każdej działąjącej firmy - przedsiębiorstwa dokładać pieniądze.   Jeżeli przedsiebiorstwo jest rentowne to funkcjonuje - jeżeli NIE = Upada.   Tak kończy się " przewóz powietrza" . Samolot "musi być zapełniony w minimum 80 %" by rejs był opłacalny.

lubelak: gdyby zamiast żuka i karpińskiego była spółka od krzyża, to byśmy nie latali a musieli pieszo, jak na pielgrzymkę.

Zawsze będzie można wynająć niepotrzebny terminal na konwencję wyborczą PiS, a płytę lotniska na "ostatni" koncert Budki Suflera.

Jaką kasę z naszych podatków na jednego mieszkańca dołozymy z budżetu miejskiego i marszałkowskiego dla utrzymania lotniska , te dane uzmysłowią celowośc jego istnienia,  Dlaczego wyborcy ieżadali tych informacji w trakcie igrzysk przedwyborczych

80% obłożenia to już dobra linia. Nie narzekajcie, to my musimy nauczyć się korzystać z transportu publicznego.  Zapóźnienie nasze polega na tym że wszędzie musimy jechać swoim samochodem nigdy nie liczymy czasu /tylko paliwo bez amortyzacji/. Rozwiązaniem było by może do czasu jak nauczą się latać  postawienie samolotu mniejszego. To wszystko nasza wina że mamy głowy z mentalnością chłopka /proszę się nie obrażać/ malkontenta.

kiedy zaczniemy latać z Lublina w końcu do Moskwy??   W Warszawie każdy rejs jest 100%.  

Skąd takie drapieżne myślenie? Infrastruktura, udogodnienia itp nie mogą być rentowne. Mają podnosić standard życia, zachęcać do przyjazdów i inwestowania. Cywilizacja kosztuje. 

Skąd takie drapieżne myślenie? Infrastruktura, udogodnienia itp nie mogą być rentowne. Mają podnosić standard życia, zachęcać do przyjazdów i inwestowania. Cywilizacja kosztuje. 

  bingo! ale cebulaki i tak będą klepać swoje bo cebulaki woleliby kolejny kościół zamiast lotniska, dla cebulaków cywilizacja to dobrej jakości sygnał tv trwam w odbiorniku a nie tam jakieś lotnisko i przyciąganie inwestycji/komfort w podróżowaniu po świecie

Po raz jak już zostało wspomniane jeszcze nie nauczyliśmy sie latać. Po dwa powinni się w Eurolocie i w LOT zastanowic czy nie lepiej trochę obniżyć cenę. Po trzy mało kto wie, że może wylecieć rano o 6 i być o 8.30 we Wrocławiu czy w Szczecinie oraz wrócic tego samego dnia.  

Kurczę, a tytuł artykułu  mówi o odwołanych lotach z powodu mgły.

Jak ma nie zbankrutować EUROLOT jak na połączeniu z Lublina do Warszawy i z powrotem lata po kilka osób.

Może od razu do Nowego Jorku? Takie lotniska jak to w Lublinie czy Radomiu nie mają najmniejszego sensu. Oczywiście na świecie niewiele jest lotnisk przynoszących realne zyski, ale powinny chociaż wychodzić na zero. Z Lublina wszystkie loty są utrzymywane z dopłat samorządu, a pomysł na latanie do Warszawy, gdzie lot od przyjazdu na lotnisko do wyjścia z terminala trwa półtorej godziny, a dojazd samochodem 2 jest głupotą w najczystszej postaci. Te połączenia mają jeszcze mniejszy sens niż te z Bydgoszczy - frekwencja na pokładzie potwierdza tylko moje twierdzenie. Zastanówcie się ile to lotnisko was kosztuje - nie wirtualnych pieniędzy tylko mniejszych wydatków na drogi, szkoły, przedszkola, szpitale itp.   Poza tym nie oszukujmy się - Lublin, Białystok i cała reszta. Tam nie ma żadnego potencjału na rozwój. Te regiony tylko wchłaniają pieniądze i obniżają tempo rozwoju zachodu. Skarbonka bez dna - zero przemysłu, zero infrastruktury, a największy biznes to transgraniczne przemyty. Zamiast do tego dopłacać w nieskończoność lepiej przenieść ludzi w cywilizowane regiony Polski, a to zostawić odłogiem lub sprzedać ruskim za beczkę złota.

Może od razu do Nowego Jorku? Takie lotniska jak to w Lublinie czy Radomiu nie mają najmniejszego sensu. Oczywiście na świecie niewiele jest lotnisk przynoszących realne zyski, ale powinny chociaż wychodzić na zero. Z Lublina wszystkie loty są utrzymywane z dopłat samorządu, a pomysł na latanie do Warszawy, gdzie lot od przyjazdu na lotnisko do wyjścia z terminala trwa półtorej godziny, a dojazd samochodem 2 jest głupotą w najczystszej postaci. Te połączenia mają jeszcze mniejszy sens niż te z Bydgoszczy - frekwencja na pokładzie potwierdza tylko moje twierdzenie. Zastanówcie się ile to lotnisko was kosztuje - nie wirtualnych pieniędzy tylko mniejszych wydatków na drogi, szkoły, przedszkola, szpitale itp.   Poza tym nie oszukujmy się - Lublin, Białystok i cała reszta. Tam nie ma żadnego potencjału na rozwój. Te regiony tylko wchłaniają pieniądze i obniżają tempo rozwoju zachodu. Skarbonka bez dna - zero przemysłu, zero infrastruktury, a największy biznes to transgraniczne przemyty. Zamiast do tego dopłacać w nieskończoność lepiej przenieść ludzi w cywilizowane regiony Polski, a to zostawić odłogiem lub sprzedać ruskim za beczkę złota.

 

Może od razu do Nowego Jorku? Takie lotniska jak to w Lublinie czy Radomiu nie mają najmniejszego sensu. Oczywiście na świecie niewiele jest lotnisk przynoszących realne zyski, ale powinny chociaż wychodzić na zero. Z Lublina wszystkie loty są utrzymywane z dopłat samorządu, a pomysł na latanie do Warszawy, gdzie lot od przyjazdu na lotnisko do wyjścia z terminala trwa półtorej godziny, a dojazd samochodem 2 jest głupotą w najczystszej postaci. Te połączenia mają jeszcze mniejszy sens niż te z Bydgoszczy - frekwencja na pokładzie potwierdza tylko moje twierdzenie. Zastanówcie się ile to lotnisko was kosztuje - nie wirtualnych pieniędzy tylko mniejszych wydatków na drogi, szkoły, przedszkola, szpitale itp.   Poza tym nie oszukujmy się - Lublin, Białystok i cała reszta. Tam nie ma żadnego potencjału na rozwój. Te regiony tylko wchłaniają pieniądze i obniżają tempo rozwoju zachodu. Skarbonka bez dna - zero przemysłu, zero infrastruktury, a największy biznes to transgraniczne przemyty. Zamiast do tego dopłacać w nieskończoność lepiej przenieść ludzi w cywilizowane regiony Polski, a to zostawić odłogiem lub sprzedać ruskim za beczkę złota.

  O, był taki jeden król, co sprzedawał Polskie ziemie "za beczkę złota". Leszczyński. Szkodnik do potęgi entej. Wschodnie rejony powinny stać się raczej buforem przed ruskimi i strefą zieloną Polski - czyste lasy, jeziora itd. Ale o czym tu mówić, skoro cały ten kraj to chj dpa i kamieni kupa, plus pomysły w stylu "oddać ruskim za beczkę złota".

Nie jest wcale tak zle...11.11.2014 rano leciałem do Wawy i było 9 osob....14.11.2014 w piatek leciałem Milano x Świdnik i było 19 osob + male dzieciatko, czesc osob później poleciało do Gdanska. Oby tak dalej !!! Trzeba rozkrecic to nasza lubelska gospodarke i latac ze Świdnika :) Nawet jeśli kosztuje trochę więcej to wygoda jest niesamowita !!! Poza tym paliwo do Wawy i parking jak i stracony czas tez kosztuje wiec wezcie to pod uwage

A moze by tak wybudowac lotnisko w Lublinie i latac pomiedzy Swidnikiem i Lublinem przez kalinowke. Pasazerwie by mieli lepiej, nie musieli by jezdzic tami starociami z LKK i eurolot moglby przy tym niezle zarobic :-)

Gdyby bilety były po 100zł toby problem z małą ilością pasażerów znikł natychmiast

Podejrzewam, że swój udział w bankructwie Eurolotu mają również nasi lokalni politycy Karpiński (ch.j z tym wschodem) i Żuk, którzy na siłę i bez rozeznania rynku uruchomili połączenie lotnicze LUZ-WAW (średnie obłożenie rejsu to 5-7 osó B).

oczywiste jest , że połączenie Świdnik-Okęcie nie ma sensu. to niewypał . finał tego " biznesu " niebawem zobaczymy

80% obłożenia to już dobra linia. Nie narzekajcie, to my musimy nauczyć się korzystać z transportu publicznego.  Zapóźnienie nasze polega na tym że wszędzie musimy jechać swoim samochodem nigdy nie liczymy czasu /tylko paliwo bez amortyzacji/. Rozwiązaniem było by może do czasu jak nauczą się latać  postawienie samolotu mniejszego. To wszystko nasza wina że mamy głowy z mentalnością chłopka /proszę się nie obrażać/ malkontenta.

nie trzeba nauczać ! tylko mieć średnie unijne zarobki

Eurolot jako jedyny ma bezpośrednie loty z Polski do Chorwacji. Ceny z kosmosu!!! Wystarczyłoby je obniżyć o 1/3 i dać samoloty z każdego lotniska z Polski to mieliby zyski z sezonu między majem a październikiem większy niż teraz z całego roku!!! Trzeba jednak chcieć myśleć, a o to u nas coraz trudniej!