Gwałtownie maleje liczba szczepionych dzieci w woj. lubelskim

Ja zadam jedno podstawowe pytanie wszystkim tym, którzy bezgranicznie wierzą w to, co mówią lekarze i firmy farmaceutyczne, równiez w kwestii szczepionek.   SKORO LEKI I SZCZEPIONKI SĄ TAKIE ŚWIETNE I NIEZAWODNE, TO CZEMU LUDZIE POMIMO ZAZYWANIA ICH CIĄGLE CHORUJĄ?     Piszecie, że ludzie nieszczepiący to debile. Świetnie. Tylko ja uważam, że tego rodzica, który pozwala na szczepienie dziecka w pierwszej dobie po narodzinach, śmiało można nazwać zabójcą. Trzeba być naprawdę idiotą by pozwolić na szczepienie szeregiem szczepionek kogokolwiek, bez wcześniejszego wykonania mu badań, a tak w przypadku noworodków jest. A skoro uważacie, że to normalne, to czemu chowacie leki w domu przed dziećmi? Dajcie im dostęp do leków, niech jedzą kiedy mają na to ochotę, przecież leki sa takie bezpieczne, nic im się przeciez nie stanie     Zresztą ja mam niezłą śmiechawę, bo moja nieszczepiona córka nie choruje, kiedy całe przedszkole dzieci szczepionych przechodzi jakieś smieszne zachorowania. Rodzice i pesonel w panice i te wielkie oczy JAK TO MOŻLIWE, ŻE ONA NIE CHORUJE

Mój syn tak samo-90% grupy w p-kolu nie ma, on jest. Przeziębienia przechodzi lekko i szybko. A potem lat 40 ludzie będą stali w kolejkach w aptekach wykupując lekarstwa na raka, na demencję i na nie wiem co.....

Ktoś tu pisze o zapaści po szczepionce... więc i coś dodam od siebie: nasz 1,5 roczny syn został zaszczepiony na tzw skojarzoną. W nocy przestał oddychać i musiałem go reanimować po czym trafił na OIOM, na szczęście się udało... syn żyje. Po tym zdarzeniu zadałem sobie trudu i zacząłem studiować składy! działanie! przypadki powikłań!...itp byłem w szoku ile tego jest!!! Dziś wiem, że statystycznie ryzyko powikłań po szczepionce jest większe niż ryzyko powikłań po chorobie na którą się szczepi...! I nie wmawiajcie ludziom że są "średniowiecznymi ciemniakami" bo sami daliście się zmanipulować...! Lekarze biorą za to kasę więc mówią co mają mówić. Ale jak mamy wolność i demokrację to dlaczego jest taka nagonka na tych co podjęli decyzję o nie szczepieniu....!  

Autor wśród tych obowiązkowych szczepień nie wymienia odry - taka rzetelność dziennikarska. A tak na marginesie. Gdy córka była mała poszliśmy na szczepienie - lekarz z automatu powiedział że szcepionka skojarzona będzie korzystniejsza - mniej cierpienia dziecka itp. - dbając o własne dziecko niewiele się zastanawialiśmy wybraliśmy skojarzoną. Po kilku tygodniach od rodziców na spacerach dowiedzieliśmy się że wówczas gdy my szczepiliśmy dziecko tą szczepionką - inne dziecko po identycznym szczepieniu doznało zapaści i już z niej nie wyszło ... Po prostu rodzic nie znając własnego dziecka nie wie na co jest uczulone, co jego organizm akceptuje itp. Dlatego mówienie, że ci antyszczpionkowcy to ciemna masa to jest nadurzycie - każdy dba o swoje dziecko tak jak uważa. Gdybyśmy sami wiedzieli o tym przypadku zgonu dziecka napewno nie zdecydowalibyśmy się na szczepienie - przynajmniej nie tą szczepionką.

Szczepionka jak KAŻDY lek może mieć działanie uboczne (przeczytaj instrukcję Apapu to zobaczysz jakie), każy ponosi ryzyko szczepienia. Korzyści natomiast są niewspółmiernie większe ponieważ to dzięki szczepionkom nie ma dziś czarnej ospy, nie było Odry (a przez ciemniaków wraca). "Ruchy" psedoznawców i "ekologów" rozsiewają wyssane z brudnego palca "badania" które są bzdurą i ty mówisz o nadużyciach? Kiedyś cywilizacja wyglądał inaczej nie było ludzi miliardy tylko miliony i śmiertelność była większa. Czytajcie trochę książek a nie tylko Wikipedię. Brak opieki lekarskiej i szczepień (czyli cywilizację kilka wieków temu) mozecie obserwować w krajach 3 Świata. Tego chcecie antyszczepionkowcy?

A w sądzie nie ma spraw dot. zaszczepienia a grzywny sa uchylane-to tak a propos....bo nie ma przymusu szczepień w Polsce a podstawa nakładania kar przez sanepid jest bezprawna-więc niech ta Pani nie straszy,że są kary-żadna nie została wyegzekwowana. 

Powinny być kary, albo żyjcie sobie na marginesie społeczeństwa w rezerwatach. Jakim prawem nieszczepione dziecko przychodzi do szkoły/ przedszkola i prycha na moje i inne dzieci wirusami? Bo takie jest widzimisie rodziców? To niech płaci za moje leki i leczenie jak zakazi (wpomnę że szczepionka nie zawsze w 100% chroni przed zakażeniem ale daje łagodniejszy przebieg choroby), albo niech nie wpuszczają takich dzieci.

Powinny być kary, albo żyjcie sobie na marginesie społeczeństwa w rezerwatach. Jakim prawem nieszczepione dziecko przychodzi do szkoły/ przedszkola i prycha na moje i inne dzieci wirusami? Bo takie jest widzimisie rodziców? To niech płaci za moje leki i leczenie jak zakazi (wpomnę że szczepionka nie zawsze w 100% chroni przed zakażeniem ale daje łagodniejszy przebieg choroby), albo niech nie wpuszczają takich dzieci.

Jak tak wierzysz w szczepionki to czego się boisz? Przeciez sa chronione??? Poza tym jesteś hipokrytą-masz wszytskie aktualne szczepienia zrobione? Tak z 10 lat max? jak nie, to sam je możesz zarazić wedle Twojej teorii. 

Szczepionka jak KAŻDY lek może mieć działanie uboczne (przeczytaj instrukcję Apapu to zobaczysz jakie), każy ponosi ryzyko szczepienia. Korzyści natomiast są niewspółmiernie większe ponieważ to dzięki szczepionkom nie ma dziś czarnej ospy, nie było Odry (a przez ciemniaków wraca). "Ruchy" psedoznawców i "ekologów" rozsiewają wyssane z brudnego palca "badania" które są bzdurą i ty mówisz o nadużyciach? Kiedyś cywilizacja wyglądał inaczej nie było ludzi miliardy tylko miliony i śmiertelność była większa. Czytajcie trochę książek a nie tylko Wikipedię. Brak opieki lekarskiej i szczepień (czyli cywilizację kilka wieków temu) mozecie obserwować w krajach 3 Świata. Tego chcecie antyszczepionkowcy?

Odry nie było????? To weź zobacz sobie tabelki PZH ile było zachorowań w zeszłym roku w tym samym okresie co w tym......

Starsi mają odporność naturalną-bo tylko przechorowanie ją daje. A szczepionki jeśli już działają to odporność dają na max 10 lat. Wiec każdy 30 letni rodzic szczepiony w dzieciństwie może zarazić swoje dziecko-nie wiem skąd nagonka na tych myślących nieszczepiacych-ale cóż-selekcja naturalna....... zostaną Ci co myślą.

Owszem, odporność "naturalną" mają ci, którzy przeżyli... Pokolenie "dorosłych" dzisiaj jeszcze jest uodpornione, bo podlegało obowiązkowym szczepieniom.

TOTALNE KRETYŃSTWO ta batalia przeciwko szczepieniom... czy rzeczywiście ci ludzie nie zdają sobie sprawy, jak BARDZO krzywdzą swoje dzieci? NAPRAWDĘ chcą powrotu Heinego-Mediny, krztuśca, odry, ospy, gruźlicy, szkarlatyny, świnki, różyczki i jeszcze paru innych chorób zakaźnych, które ZABIJAJĄ dzieci, zabijają dorosłych powikłaniami? Przecież to, że, kiedy dorastali - tych chorób prawie nie było - zawdzięczamy TYLKO szczepieniom, swego czasu, OBOWIĄZKOWYM... To, że dzieci szczepione NIE UMIERAŁY chorując na nie zawdzięczamy tylko tej NABYTEJ szczepieniem odporności organizmu, pozwalającej mu zwalczyć łatwiej i szybciej... bo nie jest prawdą, że szczepienia zabezpieczają przed zachorowaniem. One przygotowują organizm do ich zwalczania TYLKO! One pozwalają organizmowi nie ulec pełnemu zarażeniu, pomagają zwalczyć je już na etapie utajonego rozwoju po zetknięciu się z bakteriami, nie dopuszczają do gwałtownego rozwoju choroby - bo zaszczepiony organizm już je zna, już wie, jak produkować przeciwciała, jak się bronić i to czyni, zanim rozwój chorby, namnażanie sie bakterii, wirusów stanie się groźne dla życia. NIE JEST prawdą, że - skoro, jakiś czas liczba zachorowań była bardzo mała - te choroby ZNIKŁY. One są i zaatakują - bo znajdą łatwy łup w postaci NIEUODPORNIONYCH na nie dzieci. I teraz te choroby wracają. Tworzą się ogniska zakażeń. Bo ludzie znowu stają się nieodporni na nie. Znowu łatwo się zarażają, znowu ciężko je przechodzą. Tylko patrzeć, jak śmiertelność wśród dzieci z powodu tych chorób wzrośnie. Bo nie na wszystkie z nich są niezawodne lekarstwa. Koszmar. Głupota. Ciemnota.  

Odry nie było????? To weź zobacz sobie tabelki PZH ile było zachorowań w zeszłym roku w tym samym okresie co w tym......

Szczepionka NIE JEST LEKARSTWEM. Szczepienie NIE UCHRONI całkiem i wszystkich przed zachorowaniem. Szczepionka pozwala organizmowi spotkać się z OSŁABIONYM czynnikiem (bakteriami, wirusami) które są w jej składzie i tym sposobem nauczyć się wytwarzać przeciwciała, które - później, w przypadku zarażenia już w pełni aktywnymi bakteriami czy ich mutacjami - zwalczą tą infekcję. Bo organizm, w chwili zarażenia - już wie, jak się bronić, nie musi się tego uczyć w trakcje trwania choroby szybko osłabiającej ten organizm, niszczącej jego mechanizmy obronne. Bakterie po prostu nie zdążą się namnożyć do ilości mogącej ten organizm zabić, bo bronicy się, już niejako "znający" te bakterie organizm będzie "szybszy" posiadając już cos w rodzaju "pamięci" o nich, pamięć o wzorcach przeciwciał specyficznych dla tych bakterii. Dzięki temu przebieg choroby będzie o wiele łagodniejszy, nie doprowadzający do takiego osłabienia organizmu, jego zdolności obronnych, że nie nastąpią powikłania, polegające głównie na tym, że dotychczas nieszkodliwe, bo niejako "trzymane na wodzy" inne bakterie będące w tym organizmie (bo zawsze są) "wyrwą" się spod kontroli osłabionego organizmu. Także szybkość zwalczania infekcji przeciwdziała uszkodzeniom narządów atakowanych przez ta infekcję. Dużo zamieszania w pojmowaniu roli i mechanizmów szczepienia wywołało pomieszanie pojęcia szczepionki a lekarstwa. To są różne rzeczy i odmienne mają mechanizmy działania. Lekarstwa (jak np. antybiotyki) bezpośrednio zwalczają bakterie, wirusy, szczepionka zas uczy, przygotowuje organizm do obrony przed nimi własnymi siłami. Bo nie na wszystkie rodzaje bakterii, wirusów są znane lekarstwa. Na część chorób zkaźnych, przeciwko którym szczepi sie dzieci - też nie są znane specyficznie dzialajace lekarstwa. Leczenie tych chorób polega TYLKO na wspomaganiu organizmu, ochranianiu go przed innymi infekcjami, na które podatny bedzie osłabiony chorobą zakaźną organizm. I tylko takie leczenie obecnie jest znane. Ale takie leczenie jest nie zawsze skuteczne, bo nie zwalcza bezpośrednich przyczyn choroby... i jej skutków, to potrafi uczynic jedynie układ obronny organizmu. O ile zdąży... a szczepienia w tym "zdążeniu" go wspomagają, bo już jest, dzięki nim - przygotowany. Cała sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, ale bardzo ogólnie, bez wchodzenia w biochemię działania organizmu, specjalistycznym językiem opisywaną - tak wygląda...

no jasne epidemia odry,  z tym ze odra panuje od lat i to żadna nowość ze teraz występuje, no ale nie ma jak propaganda, w każdej stacji tv teraz trąbią, wiekszosc rodziców poleci zaszczepic, niezła nagonka bo co mniej zysków ze sprzedaży szczepionek?! Każdy powinien miec prawo wyboru czy szczepi czy nie tak jak w innych krajach. Polecam dokładniej zapoznać sie ze skladem ów cudnych szczepionek, no własnie dlaczego ludzie choruja szczepieni? Szczepionka daje niby "ochrone " na 10 lat !!!      Ludzie zastanówcie sie skąd zdrowe od urodzenia dziecko nagle okazuje sie za ma raka, białaczke, te ciezkie alergie, astme i wiele innych chorów, to że szczepionki powodują autyzm juz dawno udowodniono!!! To jest tylko wileki biznes, zacieraja rece że w takiej polsce ludzie dodatkowo kupują tyle skojarzonych szczepionek - bomba chemiczna. Znam lekarkę która sama jest nieszczepiona i dziecko jej tez i jak zaczeła informować rodziców o skutkach ubocznych szczepień NOP to chcieli ja z pracy zwolnić !! wiec chyba warto przetrzeć oczy i przestać wierzyc że szczepionki to takie dobrodziejstwo. a jak dalej ktoś slepo wierzy że to tylko wymysł tych co nie szczepią to niech troche poczyta na ten temat    

Kiedy  

no jasne epidemia odry,  z tym ze odra panuje od lat i to żadna nowość ze teraz występuje, no ale nie ma jak propaganda, w każdej stacji tv teraz trąbią, wiekszosc rodziców poleci zaszczepic, niezła nagonka bo co mniej zysków ze sprzedaży szczepionek?! Każdy powinien miec prawo wyboru czy szczepi czy nie tak jak w innych krajach. Polecam dokładniej zapoznać sie ze skladem ów cudnych szczepionek, no własnie dlaczego ludzie choruja szczepieni? Szczepionka daje niby "ochrone " na 10 lat !!!      Ludzie zastanówcie sie skąd zdrowe od urodzenia dziecko nagle okazuje sie za ma raka, białaczke, te ciezkie alergie, astme i wiele innych chorów, to że szczepionki powodują autyzm juz dawno udowodniono!!! To jest tylko wileki biznes, zacieraja rece że w takiej polsce ludzie dodatkowo kupują tyle skojarzonych szczepionek - bomba chemiczna. Znam lekarkę która sama jest nieszczepiona i dziecko jej tez i jak zaczeła informować rodziców o skutkach ubocznych szczepień NOP to chcieli ja z pracy zwolnić !! wiec chyba warto przetrzeć oczy i przestać wierzyc że szczepionki to takie dobrodziejstwo. a jak dalej ktoś slepo wierzy że to tylko wymysł tych co nie szczepią to niech troche poczyta na ten temat

zgadzam się-sami onkolodzy dziecięcy przyznają,że takiej ilosci nowotworów to nigdy nie było-ciekawe skad się one wzięły???Jednocześnie nikt nie chce analizowac tabel w których wyraźny jest spadek zachorowań wraz ze wzrostem higieny. A np Odra-choroba spadała drastycznie gdy nie było wojen itd....

dokładnie choroby typu odra występują od dawien dawna, różnica taka ze kiedys ludzie nie mieli dostępu do wody czystej wody, kto wtedy mył ręce po tzw "potrzebie" po prostu tymi samymi rekami jadł obiad i chyba nie będe pisać co dalej sie działo z tymi bakteriami, zarazkami. Polecam poczytać, obejrzeć wypowiedzi dr Majewskiej, dr Jaśkowskiego. Szczepionki to wielki biznes, firmy farmaceutyczne mają z tego grubą kasę wiec nikt nie bedzie się przyznawał że powdują m.in cieżkie powikłania poszczepienne. a najlepiej szczepic takie małe bezbronne dzieci, bo w razie co zgoni sie na to że to "choroba genetyczna", przecież ciezko wykryc u tak małego dziecko co sie stało, jak sie rozwijało normalnie a tu nagle zaczynają sie jakies problemy, dziecko nie rozwija sie, do roku mało mówi, to jak po roku nie bedzie mówiło wiecej, nie bedzie lepiej sie rozwijało to można pomyśleć sobie "każde dziecko rozwija sie inaczej", pewnie z czasem zacznie mówić itd, gorzej jak nie, Jak juz to powinno sie szczepić po 3 roku życia kiedy po pierwsze jest juz rozwinięty uklad immunologiczny, no ale wtedy jak na gołej rece widac by było że dziecko po szczepieniu stało sie np autystyczne, wiec no nie nikt na to nie pozwoli, najlepiej bombardować takie małe, bo wtedy najtrudniej powiązać fakty,  Myślicie ze na raka też nie wynaleziono jeszcze leku, no tak bo przecież jakby tak było to by powiedzieli, to by swiat wiedział, no a co by sie stało z tym całym biznesem, z chemii jest tyle kasy przecież, już dawno wynaleziono skuteczna walkę z rakiem, ale po pierwsze trzeba zmniejszyc trochę populacji, po drugie kasa jest zbyt dobra z tego zeby rezygnować z takiego interesu.   

  dokładnie choroby typu odra występują od dawien dawna, różnica taka ze kiedys ludzie nie mieli dostępu do wody czystej wody, kto wtedy mył ręce po tzw "potrzebie" po prostu tymi samymi rekami jadł obiad i chyba nie będe pisać co dalej sie działo z tymi bakteriami, zarazkami. Polecam poczytać, obejrzeć wypowiedzi dr Majewskiej, dr Jaśkowskiego. Szczepionki to wielki biznes, firmy farmaceutyczne mają z tego grubą kasę wiec nikt nie bedzie się przyznawał że powdują m.in cieżkie powikłania poszczepienne. a najlepiej szczepic takie małe bezbronne dzieci, bo w razie co zgoni sie na to że to "choroba genetyczna", przecież ciezko wykryc u tak małego dziecko co sie stało, jak sie rozwijało normalnie a tu nagle zaczynają sie jakies problemy, dziecko nie rozwija sie, do roku mało mówi, to jak po roku nie bedzie mówiło wiecej, nie bedzie lepiej sie rozwijało to można pomyśleć sobie "każde dziecko rozwija sie inaczej", pewnie z czasem zacznie mówić itd, gorzej jak nie, Jak juz to powinno sie szczepić po 3 roku życia kiedy po pierwsze jest juz rozwinięty uklad immunologiczny, no ale wtedy jak na gołej rece widac by było że dziecko po szczepieniu stało sie np autystyczne, wiec no nie nikt na to nie pozwoli, najlepiej bombardować takie małe, bo wtedy najtrudniej powiązać fakty,  Myślicie ze na raka też nie wynaleziono jeszcze leku, no tak bo przecież jakby tak było to by powiedzieli, to by swiat wiedział, no a co by sie stało z tym całym biznesem, z chemii jest tyle kasy przecież, już dawno wynaleziono skuteczna walkę z rakiem, ale po pierwsze trzeba zmniejszyc trochę populacji, po drugie kasa jest zbyt dobra z tego zeby rezygnować z takiego interesu.   

Odra to choroba przenoszona drogą kropelkową a nie choroba brudnych rąk imbecylko. Za dużo oglądasz Youtuba i teorii spiskowych oraz M jak Miłość. Zacznij więcej czytać... literatury fachowej a nie Harlekinów :D  - i właśnie tacy ludzie tworzą pseudoteorie.

skoro ty znasz takie tytuły to znaczy ze sam je ogladasz,i nie obrazaj ludzi, ja nie bede sie znizac do twojego poziomu, napisane jest ze i inne choroby, nie wnosisz nic do tematu to sie nie odzywaj, zaszczep sie od głupoty choć chyba juz nic nie pomoze ;-)  

Odra to choroba przenoszona drogą kropelkową a nie choroba brudnych rąk imbecylko. Za dużo oglądasz Youtuba i teorii spiskowych oraz M jak Miłość. Zacznij więcej czytać... literatury fachowej a nie Harlekinów :D  - i właśnie tacy ludzie tworzą pseudoteorie.