Kosić trawnik dbać o drzewostan- zieleni w mieście nigdy za wiele. Takie rozwiązanie będzie najtańsze i z pożytkiem dla przyszłych pokoleń. Albo postawić bunkier jak po drugiej stronie ulicy. Tylko pamiętajmy o opinii urbanistów i architektów, jak obecnie ....
|
|
Ja tam jestem za tym, aby powstał tam przybytek uciech cielesnych. Jest to tym bardziej uzasadnione że trzeba zachować równowagę w tym rejonie, a wiemy przecież co jest obok. Dziękuję za wypowiedź.
|
|
Komu nie spodobały się moje propozycje, dotyczące inwestycji w Lublinie, że artykuł z moimi wpisami został zdjęty i zastąpiony nowym? czy tak ma wyglądać wolność słowa w wydaniu tej gazety? Wojciech Górski.
|
|
Na błoniach pod zamkiem powinien być duży amfiteatr na wszystkie imprezy estradowe, gromadzący kilka tysięcy ludzi. Robienie prowizorycznej estrady na Placu Zamkowym, na Placu po Farze, czy na rynku, w ciasnym otoczeniu kamienic jest nonsensem. Plac Zamkowy ma służyć jako parking oraz jako droga wyjazdowa z Podwala i ul. Kowalskiej. Dlaczego okolicznościowo - bardzo często, władze pozbawiają mieszkańców i turystów tej funkcji placu, komplikując im ruch pojazdów? Dlaczego mieszkańcy kamienic przy Placu Zamkowym i na Starym Mieście muszą godzinami słuchać hałasu? Dlaczego nie maja mieć mają prawa do ciszy, zwłaszcza w nocy? Podejmujmy działania trwałe, a nie twórzmy prowizorycznych estrad w miejscach, które nie są do tego przeznaczone! Hałas z amfiteatru kierowałby się w pustą przestrzeń doliny Bystrzycy. Przy okazji - widok z Tarasów Zamkowych na Stare Miasto przesłaniają drzewa. Wyjątkowo wskazane jest ich wycięcie. Zachwycajmy się architekturą miasta, która powstała, zanim wyrosły w tym miejscu drzewa. Bardzo żałuję, że nie będę mógł być w piątek w Lublinie. Proszę więc o zweryfikowanie dotychczasowych pomysłów i wzięcie pod uwagę tej propozycji. Wojciech Górski.
|
|
Popieram, na tym placu - powinien powstać amfiteatr(duży, okazały) - to jest dobre miejsce na imprezy estradowe, kulturalne i rozrywkowe. Wiele miast w Polsce to ma, więc czas na Lublin. W tym miejscu najmniej okolicznych mieszkańców, więc nikomu to nie będzie bardzo przeszkadzało. Odwagi w decyzji....
|
|
Taki właśnie, moim zdaniem najciekawszy projekt parku na Błoniach z amfiteatrem na 1000 widzów i z placem-sceną na miejscu zaznaczonych brukiem w trawie zburzonych domów dawnej ulicy Krawieckiej przedstawiła lubelska pracownia IDEA.
Jak piszą na swojej stronie jnternetowej http://bloniapodzamkiem.blogspot.com ich praca nie dostała nawet złamanego wyróżnienia w tym pożal się Boże konkursie.
Oprócz amfiteatru bardzo sensownie zajęli się dwoma zabytkowymi budynkami browaru Vetterów i Jenszów tworząc przed nimi nowe place miejskie w tym jeden z oryginalna fontanną i co ciekawe, w świetle koncepcji wybranej przez jury, zaprojektowali do tego wszystkiego parkingi !!!! :-)))))))
Polecam lekturę tego projektu wszystkim prawdziwym miłośnikom Lublina!
|
|
a może pomnik dla żuka?
|
|
a może pomnik dla żuka?czemu nie pomysł zacny. |
|
to w gruncie rzeczy nieduży placyk , więc po co to rozdęcie ?
|
|
ja myślę że przydała by się tam biedronka albo lidl hahahaha
|
|
Definitywnie supermarket. Bez kolejnego supermarketu miasto się nie rozwinie. Albo wyciąć drzewa, wykopać trawę i walnąć tam 6-7 bloków bez parkingu i zieleni. Albo zamiennie jeden duży wieżowiec do wyjęcia dla UM z płatnym parkingiem dookoła.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|