" W przyszłości na peronie stanie biletomat – zapowiada dyrektor LZPR. Z urządzeniem jest problem, bo znosi mrozy do minus 20 stopni. Na dni gdy temperatura spadnie jeszcze niżej, kolejarze muszą obmyślić ogrzewanie."
Ręce opadają. Na PKP nic się nie zmieniło.
Zanim postawicie koksownik obok biletomatu, dam wam taką małą podpowiedź: Budynek terminala jest ogrzewany.
|
|
Ci. kolejarze o terminalu zapomnieli chyba ze tam można biletomat zainstalować. paranoja. a biletomaty mpk działają też w zimie i raczej nikt ich nie dogrzewa
|
|
Oj w złym czasie niestety oddano do użytku to nowe lotnisko !
Wszędzie kryzys, cięcia i likwidacja firm i zakładów.
Nie chcę krakać ale władze będą musiały długo dotować tą nową inwestycję na Lubelszczyźnie.
Z lotów pasażerskich to oni chyba nie wyjdą na swoje.
|
|
Ale tu nie o to chodzi, by lotnisko było samo w sobie na finansowym plusie, tylko jego istnienie przełożyło się na wzrost gospodarczy i inwestycyjny Lublina i okolic. Tak jak MPK w żadnym mieście nie jest rentowne, ale musi istnieć, by miasta nie udusiły się w korkach. Taki jest tego sens. |
|
Bardzo się cieszę, że na lotnisko można dojechać pociągiem. Interesuje mnie jednak jaką pojemność będzie miał skład jeżdżący do portu. Układ godzin wyjazdu ułożony jest tak, że aby dojechać np. w poniedziałek na lot o 14 można dojechać w zasadzie tylko jednym połączeniem o 12.30. W samolocie jest ok 180 pasażerów. Jeśli każdego z nich zechce odprowadzić (aby podziwiać nasz piekny dworzec lotniczy) tylko jedna osoba, i zachęceni pragnieniem zobaczeniem osiągnięcia PKP jakim jest nowa linia kolejowa, wybiorą (w większości) pociąg, czy PKP liczy się z możliwością "klęski urodzaju" tzn, że jednym składem może chciać jechać kilka setek pasażerów?????? (o bagażach nie wspomnę).
|
|
"mogę otwierać cargo choćby dzisiaj – ucina Grzegorz Muszyński, prezes Portu Lotniczego Lublin. – Ale buraków i pszenicy samolotem się nie wozi, więc cargo będzie dopiero jak powstanie tu duży zakład produkcyjny, np. z branży nowoczesnych technologii"
A Zakłady Lotnicze w Świdniku to co - przenice produkują??
|
|
Zaklady lotnicze maja wlasna droge kolowania i nie potrzebuja oddzielnego terminala cargo. Po prostu samolotu beda kolowaly pod sam zaklad. |
|
A duży zakład nie powstanie bez cargo i kółko się zamyka. |
|
Dlaczego używa się nazwy "szynobus' skoro będą jeżdziły składy elrktryczne?
|
|
A dlaczego używa się nazwy trolejbus skoro on jest elektryczny ? Szyno, bo jeździ po szynach. Bus, bo wozi ludzi. http://en.wikipedia.org/wiki/Bus (angielski znasz ?) |
|
Jak sie nie wie, to się nie wypowiada. Szynobus to "mały pociąg" o napędzie spalinowym kursujący np. na lokalnych niezelektyrikowanych liniach kolejowych. A skład elektryczny inaczej EZT (Elektryczny Zespół Trakcyjny) jak sama nazwa wskazuje potrzebuje prądu do jazdy. Więc nie wiem gdzie się podziały szynobusy Pesy i ZNTK, które miały obsługiwać to połączenie. |
|
DROGO!!!
Za przejazd ze stacji w Lublinie
do Lotniska Świdnik/Lublin 4,7 pln
a potem 5,7 pln to jest drogo!
Wydaje mi sie, że wykalkulowano to tak, że
jeżeli stac cie na bilet lotniczy to zapłacisz
kilka zł więcej za przejazd szynobusem.
Ale co powiedza latający za przysłowiową złtówke w promocji?
|
|
czesc witaj Polsko czy w kancu przestaniecie narzekac ,cieszcze sie ze cos jest zrobione i to dla was lub waszych znajomuch sasiadow ,rodziny szanujcie to co macie ,anie szukajcie narzekania i wymowek bo to jest poprosty smieszne emigrant ps ja bardzo sie ciesze z tego co powstalo i dzieku temu wiele osob dostalo prace dzieki ktorej byc moze pomoglo swojej rodzinie bliskim znajomym prtzestancie nazekac bo to jest zenujace
|
|
A ja nie narzekam, tylko się cieszę.
Do tej pory tylko raz poleciałem za granicę z Okęcia (trochę daleko).
A teraz, to będę sobie latał z Lublina co roku. Skorzystam sobie też tak wycieczkowo z tych wszystkich obecnych połączeń: Londyn, Oslo (w lecie), Dublin i co tam jeszcze wymyślą.
Nadrobię wycieczkowe zaległości i trochę świata zobaczę.
Światowcem zostanę
|
|
panie Andrzeju szacun za takie podejscie pasażera ,a ja czekam na loty do Poznania i też przylecę sobie do rodzinnych stron ,po to aby wspomagać liczbowo i f;;;o rodzinne strony .Panowie 4.7zł to ani drogo ani tanio bilet tramwajowy 30 minutowy w Poznaniu kosztuje 3.4zł.Czyli jest troche korków trochę świateł i za daleko nie pojedziesz a tu około 12 km ???
|
|
Ludzie z PKP chyba żarty sobie robicie, tor ma być niedochodowy a tu chcecie doić prawie 6 zł za 15 minut dojazdu do lotniska?? Jakaś kpina!! Za 4 zł to można busem do Łęcznej dojechać. Kasę będziecie doić za drakońskie ceny biletów i tor ma być niedochodowy?? Oto Polska właśnie i kolejna jakaś kombinacja!!
|
|
sądzisz, że każdy odlatujący będzie tłukł się przez cały Lublin z bagażami, żeby dojechać do dworca PKP i dalej szynobusem ? ludzie tak się zrobili wygodni, że dystans 700 metrów jadą samochodem . gdzie rodzina , znajomi z pojazdem czy wreszcie taxi ? tak więc spokojnie . poza tym te 180 osób to wersja optymistyczna ! nie wszystkie wersje lądujących tu samolotów będą miały taką pojemność. no i wreszcie nie będzie 100 % wypełnienia |
|
wiadomo co produkują i radzą sobie z transportem produktów bez airportu |
|
kto jeszcze oprócz ciebie ? |
|
skoro kolej nie może zarabiać na torze przez 30 lat, to za kilka lat dojdzie do wniosku, że "niedochodowy tor" trzeba zamknąc... Ot takie "Lubelskie Błędne Koło"...
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|