Lubelscy restauratorzy łączą siły i wspólnie zawalczą o klientów

No ja bym tak nie szarżował z tymi słowami ,,Przez lata płaciliśmy podatki'' bo wielokrotnie zamiast paragonu fiskalnego dostawałem rachunek kelnerski, a na prośbę o fakturę obsługa z uśmiechniętej zaczynała się zachowywać jakbym ich okradał. Ale mimo wszystko powodzenia i przetrwajmy wszyscy ten trudny okres.

Brawo ! W branży gastronomicznej i dookoła pracuje w Lublinie około 20 tysięcy ludzi !

Manifestacje w obecnym okresie to co najmniej głupi pomysł. Niemniej jednak życzę im przetrwania bo sam lubię od czasu do czasu zjeść coś fajnego na mieście.

Brawo ! W branży gastronomicznej i dookoła pracuje w Lublinie około 20 tysięcy ludzi !

 A ile ludzi w Kozim Grodzie pracuje w branżach, które wytwarzają coś bardziej zaawansowanego niż kluski w sosie pomidorowym za 50 zł od porcji czy dewelo-apartament (garść pustaków, betonu i styropianu) za 5k z metra? Pewno mniej niż 5.000 i to daje do myślenia co do przyszłości miasta-wydmuszki.

Nie dało rady odłożyć grosza na czarną godzinę podczas organizowanych przez dewelo-city spędów typu jarmark sztukmistrzów? Ci, co wiedzą jak ssać z miejskiego cyca i eksploatować jelonków na poważny pieniądz weszli w deweloperkę i teraz śmieją się z takich  frajerów jak karczmarze, którzy w spauperyzowanym mieście-wydmuszce skazani są na bankructwo, albo niech otwierają budki z kebabami jeśli chcą przetrwać.

 Oczywiście jesteś bezrobotnym gamoniem który głosuje na PiS i żyje z różnych zasiłków fundowanych przez tych którzy uczciwie pracują... 

Brawo ! W branży gastronomicznej i dookoła pracuje w Lublinie około 20 tysięcy ludzi !

A ile ludzi w Kozim Grodzie pracuje w branżach, które wytwarzają coś bardziej zaawansowanego niż kluski w sosie pomidorowym za 50 zł od porcji czy dewelo-apartament (garść pustaków, betonu i styropianu) za 5k z metra? Pewno mniej niż 5.000 i to daje do myślenia co do przyszłości miasta-wydmuszki.

 pamiętaj śmieszny trolliku z pisu że pycha kroczy przed upadkiem i tak szybko jak władzę zdobyliście możecie ją stracić, ujadasz tu na portalu za pisowskie srebrniki jak zwykła prostytutka i myślisz że wszystko ci wolno i możesz każdego obrażać? żebyś się nie zdziwił jak szybko będziesz musiał szukać roboty w pośredniaku a wtedy o kluskach w sosie pomidorowym za 50 zł będziesz mógł co najwyżej pomarzyć śmierdzący nierobie 

Nie dało rady odłożyć grosza na czarną godzinę podczas organizowanych przez dewelo-city spędów typu jarmark sztukmistrzów? Ci, co wiedzą jak ssać z miejskiego cyca i eksploatować jelonków na poważny pieniądz weszli w deweloperkę i teraz śmieją się z takich frajerów jak karczmarze, którzy w spauperyzowanym mieście-wydmuszce skazani są na bankructwo, albo niech otwierają budki z kebabami jeśli chcą przetrwać.

Oczywiście, że mnie nie stać na kluski z sosem za 50 zł - mam się wstydzić, że mi się nie przelewa? Ale nawet jakby mnie stać było, to i tak nie skorzystałabym z usług lubelskich karczmarzy bo wiem, w jakim "standardzie" przygotowują swoje specyjały. A teraz jeszcze utwierdziłam się, że są również chamskimi bucami (patrz komentarz poniżej). Na szczęście umiem gotować i dzięki temu wiem, co jem. F*ck u, cwaniaczki!

Oczywiście, że mnie nie stać na kluski z sosem za 50 zł - mam się wstydzić, że mi się nie przelewa? Ale nawet jakby mnie stać było, to i tak nie skorzystałabym z usług lubelskich karczmarzy bo wiem, w jakim "standardzie" przygotowują swoje specyjały. A teraz jeszcze utwierdziłam się, że są również chamskimi bucami (patrz komentarz poniżej). Na szczęście umiem gotować i dzięki temu wiem, co jem. F*ck u, cwaniaczki!

A skąd ty wiesz, w jakim standardzie przygotowuje się posiłki w lubelskich restauracjach? Co możesz o tym wiedzieć i skąd? Z plotek?

Nie dało rady odłożyć grosza na czarną godzinę podczas organizowanych przez dewelo-city spędów typu jarmark sztukmistrzów? Ci, co wiedzą jak ssać z miejskiego cyca i eksploatować jelonków na poważny pieniądz weszli w deweloperkę i teraz śmieją się z takich frajerów jak karczmarze, którzy w spauperyzowanym mieście-wydmuszce skazani są na bankructwo, albo niech otwierają budki z kebabami jeśli chcą przetrwać.

 Ty jesteś kolejnym wcieleniem typa o nicku kronikidewelorozwoju i tego drugiego. I pewnie jeszcze kilku innych. 

Agent_srome__K__ o 100 loginach zabrał głos. "Standard" pichcenia w lubelskich jest tajemnicą poliszynela, bo jak raczyłeś zauważyć pod innym nickiem w tej branży robi sporo ludzi (choć z tymi 20.000 to pojechałeś) - oczywiście na ogół za minimalną krajową i często na umowie na gębę. Nie mają oni wielkich oporów zdradzania "sekretów kuchni", if u know what i mean :-DDD. Ale kebaby, którymi się zajadasz na zmianie popołudniowej, grubasku, ponoć są w miarę bezpieczne dla układu gastrycznego, oczywiście jeśli dawkowane w rozsądnych porcjach.

Agent_srome__K__ o 100 loginach zabrał głos. "Standard" pichcenia w lubelskich jest tajemnicą poliszynela, bo jak raczyłeś zauważyć pod innym nickiem w tej branży robi sporo ludzi (choć z tymi 20.000 to pojechałeś) - oczywiście na ogół za minimalną krajową i często na umowie na gębę. Nie mają oni wielkich oporów zdradzania "sekretów kuchni", if u know what i mean :-DDD. Ale kebaby, którymi się zajadasz na zmianie popołudniowej,  grubasku, ponoć są w miarę bezpieczne dla układu gastrycznego, oczywiście jeśli dawkowane w rozsądnych porcjach.

Nie oceniaj luzi po sobie. Korzystam z jednego nicka, nie potrzebuję mieć ich dziesiątki, czy chićby kilka, jak ty. I jeśli jadam w restauracjach, to z reguły w takich, do których ty nie chodzisz, bo - jak napisałaś - cię nie stać. Nie znasz mnie, więc strzelasz ślepakami. Ale jak to typowy PiSowski troll - nie mieści mu się w głowie, że ktoś może wieść ciekawe życie nie czekając na 500+.

Agent_srome__K__ 

Czemu wy po tej PiSowskiej stronie macie takie zakręcenie na punkcie seksu i okolic? Nawet jednoliterowy nick od razu ze sromem wam się kojarzy. Próbowałeś (-łaś) to leczyć?

Jak to mawiają: kto leje wazelinę, sam się prosi :-DDD. PS. Zadanie domowe dla agenta_srom__K__a - znajdź proszę choć jeden mój komentarz, w którym wazelinuję pisiaków. (Zacznę to robić dopiero, kiedy zrobią porządek z dewelocwaniactwem lubelskim, czyli najprawdopodobniej nigdy :-DDD)

Jak to mawiają: kto leje wazelinę, sam się prosi :-DDD. PS. Zadanie domowe dla agenta_srom__K__a - znajdź proszę choć jeden mój komentarz, w którym wazelinuję pisiaków.  (Zacznę to robić dopiero, kiedy zrobią porządek z dewelocwaniactwem lubelskim, czyli najprawdopodobniej nigdy :-DDD)

Ty myślisz, że ja naprawdę nie mam nic ciekawszego do roboty, tylko śledzić wpisy jakiegoś sfrustrowanego człowieczka o niskich dochodach, który nie podaje konkretów, tylko rzuca g*wnem?

Chyba  Monisia , konserwatorka powierzchni płaskich w Urzędzie Marszałkowskim, wreszcie się wzięła do roboty. Panie Marszałku Stawiarski - proszę lepiej pilnować personel i dostęp do komputerów :-)

Pogrążasz się, agencie_srom__K__u. Sam ciskasz kalumniami na oślep, a jak zdemaskowałam twoje konfabulacje, to odgrywasz urażoną dziewicę, dokładnie tak jak twój idol Betonowe Słoneczko. Na koniec próbujesz się dowartościować, snując kolejne konfabulacje o mojej pracy jako sprzątaczka (co ma w twoim domyśle być zajęciem godnym pożałowania). Otóż, panie srome__K__ - stokroć wolałabym sprzątać "powierzchnie płaskie" i mieć czyste sumienie, niż odwalać brudne geszefty w lubelskim środowisku Ludzi z Wypchanymi Portfelami, które napawa mnie odrazą.

Pogrążasz się, agencie_srom__K__u. Sam ciskasz kalumniami na oślep, a jak zdemaskowałam twoje konfabulacje, to odgrywasz urażoną dziewicę, dokładnie tak jak twój idol Betonowe Słoneczko. Na koniec próbujesz się dowartościować, snując kolejne konfabulacje o mojej pracy jako sprzątaczka (co ma w twoim domyśle być zajęciem godnym pożałowania). Otóż, panie srome__K__ - stokroć wolałabym sprzątać "powierzchnie płaskie" i mieć czyste sumienie, niż odwalać brudne geszefty w lubelskim środowisku Ludzi z Wypchanymi Portfelami, które napawa mnie odrazą.

Nie, panienko krzywa - nic mnie nigdy nie łączyło, nie łaczy teraz i zapewne nie będzie łączyło z prezydentem Lublina, jakimkolwiek, byłym, czy obecny. To ty walisz na oślep, a ja sobie z ciebie jaja robię. Łykasz to, więc coś jest na rzeczy. Zaś pracę sprzątaczek zawsze szanowałem, o ile wykonywały ją sumiennie. A ty jesteś za cienka w uszach, by w jakikolwiek sposób mnie "zdemaskować", bowiem nie mam nic do ukrycia.