|
Mój dom, moja sprawa. Pieski mam głodne... cyt. ,,spieprzaj dziadu".
|
|
Ale jak to, przecież informacje do ewidencji przygotowują licencjonowani geodeci, a urzędnicy je weryfikują, to co się może nie zgadzać. Podejrzewam, że chodzi o przesuwanie dopuszczalnej linii zabudowy na dużych działkach powstałych z pól, żeby części liczone jako pole zaliczać do terenu zabudowy i kosić przez to o wiele większą stawkę podatku. Znajomego tak kiedyś zrobili. A z tym ogłaszaniem do publicznej wiadomości to kpina, nikt nie śledzi na bieżąco ogłoszeń na bip-ie czy jakimś dzienniku. Każdy "zwymiarowany" powinien dostać powiadomienie, że jest dokumentacja do jego działki do zweryfikowania i ewentualnego odwołania. Bo jak robisz odświeżenie granic to trzeba wszystkich powiadomić, dostać zwrotki, a na końcu podpisać się pod dokumentem jak pamiętam. A tu liczą że ludzie nie zdążą zareagować i ewentualnie się odwołać. Zwykłe cwaniaki.
A przy okazji może UM zająłby się wykupem części działek objętych pasem drogowym, który miasto tak łatwo sobie wyznacza, za które mieszkańcy płacą podatki bo to oficjalnie ich, a na których to terenach nie można nić zrobić (ogrodzenia itp). Jak przychodzi robić inwestycje to muszą wszystkich prosić o zgody, albo wykorzystują specustawę jak to było na Poligonowej. O to prosi się elementarna sprawiedliwość, do której UM daleko, coraz dalej...
|
|
|
cytat : "zgodnie z obowiązującymi przepisami wykonawca pomiarów ma prawo wstępu na nieruchomości oraz do budynków – podkreśla Artur Szymczyk, zastępca prezydenta miasta" - to niech poda podstawę prawną wejścia na czyjąś nieruchomość i robienie pomiarów ??????
|
|
|
A może to szpiegowanie na zlecenie dewelo-buraczków, którzy chcą w ten sposób P0obczajać dokładniej parcele, które wpadły im w oko?
|
|
|
Jaka podstawa prawna? Ponadto cała dokumentacja budynku powinna być w urzędzie miasta gdzie było wydawane pozwolenie na budowę oraz nadzorze budowlanym. W jakim celu będą nas nachodzić i zakłócać mir domowy ?
|
|
|
cytat : "zgodnie z obowiązującymi przepisami wykonawca pomiarów ma prawo wstępu na nieruchomości oraz do budynków – podkreśla Artur Szymczyk, zastępca prezydenta miasta" - to niech poda podstawę prawną wejścia na czyjąś nieruchomość i robienie pomiarów ??????***s://***dziennikprawny.pl/pl/a/czy-geodeta-ma-prawo-wejsc-na-moja-dzialke-kiedy-chce |
|
|
Art. 13 ust. 1 Ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne mówi, że „osoby wykonujące prace geodezyjne i kartograficzne mają prawo:wstępu na grunt i do obiektów budowlanych oraz dokonywania niezbędnych czynności związanych z wykonywanymi pracami”.
To oznacza, że jeśli prace geodezyjne wymagają przeprowadzenia pomiarów w terenie, geodeta ma prawo do wejścia na teren prywatnej nieruchomości. Przepisy milczą na temat zgód czy pozwoleń.
|
|
|
Art. 13 ust. 1 Ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne mówi, że „osoby wykonujące prace geodezyjne i kartograficzne mają prawo:wstępu na grunt i do obiektów budowlanych oraz dokonywania niezbędnych czynności związanych z wykonywanymi pracami”. To oznacza, że jeśli prace geodezyjne wymagają przeprowadzenia pomiarów w terenie, geodeta ma prawo do wejścia na teren prywatnej nieruchomości. Przepisy milczą na temat zgód czy pozwoleń.Czyli każdy kto kupi sobie miarę w obi może mówić że musi przeprowadzić niezbędne pomiary... |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
