Lublin: Drogowy paraliż na ul. Krochmalnej i Jana Pawła II

25 lat temu wszyscy jeździli autobusami. Korków nie było, więc podróż trwała porównywalnie. Jak doliczyć szukanie miejsca postojowego - to okaże się, że teraz trwa dłużej. Ludzie byli mniej otyli. Chodniki nie były zastawione. Dzieci mogły się bawić pod blokiem.

To tylko Twoja ocena. Rowerów miejskich jest tylko 950, a i tak wszystkie na raz nie jeżdżą. Prywatnych jest kilkadziesiąt tysięcy.

co za intelektualna kreatura wymyśliła taką organizacje ruchu !!! i jeszcze te światło na krochmalnej . w ***m sobie matole wsadz ten sygnalizator. 

przez te cholerna budowe musze dziecku złobek zmienic na wolska ni cholery nie zdarze z poreby

Na co te nerwy? Przybędzie jeszcze 50 000 samochodów - to dojazd codziennie będzie zajmował 2 godziny. Samochodów przestanie przybywać. Zaczną powstawać buspasy. Wtedy nastąpi równowaga. Jak dokarmia się gołębie czy króliki - to się one rozmnażają bez ograniczeń. Jak pożywienia brakuje - następuje równowaga. Elementarna zasada.

Prezydent POwinien być dumny z inteligentnego systemu zarządzania ruchem. A przynajmniej odebrać kolejną nagrodę za smart city. Kiedy dymisje w ZDM?

oczywiście już sie pedalarze uaktywnil. "wsiadajcie na rowery". pewnie, bede jechał pół miasta pod górę na rowerze a potem śmierdział. dziecko do przedszkola też rowerem? na zakupy też rowerem? siodełka se pozakładajcie zwyrole

Jak dla mnie to możesz nawet po fajki do kiosku jechać samochodem i stać godzinę w korku. Ale nie narzekaj na coś - co sam robisz.

musi być najpierw gorzej żeby potem było lepiej, tak to działa. najgorsze w tym wszystkim jest to że dwie ogromne przebudowy zostały zaplanowane w tym samym czasie (wiadukt i skrzyżowanie), serio nikt tego nie przewidział że będzie się masakrycznie korkować??? aha no i na janowskiej coś robią i zembrzycka tez zdaje się będzie remontowana.

Zdjęcia z Głebokiej?

A czy ktoś Ci każe wozić cegły rowerem. Nie pisz, że zawsze wolisz zakupy lub dzieci w samochodzie. W większości osobówek podróżuje tylko kierowca, więc nie opowiadaj bajek, że poruszanie się rowerem po mieście to jest coś niewyobrażalnego dla przeciętnego człowieka. Wysiadając z 20-letniego grata po godzinie siedzenia na zapierdzianym fotlu - pachniesz pierdami starego Niemca.

Jałowy spór. Każdy podróżuje tym czym chce. Jedni wybiorą wygodniejszy samochód, licząc się z możliwością stania w korkach. Drudzy wybiorą rower. Trzeci zdecydują się na ZTM. Wszytko byłoby OK, gdyby nie to, że autobusy muszą również stać w korkach - przez nadmiar osobówek. W tym jest jedynie problem. W braku buspasów. Pasażerowie ZTM stoją w korkach przez "wygodnych".

Dzwoniłem do ZDM w Lublinie tel 81 5356060. Pani odpowiedzialna za ten rejon poinformowała mnie, że można swobodnie korzystać z ulicy Janowskiej. Na pytanie czy była na miejscu, odpowiada "nie ale wszystko wiem". Pewnie ogląda google. Szkoda gadać, gdzie jest dyrektor ZDM, gdzie prezydent, gdzie straż miejska? Żadnej akcji informacyjnej dla mieszkańców o możliwych objazdach i udogodnieniach. Komunikacja miejka, chyba jest z innego miasta, żadnej reakcji na sytuację. Schowali głowę w piasek. Będę pamiętał przy wyborach.

Lublin jest skazany na korki. Nie ma w nim szybkiej/wygodnej komunikacji zbiorowej. Nie ma tramwajów. Nie ma metra. Nie ma buspasów. Zamiast tego jest 170000 zarejestrowanych samochodów prywatnych + kilkadziesiąt tysięcy zarejestrowanych pod Lublinem. Tu jest jak w Indiach - tylko zamiast rowerów biedota porusza się samochodami.

brakuje drogi, ktora zdejmuje ruch z jana pawla - rownoleglej do jana pawla od krasnickiej do diamentowej, to pozwoliloby uniknac tych korkow

Przyjedźcie z kamerą o 15 na Diamentową, to dopiero zobaczycie korek.

Dzisiaj rano około 9-tej, Zeglarska od Nałkowskich do Zemborzyckiej korek, Zemborzycka od Żeglarskiej do Diamentowej korek, Diamentowa CAŁĄ do wiaduktu korek - tej części przejechanie zajęło mi ponad godzinę. A przy światłach widać, że z Krochmalnej ruch praktycznie bez zatorów a z tej strony korek z obu stron. Setki, tysiące samochodów, spalą setki, tysiące dodatkowych litrów paliwa bo banda debili bez mózgów doprowadziła do trzech remontów dotyczących dosłownie 300-400 metrów ważnej arterii. Stojąc w korku widać za to jak wre praca na budowie Strabaga, wszyscy pracownicy chyba końcą łącznik do obwodnicy z Nałęczowskiej albo i na kawałku Ski do W-wy... a UM zastanawia się czy im naliczać kary za opóźnienia w tamtych pracach.... To są jaja jak berety

Pedalstwo powinno zamknąć ryje, zewrzeć odbyt i spadac z tego forum - wątek was nie dotyczy to po co pierdzieć rozpepchanym zadem i psuć powietrze

O 15.30 trzeba dzwonić po drogówkę,  niech stoi policjant na Krochmalnej bo będzie masakra nie jazda