Lublin. Jest coraz większe zainteresowanie wynajmem mieszkań

Tia... na dziadogrodzki rynek kurnikowy prędzej wejdą komornicy niż fundusze, no chyba że pójdziecie po rozum do głowy i zejdziecie do 4-5k/m2 na dobry początek. PS. A kto przeprowadził rozmowę z Panem Prezesem? A może on tak sam ze sobą gada, żeby poprawić sobie nastrój?

Może i jest zainteresowanie wynajmem przez studentów ale obecnie żeby się tym zajmować to trzeba robić to charytatywnie. Zakup inwestycyjny najtańszego mieszkania od dewelopera to wpłata 20% gotówką + wykończenie 20% kwoty zakupu + rata min 2500 zł co miesiąc a wynająć się to da za max 2000 zl. Trzeba więc z własnej kieszeni dołożyć do tego 500 zł i sporo jeszcze gotówki wsadzić wcześniej. Deweloperzy mogą spokojnie pakować walizki bo istnieje jeszcze rynek wtórny i mieszkania "po babci" gdzie w ciągu najbliższych 10 lat nastąpi masowe zwalnianie mieszkań w dobrych lokalizacjach na wynajem. Kto dostanie w spadku mieszkanie po babci będzie mógł wynajmować w dużo niższej cenie niz ten co się załadował w "pewny zysk 8%" na 30 lat. A najemcy szukają przede wszystkim tanich mieszkań w dobrych lokalizacjach a nie drogich 30m2 "apartamentów" z kwiatkiem i butelką wina na zadupiach gdzie strach cokolwiek dotknąć bo wszystko najtańsza tandeta z papieru z ikei a za uszkodzenia trzeba płacić.

sok_z_deweloburaka / Sport_po_Lubelsku - od kilku już lat piszesz tu te swoje dyrdymały, a realia są zupełnie inne. Kiedy ci się znudzi to zaklinanie rzeczywistości?

Dalej wierzgasz, śmieszna dewelo-czirliderko? To proszę bardzo: ***money.pl/gospodarka/na-rynku-nieruchomosci-spelnia-sie-czarny-scenariusz-to-juz-prawdziwa-zapasc-6824040011062080a.html "Tak źle na rynku nieruchomości nie było od dawna. Coraz więcej jest ofert sprzedaży mieszkań i domów, na które nie ma chętnych. - To już załamanie rynku - mówią nam pośrednicy nieruchomości. Dodają, że niepokojąco rośnie liczba osób, które kupiły mieszkanie lub dom na kredyt, a teraz wystawiają je na sprzedaż, bo nie stać ich na spłacanie rosnących rat zobowiązania."

Dalej wierzgasz, śmieszna dewelo-czirliderko? To proszę bardzo: ***money.pl/gospodarka/na-rynku-nieruchomosci-spelnia-sie-czarny-scenariusz-to-juz-prawdziwa-zapasc-6824040011062080a.html "Tak źle na rynku nieruchomości nie było od dawna. Coraz więcej jest ofert sprzedaży mieszkań i domów, na które nie ma chętnych. - To już załamanie rynku - mówią nam pośrednicy nieruchomości. Dodają, że niepokojąco rośnie liczba osób, które kupiły mieszkanie lub dom na kredyt, a teraz wystawiają je na sprzedaż, bo nie stać ich na spłacanie rosnących rat zobowiązania."

Matołku - czy zrozumiałeś artykuł, pod którym zostawiasz swoje debilne wklejki? Najwyraźniej nie. Traktuje on o ruynku wynajmu, a jako BillyShite wkleiłeś link do artykułu o sprzedaży nieruchomości. To są dwie różne sprawy. Więc alnbo jesteś idiotą, albo idiotów próbujesz robić z innych. W każdym bądź razie jesteś trollem.

sra_K_a, już przestałaś nadawać o "ciepłych bułeczkach" i zmieniłaś płytę na "pewne mega-zarobki z wynajmu"? Pytanko: jeśli wynajem to takie kokosy i perspektywy, to dlaczego dewelopki się tym nie parają, tylko usilnie próbują wciskać swoje kurniki ynwestorom dając rabaty sięgające 100k+?

sra_K_a, już przestałaś nadawać o "ciepłych bułeczkach" i zmieniłaś płytę na "pewne mega-zarobki z wynajmu"? Pytanko: jeśli wynajem to takie kokosy i perspektywy, to dlaczego dewelopki się tym nie parają, tylko usilnie próbują wciskać swoje kurniki ynwestorom dając rabaty sięgające 100k+?

Mogę ci odpowiedzieć na twoje pytanie, ale nie ma sensu - i tak cię nie przekonam, ewentualnie nie zrozumiesz. Ty tylko pluć potrafisz, osobistych osiągnięć najwyraźniej nie mając na żadnej niwie.

sra_K_a, już przestałaś nadawać o "ciepłych bułeczkach" i zmieniłaś płytę na "pewne mega-zarobki z wynajmu"? Pytanko: jeśli wynajem to takie kokosy i perspektywy, to dlaczego dewelopki się tym nie parają, tylko usilnie próbują wciskać swoje kurniki ynwestorom dając rabaty sięgające 100k+?

Mogę ci odpowiedzieć na twoje pytanie, ale nie ma sensu - i tak cię nie przekonam, ewentualnie nie zrozumiesz. Ty tylko pluć potrafisz, osobistych osiągnięć najwyraźniej nie mając na żadnej niwie.

Powiedział to (K)łamczuch który lubi rzucać lipnymi oskarżeniami. Chyba nie masz lustra w domu.