Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Mieszkańcy proszą o powstrzymanie wycinki drzew [zdjęcia]

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 31 stycznia 2019 r. o 07:07 Powrót do artykułu
[justify]Jestem bardzo zniesmaczona niektórymi agresywnymi komentarzami. Myślę, że najwięcej wypowiadają się ludzie związani z decydentami  lub spoza Kaliny.[/justify] [justify]I tu  np. niejaki „Adam” pisze:[/justify] [justify]Ja pier*le czytaj wyraźnie gościu co jest napisane, że drzewa są wycinane na wyraźną prośbę rady dzielnicy Kalinowszczyzna i mieszkańców tej ulicy a nie dlatego że Ratuszowi się tak podoba. Chcą mieć nowe miejsca parkingowe będą mieli ale o drzewach mogą zapomnieć, a nie zjeść cukierka i mieć cukierka. A teraz to jest musztarda po obiedzie a swoje skargi możecie pisać i adresować na Berdyczów. [/justify] [justify]Pomijam już, że komentarz bardzo napastliwy, wręcz niegrzeczny, ale i znajomość tematu raczej niewielka. Otóż jestem mieszkanką tej dzielnicy i zarówno ja, jak i wielu moich znajomych  nie zwracało się do nikogo ani z „wyraźną”, ani z niewyraźną, ani żadną inną prośbą  o wycinkę drzew. Nikt nas nie pytał o zgodę i na pewno nigdy nie zamienilibyśmy ponad 100 drzew na kilkadziesiąt miejsc parkingowych - tak na marginesie – bardzo chcielibyśmy zobaczyć tę listę mieszkańców wyrażających  zgodę, bo jakoś chyba krąży niezauważona… Ale skoro Rada Dzielnicy sama prosiła Ratusz  o wycinkę, to trzeba będzie wybrać inną Radę, aby współpracowała wespół z mieszkańcami…[/justify] [justify] Jeśli chodzi o samochody ustawiane na trawnikach pomiędzy drzewami przy kościele, to chyba każdy logicznie myślący zdaje sobie sprawę, że są to samochody ludzi, którzy przyjechali np. na targ, załatwić sprawy w mieście lub uczestniczących w różnych nabożeństwach. Raczej więc nie ma to nic wspólnego z mieszkańcami  Kaliny. Ci akurat wszędzie mają blisko, więc o miejsca parkingowe (kosztem drzew) nie walczą. [/justify] [justify]Nachodzi mnie taka oto refleksja i może zechciałby ktoś kompetentny się nad tym pochylić. [/justify] [justify]Po pierwsze:  w Śródmieściu nie ma specjalnie gdzie parkować, więc wymyślono sobie, że tu, bliziutko, na Kalinowszczyźnie, wytnie się drzewka i zrobi się kilkadziesiąt miejsc parkingowych. Przyjezdni sobie tu zaparkują i pozałatwiają „na mieście” swoje sprawy, a Ratusz będzie mógł się pochwalić, że rozwiązał stary, ciągnący się od lat problem z parkowaniem.[/justify] [justify]Po drugie:  czy prawdą jest, że koło sklepu mięsnego Cioczka, naprzeciwko  Przychodni ZOZ na  Kalinowszczyźnie  budowana jest „Stokrotka”  i  w związku z tym potrzebna jest tzw. „baza parkingowa”?  [/justify] [justify]To chyba wyjaśniałoby całą sytuację, a  zatem zarzucanie mieszkańcom, że najpierw proszą się sami  o możliwość wdychania spalin, pozbywając się zbawiennego tlenu oddawanego przez drzewa a potem się temu dziwią, czyli właściwie sami nie wiedzą czego chcą,  jest zwyczajnie nie na miejscu, by nie powiedzieć inaczej – i tu nawiązuję do kolejnego „znawcy tematu”: [/justify] [justify]Drzew szkoda, ale mieszkańcy najpierw zawracają gitarę żeby ulicę przebudować i zrobić więcej miejsc parkingowych a teraz w lament. Dorośli ludzie powinni wiedzieć że każda decyzja ma swoje konsekwencje. Trzeba myśleć i przewidywać![/justify] A co do kolejnego postu, mowa nienawiści aż kipi: jAK TEN LUBLIN MA SIE ROZWIJAC JAK NAWET ULIC NIE DAJA MOCHERY WYREMONTOWAC , ?nie ma parkingow samochody parkuja gdzie popadnie, niech mocherom parkuja na klatce schodowej , stare dzrzewa wiadomo że będa musialy byc usuniete, mozna zasadzic mniejsze w odpowiednich miejscach, lublin i tak jest zalesiony jak i dziki jak Azja! [justify]Chyba nawet szkoda słów, gdyż intelekt nie nadąża za wyobraźnią…  Człowiek chyba nie był dawno lub wcale na Kalinie i nie ma pojęcia, że dzielnicę zamieszkuje mnóstwo rodzin z małymi dziećmi, młodzieży oraz ludzi starszych – bo chyba do nich chciał przykleić  ten obraźliwy moherowy epitet z błędem ortograficznym. Każdy z mieszkańców ma prawo cieszyć się zielenią i odpocząć na ławeczce w cieniu liści, słuchając śpiewu ptaków. Ale żeby tak było, tym bardziej każde drzewo jest na wagę złota…[/justify] [justify]A swoją drogą – miejsca parkingowe można było zaplanować na placu po byłym pomniku Bieruta, gdzie dalej straszą chaszcze, a zamiast ostatnio wybudowanego tam kolejnego hotelu (zresztą także obok  stojącego za nim hotelu), można było pomyśleć o parkingu podziemnym…[/justify]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wycie pisowskiej szczujni - lubie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie podziemne parkingi to bardzo dobry pomysł, dla chcącego i myślącego nic trudnego !!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie mieszkam tam tylko na czubach ale uważam że coraz mniej zieleni jest na osiedlach.Parkingi robi się prawie pod oknami że rano robią ci pobutkę silniki samochodów.Powinno się pomyśleć o parkingach wielopoziomowych kilka pieter w ziemi i nad ziemią samochodów przybywa a terenu nie rozciągniemy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zbulwersowana pani Elwiro a ile razy była Pani na zebraniu rady dzielnicy, czytała ogłoszebna na stronie spółdzielni? Czy spodziewała sie Pani, że ktoś łaskawie przyjdzie do domu i jaśnie państwu objawi wielką prawde (która nota bene jest wiadoma od jakichś 5 lat). Aczkolwiek żart, że ktoś z kaliny bedzie zasuwał z buta do srodmieścia , bo tu zaparkuje uważam za świetny (zwłaszcza , że jak tu na forum pisza 300 metrów z lidla do samochodu jest dla nich dystansem nie do pokonania). Mówi Pani, że nie widziała listy mieszkańców bedacych za parkingami ale swój cel osiagneli - chętnie byśmy zobaczyli listę przeciw( zwłaszcza,że czasu mieli duuuuużoooo). Akurat miejsca postojowe nie sa budowane tam gdzie będzie stokrotka a jak już pisałem wcześniej już widze te rodziny z siatkami lecące po 500 metrów do samochodu :))) i kolejna teoria spiskowa upadła. Pani Elwiro mniej teorii spiskowych a wiecej spacerów wsród zieleni życzę, której  na kalinie jest naprawde dużo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkie drzewa wyciąć w Lublinie kiedyś słynącym z zieleni potem zabetonować górki czechowskie i git
Chcesz zieleni to zapraszam na wieś.
  Bubel Wielki to też wieś, którą rządzi sołtys dla  którego drzewa są niepotrzebne i wycina je dla „dobra” mieszkańców. Prezydent Żuk w swoim stosunku do drzew podobny jest do sołtysa Bubla, nigdy nie stanął  w obronie drzew: zgoda na wycinkę drzew w Al. Racławickich, Lipowej, drzewostanu na terenie byłych koszar przy al. Kraśnickiej, a ostatnio drzew w Kalinowszczyżnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wycinką aż tyle drzew, gdyż niejaki pan Aleksander od polityki rowerowej wymusił na urzędnikach od dróg, że w ulicy Kalinowszczyzna mają być  drogi rowerowe. Ale żeby się zmieściły to trzeba wyciąć prawie wszystkie drzewa.
 A Aleksander wie,że cpiesz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkie drzewa wyciąć w Lublinie kiedyś słynącym z zieleni potem zabetonować górki czechowskie i git
Chcesz zieleni to zapraszam na wieś.
  Bubel Wielki to też wieś, którą rządzi sołtys dla  którego drzewa są niepotrzebne i wycina je dla „dobra” mieszkańców. Prezydent Żuk w swoim stosunku do drzew podobny jest do sołtysa Bubla, nigdy nie stanął  w obronie drzew: zgoda na wycinkę drzew w Al. Racławickich, Lipowej, drzewostanu na terenie byłych koszar przy al. Kraśnickiej, a ostatnio drzew w Kalinowszczyżnie.
 To tu chyba nie wiesz ile sie wycina w innym miastach - ale nigdzie nie ma takiego nagromadzenia marud życiowych i fotelowych ekspertow jak tu. Może to faktycznie ta wschodnia mentalność i wsamraśność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż rak płuc zagwarantowany oddychaniem gazem trującym z rur wydechowych SMOGOCHODÓW. Wycinka drzew naturalnych filtrów i sprzymierzeńców ludzi to dowód skrajnej głupoty mieszkańców Lublina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż rak płuc zagwarantowany oddychaniem gazem trującym z rur wydechowych SMOGOCHODÓW. Wycinka drzew naturalnych filtrów i sprzymierzeńców ludzi to dowód skrajnej głupoty mieszkańców Lublina.
Podobno dawno temu jeden górnik ze Śląska, przyjechał samochodem do sanatorium w Nałęczowie. Wysiadł i . . . padł jak nieżywy, powalony haustem świeżego powietrza. Doczołgał się jednak jakoś do rury wydechowej swojego samochodu, zrobił kilka wdechów i . . . odżył. :)  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż rak płuc zagwarantowany oddychaniem gazem trującym z rur wydechowych SMOGOCHODÓW. Wycinka drzew naturalnych filtrów i sprzymierzeńców ludzi to dowód skrajnej głupoty mieszkańców Lublina.
 Dowalić zwiekszony podatek od 10 i wiecej letnich rzęchów a dochód przeznaczyć na zasadzenia ale lepiej upychać misiewiczów na swoim i dawac na szamana z torunia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego w zamian nie ma nasadzen? Za jedno wyciete drzewo powinno być nasadzone dwa....?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba być kmiotem, żeby wycinac drzewa wszędzie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po to miasto zafundowało sobie ochronke w postaci Rad Dzielnic, wydaje na dodatkowych "urzędników" i lokale milionowe diety oraz serwuje najbliższe wybory z kolejną frekwencją 1%, o których nikt nic nie wie, aby mówić "TOnieMY" a wszyscy "TRĄBIĄ" o wyborach do Rad Dzielnic. Mieszkańcy nawet nie wiedzą o takim tworze jakim jest Rada Dzielnicy. Znów pieniądze pójdą w błoto.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Super, że jest kolejna chętna osoba do startu w wyborach do rady dzielnicy. Proszę tylko nie przegapić terminu 08.02 składania wniosków o członkowstwo w radzie, bo znów wybiorą obecnego przewodniczącego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po to miasto zafundowało sobie ochronke w postaci Rad Dzielnic, wydaje na dodatkowych "urzędników" i lokale milionowe diety oraz serwuje najbliższe wybory z kolejną frekwencją 1%, o których nikt nic nie wie, aby mówić "TOnieMY" a wszyscy "TRĄBIĄ" o wyborach do Rad Dzielnic. Mieszkańcy nawet nie wiedzą o takim tworze jakim jest Rada Dzielnicy. Znów pieniądze pójdą w błoto.
 W każym mieście w Polsce są rady dzielnic a wybory do nich nie są żadną tajemnicą, wystarczy wykazać minimum wysiłku i wejść na strone internetowa albo przeczytać kartke, ktora wisi na każdej klatce - to nie boli. Ostatnio pisali o wyborach w prasie ale jak niektórzy ograniczają sie do pudelka, to tak wyedukowane społeczeństwo potem mamy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 4 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...