No proszę, proszę! Wszak to prezes TBV chwali się wszem i wobec, jakiż to szlachetny gest wykonał, przekazując miastu "za symboliczną złotówkę" nieprzydatne dla siebie (bo głównie położone w zagłębieniu terenu) okrawki Górek - w zamian za zgodę na zabudowanie reszty blokowiskiem! Rekompensatę stanowić miało też wbudowanie "po taniości" tandetnej ścieżki, nazwanej przez TBV szumnie, acz bezpostawnie, "parkiem". Dodajmy: ścieżki budowanej w miejscach (o czym zarówno Ratusz, jak i prezes TBV doskonale wiedzieli), gdzie dokonywano egzekucji i gdzie prawdopodobnie spoczywają szczątki ofiar - co potwierdziły bezspornie obecne badania IPN. A teraz, kiedy nader brzydkiego zapachu całej sprawy już dłużej nie da sie zamiatać pod dywan, Ratusz od całej sprawy gestem Piłata umywa rączki... A to ciekawe!Drodzy mieszkańcy. Teren należy formalnie do miasta. Jeśli miasto nie wyraziło zgody na zajęcie miejskiego terenu to od pilnowania porządku w takich sprawach jest straż miejska. W przypadku zauważenia łamania porządku i bezprawnego zajmowania terenu proszę dzwonić na straż miejską 986 lub 81 466 5020 z prośbą o interwencję.Drodzy Mieszkańcy otóż ścieżka nie została odebrana przez miasto. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd!
|
|
|
|
Prawda jest taka, że co nie zrobi ratusz, to lewicowe ekoświrusy skrytykują. Wydanie zgody złe, cofnięcie zgody też złe, kabaret normalnie. Powinni was wszystkich zamknąć w wariatkowie, tam jest wasze miejsce.No proszę, proszę! Wszak to prezes TBV chwali się wszem i wobec, jakiż to szlachetny gest wykonał, przekazując miastu "za symboliczną złotówkę" nieprzydatne dla siebie (bo głównie położone w zagłębieniu terenu) okrawki Górek - w zamian za zgodę na zabudowanie reszty blokowiskiem! Rekompensatę stanowić miało też wbudowanie "po taniości" tandetnej ścieżki, nazwanej przez TBV szumnie, acz bezpostawnie, "parkiem". Dodajmy: ścieżki budowanej w miejscach (o czym zarówno Ratusz, jak i prezes TBV doskonale wiedzieli), gdzie dokonywano egzekucji i gdzie prawdopodobnie spoczywają szczątki ofiar - co potwierdziły bezspornie obecne badania IPN. A teraz, kiedy nader brzydkiego zapachu całej sprawy już dłużej nie da sie zamiatać pod dywan, Ratusz od całej sprawy gestem Piłata umywa rączki... A to ciekawe!Drodzy mieszkańcy. Teren należy formalnie do miasta. Jeśli miasto nie wyraziło zgody na zajęcie miejskiego terenu to od pilnowania porządku w takich sprawach jest straż miejska. W przypadku zauważenia łamania porządku i bezprawnego zajmowania terenu proszę dzwonić na straż miejską 986 lub 81 466 5020 z prośbą o interwencję.Drodzy Mieszkańcy otóż ścieżka nie została odebrana przez miasto. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd! |
|
Jak na razie tandetne są bajki i gadania oszołomów z bobliskich bloków i domków któe też powstały na terene górek. I gest przekazania za 1zł parku który tak stoi solą w oku pobliskim samozawńczym obrońcom, nie jest równoznaczne z przejęciem go przez obdarowanego.No proszę, proszę! Wszak to prezes TBV chwali się wszem i wobec, jakiż to szlachetny gest wykonał, przekazując miastu "za symboliczną złotówkę" nieprzydatne dla siebie (bo głównie położone w zagłębieniu terenu) okrawki Górek - w zamian za zgodę na zabudowanie reszty blokowiskiem! Rekompensatę stanowić miało też wbudowanie "po taniości" tandetnej ścieżki, nazwanej przez TBV szumnie, acz bezpostawnie, "parkiem". Dodajmy: ścieżki budowanej w miejscach (o czym zarówno Ratusz, jak i prezes TBV doskonale wiedzieli), gdzie dokonywano egzekucji i gdzie prawdopodobnie spoczywają szczątki ofiar - co potwierdziły bezspornie obecne badania IPN. A teraz, kiedy nader brzydkiego zapachu całej sprawy już dłużej nie da sie zamiatać pod dywan, Ratusz od całej sprawy gestem Piłata umywa rączki... A to ciekawe!Drodzy mieszkańcy. Teren należy formalnie do miasta. Jeśli miasto nie wyraziło zgody na zajęcie miejskiego terenu to od pilnowania porządku w takich sprawach jest straż miejska. W przypadku zauważenia łamania porządku i bezprawnego zajmowania terenu proszę dzwonić na straż miejską 986 lub 81 466 5020 z prośbą o interwencję.Drodzy Mieszkańcy otóż ścieżka nie została odebrana przez miasto. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd! |
|
|
Swoją droga tylko DW i TVP opluwa ludzi, którzy chcą spędzić wolny czas z dziećmi. To dowód na intencje redakcji. Festyny na górkach rok temu cieszyły się ogromnym zainteresowanie, i to boli przeciwników. Bo na waszych oczach burzy się narracja, że nikt nie korzysta ze ścieżki.
|
|
|
No cóż jak zwykle dewelonoedojdy kłamią. Egzekucje nie mogły się odbywać ani na terenie obecnego Czechowa, ani też na terenie obecnego Botanika, ani nawet nie na północ od Zelwerowicza z tej prostej przyczyny że były tam osiedla (Tor), wsie (Wydmuchy) pola uprawne i domy. Doskonale widać to na zdjęciach lotniczych. Górki czechowskie natomiast z idealnym do przeprowadzania egzekucji ukształtowaniem terenu były wykorzystywane jako poligon wojskowy nieprzerwanie od 1918 roku do niemal roku 2000.
|
|
|
Oczywiste że rządzi miasto, czyli TBV i reszta.
|
|
|
To chyba któryś z rzędu artykuł o tym. Jest to Zanieszanie z zamieszaniem. Przenieść ten festyn pod pomnik przy Majdanku i zostawić Górki w spokoju, i tak ostatecznie ten lubelski symbol rozjadą buldożery po kawałku, bo to miasto to jedna wielka zabetonowana Wólka Łysogrodzka.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
