Jesli miasto podpisało umowe z deweloperem ze ten zbuduje tam park 75ha za 10 mln zl, a jednocześnie samo płaci 8 mln zl tylko za roboty dodatkowe w swoim 3x mniejszym parku to ktos tu jest niepoważny. Miasto to mieszkańcy, a ci byli w 70% na nie dla tej inwestycji. I trzeba to uszanować.Tylko że park naturalistyczny w porównaniu z Parkiem Ludowym, to jednak zupełnie inny park...
|
|
|
Nie ma to jak zacząć wypowiedź od "warto rzetelnie przedstawiać fakty" a następnie uraczyć publikę kłamstwami. Dewelomisiu ratuszowy, kiedy Echo kupowało Górki w 2000 roku obowiązywało studium które nie dopuszczało na tym terenie żadnej zabudowy, więcej, postulowało utworzenie tam rezerwatu przyrody z otuliną. Dopiero w 2005 uchwalono sprzeczny z jego zapisami MPZP, którego zapisy odpisujesz, chociaż też w kłamliwy i manipulacyjny sposób. Niech żyje rzetelne przedstawianie faktów...Przez 15 walczyło Echo o możliwość zmiany planu zagospodarowania i jedyne co osiągnęło (i na całe szczęście, że nie więcej!), to wydębiona obietnicą sfinansowania węzła Ducha zgoda na handel/usługi na małym fragmencie Górek. Tymczasem 2 tygodnie po tym jak zmienił się właściciel, "ratusz" (w osobie wiadomo kogo) tryumfalnie ogłasza "kompromis" w postaci propozycji zgody na zabetonowanie wszystkich 6 wierzchowin wysokościowcami. Czy po takim występie ktoś może mieć jeszcze wątpliwości, co w temacie Górek wyprawia wiadoma ekipa?Warto rzetelnie przedstawiać fakty. Echo walczyło o zmianę planu i tę zmianę uzyskało, jeszcze zanim Żuk zaczął w ogóle rządzić. TBV nie kupiło 100% terenów zielonych, tylko 70% zieleni i 30% przeznaczone według planu miejscowego pod inwestycje różnego typu. Przecież nowy właściciel nie chce nic innego jak tylko zmiana funkcji tych 30%, a dokładnie zmiany z usług, handlu, sportu i rekreacji na mieszkaniówkę. A o legendarnych wysokościowcach mówił jedynie Stelmach i nikt inny. |
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
