Marszałek Hetman o dotacjach: Będzie przejrzyściej

Dotacje rozkładają naszą gospodarkę, niszczą konkurencję a wszyscy się cieszą. Horrendalne podatki ściągane od wszystkich, za które wesoła banda urzędasów daje dotacje wybranym. I nie jest ważne czy na to składa się irlandzki restaurator czy francuska firma komputerowa. Cieszcie się dalej. Za chwilę przyjdzie walec i wyrówna. Ale trzeba mieć trochę wiedzy i horyzonty aby to zrozumieć.

Nareszcie robi się normalnie

Co przytulili to przepadło.

Te pseudoafery są śmiechu warte, kilka tysięcy rozdanych dotacji z czego kilka czy kilkanaście trafiło do firm związanych z polityką... Tożto ewenement na skalę światową że tak mało... Panowie z PO, PIS, PSL, SLD dlaczego tak rzadko sięgacie po pieniądze z UE, nie chcecie realizować projektów które pomogą biednemu społeczeństwu. Czy pomoc bliźniemu nie jest Waszym obowiązkiem??

ok napisał:

Nareszcie robi się normalnie

Jeżeli za normalne uznać powoływanie spółki, której będzie się właścicielem tylko po to by stwierdzić, że spółką kieruje rada nadzorcza powołana równiez przez samego siebie, to masz w 100% rację, że robi się "normalnie". Normalnie kolego byłoby gdyby w troce o przejrzystość decyzji organu, którego jest się właścielelem poprosiło by się o audyt RIO lub zbadanie sprawy przez prokuraturę. Takiego myku, to nawet komuniści nie wymyślili powołując kiedyś do życia FOZZ ;p

Może Pan Marszałek wyprostuje wyniki konkursów, w których doszło do ewidentnych przekrętów. Działania 8.2 Infrastruktura szkolna i sportowa. Gruba kreska albo uczciwość, oto jest pytanie. Stawiam na kontynuację.

http://www.eioba.pl/a/1wi0/marnotrawstwo-funduszy-unijnych-cz-1

Pamiętajcie kto pozyskuje takie dotacje - POLACY, widzieliście Polaka który by nie kombinował, pewnie sami jakbyśmy takie dotacjie dostali to byśmy się zastanawiali jak zakombinować. Oczywiście są wyjątki, ale tylko potwierdzają one regułę. Najważniejsze, że kasa zostaje w kraju.

a co z dotacjami dla spółko Piotra Steca i Pawła Markiewicza, przecież to było grubymi nićmi szyte karierowicze, typowi pazerni politykierzy, pod płaszczykiem wspomagania biznesu chcieli wspomagać swoje towarzystwo wzajemnej adoracji - ten koleżka napisze to, tamten tamto i dostanie kasę za byle co

A może to poprostu młodzi zdolni chłopcy, którzy napisali dobry projekt - czemu zawsze zakładamy z góry że jak ktoś coś ma to na pewno ukradł. Czy młodzi zdolni mogą być tylko w Warszawie a w Lublinie to na pewno złodzieje?

Pan Marszałek ucieka do przodu? Kto miał dostać już chyba raczej dostał. Ale ten podział śmierdzi..

Dziwna ta uczciwość trochę, vice Sosnowski - został odwołany i został przywrócony, ale np. już Renata Siwiec zapłaciła stanowiskiem za "inną" działalność gospodarczą. Taka plama na honorze - chociaż wiadomo nie od dziś, że w PSL rządzi starszyzna - i tak, i tak pewnie Marszałek słucha się starszych "doświadczonych" kolegów.