Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Młodość szturmuje szkoły z zawodem. Coraz więcej chętnych na technika

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 23 lipca 2019 r. o 07:07 Powrót do artykułu
I bardzo dobrze - nareszcie mądrzy ludzie, idą do szkoły które coś dają. A tak po liceum to - bezrobotny mało-wykształcony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziś tylko głupi pracują. Przy obecnym socjalu i mieszkaniu komunalnym oraz czwórce gówniaków można żyć dostatnie nic nie robiąc.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja ukończyłem 8 lat temu tech elektr i kumple mówili, że zle robie że tylko ogolniak i studia. Dzis naprawiam elektryke w autach na etacie w salonie z pensja 7 000 tys i w domu po godzinach wyciągam drugie tyle. Moi koledzy w najlepszym wypadku siedzą po urzedach za najniższą krajową
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Źle nie zarabiam ok. 3 koła na rękę, ale ile musze się przy tym orobić. We wrześniu urodzi mi się trzecie dziecko, także będę miał 1500 pln. Drugie tyle zarobie na fuchach na czarno, leżąc w łużku do 9. I bedę miał swoje 3 koła. Obecny szef niech sobie szuka naiwnych do roboty, trzeba się szanować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Źle nie zarabiam ok. 3 koła na rękę, ale ile musze się przy tym orobić. We wrześniu urodzi mi się trzecie dziecko, także będę miał 1500 pln. Drugie tyle zarobie na fuchach na czarno, leżąc w łużku do 9. I bedę miał swoje 3 koła. Obecny szef niech sobie szuka naiwnych do roboty, trzeba się szanować.
 zapisz się jeszcze do ZSL - wtedy dopiero bedziesz miał niesutające wakacje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I pomyśleć, że to właśnie Lublinianin, syn sekretarz PZPR absolwent lubelskiego liceum, (przez 10 lat ścigany za przestępstwa gospodarcze) rozp w pył najlepsze polskie firmy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapotrzebowanie na archiwistow ? To chyba ci ktoś żart przez telefon zrobił albo nie doslyszales że było "architektów" buahahaha a nikt nie dzwonił z zapotrzebowaniem na filozofów przyrody nieozywionej buahahaha albo socjologów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po liceum też można mieć dobrą pracę. Ja jestem po liceum, ale poszedłem później na Politechnikę. I nie żałuję, bo na Polibudzie i tak idzie się wszystkiego nauczyć, także technikum przedtem nie potrzebne, a jest rok krócej, więc szybciej wchodzę na rynek pracy jako inżynier. Nie wspomnę że po 2 roku większość i tak na zaoczne się przenosi i już w zawodzie pracuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A socjologom dalej wydaje się, że są kimś lepszym jak ludzie po technikum. Taka prawda, że powinny na uczelniach zostać kierunki z politechniki, medyczne i ekonomia, prawo, filologie i inne potrzebne. A resztę okroić do 10 miejsc, bo po co co roku kulturoznawstwo ma w całej Polsce kończyć 1000 osób? Pracy w zawodzie nie będzie, a studia to koszt dla Państwa, a później koszt zasiłków dla takich absolwentów. 10 osób to w sam raz żeby poszli najlepsi i pasjonaci. Reszta na przydatne kierunki albo do techników a nie dzieciństwo przedłużać na koszt podatnika (mówię o darmowych studiach + stypendiach socjalnych).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po liceum też można mieć dobrą pracę. Ja jestem po liceum, ale poszedłem później na Politechnikę. I nie żałuję, bo na Polibudzie i tak idzie się wszystkiego nauczyć, także technikum przedtem nie potrzebne, a jest rok krócej, więc szybciej wchodzę na rynek pracy jako inżynier. Nie wspomnę że po 2 roku większość i tak na zaoczne się przenosi i już w zawodzie pracuje.
 Już ja znam tych "inżynierów" po liceum... napiszę krótko: DRAMAT. Jak ktoś kończył technikum (a jeszcze lepiej ZSZ i technikum) to od razu to widać- inna rozmowa, fachowa. Po liceum nic nie wiedzą i mają pretensje do całego świata (właśnie np. na takiej polibudzie) że trudności, że kłody pod nogi im rzuca się etc. A z tymi przenosinami na zaoczne po 2 roku dziennych to pierwsze słyszę (przypadek być może jeden na ileśtam), więc bredzisz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż Polska to obecnie półkolonia a a wiec potrzeba prostych, tepych roboli a najwiecej przeciw studiom krzycza glownie nieuki, prymitywy po zawodowkach i co ciekawe doktorzy i profesorowie nauk humanistycznych, ktorzy dorwali sie do politycznego koryta (chocby Legutko, ktory sam studiowal filozofie i raczej nic innego nie wie i nie umie) hahaha. Umowmy sie tepak po podstawowce czy zawodowce moze np klasc plytki ale np teorii wzglednosci nie pojmie za Chiny ludowe ale student po fizyce bez problemu moze zarowno klasc plytki (bo to zajecie dla tepakow) jak i pojac owa teorie;p Teraz mozecie pluc jadem prymitywy i nieuki i chwalic sie ile to zarabiacie a jak malo wasi koledzy po studiach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po liceum też można mieć dobrą pracę. Ja jestem po liceum, ale poszedłem później na Politechnikę. I nie żałuję, bo na Polibudzie i tak idzie się wszystkiego nauczyć, także technikum przedtem nie potrzebne, a jest rok krócej, więc szybciej wchodzę na rynek pracy jako inżynier. Nie wspomnę że po 2 roku większość i tak na zaoczne się przenosi i już w zawodzie pracuje.
Już ja znam tych "inżynierów" po liceum... napiszę krótko: DRAMAT. Jak ktoś kończył technikum (a jeszcze lepiej ZSZ i technikum) to od razu to widać- inna rozmowa, fachowa. Po liceum nic nie wiedzą i mają pretensje do całego świata (właśnie np. na takiej polibudzie) że trudności, że kłody pod nogi im rzuca się etc. A z tymi przenosinami na zaoczne po 2 roku dziennych to pierwsze słyszę (przypadek być może jeden na ileśtam), więc bredzisz.
 Haha.. Ja też jestem po Pollub i to z Liceum, klasa o profilu humanistycznym :) Jak człowiek inteligentny to ogarnie. Poza tym studiowanie to i tak w większości praca własna z podręcznikiem, więc jak komuś zależy i jest kumaty to da radę. Zatem nie trzeba iść do technikum, gdzie jest się rok dłuzej a nauczycielom zależy na tym, zeby uczniowie zdali egaminy zawodowe, a matury to mają głęboko.. Zresztą można zobaczyć ile osób z technikum w ogóle do matury przystępuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Akurat Niepubliczne Technikum Leśne w Lublinie to kiepskie technikum. Radzę sprawdzić wyniki matury. Szkola musi mieć bazę itp. Prawdziwy "Lesnik" jest w Biłgoraju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na medycynę po technikum to akurat ciężko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co zrobić.  Widać, że społeczeństwo chamieje. Tylko liceum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cyt.: "Ja ukończyłem 8 lat temu tech elektr i kumple mówili, że zle robie że tylko ogolniak i studia. Dzis naprawiam elektryke w autach na etacie w salonie z pensja 7 000 tys i w domu po godzinach wyciągam drugie tyle. Moi koledzy w najlepszym wypadku siedzą po urzedach za najniższą krajową" Ale przyznaj że robota przy autach jest fizyczna i do domu wracasz brudny i śmierdzący (np. smarami). A pan urzędnik, nie. Ma czyste ręce i paznokcie. I jest pachnący, nie tak jak ty. I tez zarabia 7k lub więcej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co zrobić.  Widać, że społeczeństwo chamieje. Tylko liceum.
 No, nie tylko. Wszędzie ich można spotkać . . .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cyt.: "Ja ukończyłem 8 lat temu tech elektr i kumple mówili, że zle robie że tylko ogolniak i studia. Dzis naprawiam elektryke w autach na etacie w salonie z pensja 7 000 tys i w domu po godzinach wyciągam drugie tyle. Moi koledzy w najlepszym wypadku siedzą po urzedach za najniższą krajową" Ale przyznaj że robota przy autach jest fizyczna i do domu wracasz brudny i śmierdzący (np. smarami). A pan urzędnik, nie. Ma czyste ręce i paznokcie. I jest pachnący, nie tak jak ty. I tez zarabia 7k lub więcej.
 Ani koleś nie wyciąga na etacie 7k, ani nie zarabia tyle urzędnik (chyba, że na kierowniczym stanowisku). Koleś na etacie może mieć co najwyżej 3,5 i drugie tyle wyciągać po godzinach pracy. Czyli w sumie 7. Tu się zgodzę. Ale nie 14. Poza tym mechanikiem samochodowym to jest się raczej po samochodowe, a nie technikum elektrycznym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cyt.: "Ja ukończyłem 8 lat temu tech elektr i kumple mówili, że zle robie że tylko ogolniak i studia. Dzis naprawiam elektryke w autach na etacie w salonie z pensja 7 000 tys i w domu po godzinach wyciągam drugie tyle. Moi koledzy w najlepszym wypadku siedzą po urzedach za najniższą krajową" Ale przyznaj że robota przy autach jest fizyczna i do domu wracasz brudny i śmierdzący (np. smarami). A pan urzędnik, nie. Ma czyste ręce i paznokcie. I jest pachnący, nie tak jak ty. I tez zarabia 7k lub więcej.
 "Ale przyznaj że robota przy autach jest fizyczna (...)"*** To coś złego? ==="A pan urzędnik (...). Ma czyste ręce (...)" ***Każdy???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem technika, które dają "twarde" umiejętności (np. analityk po technikum chemicznym, mechanik, elektryk, elektronik). A jakież to świetlane perspektywy czekają na techników reklamy, techników ekonomistów, techników handlowców? Druga rzecz, teraz każde technikum ma 1,2 albo 3 klasy o specjalności technik informatyk - wątpię w jakość kształcenia - po prostu jest moda bo przecież pokutuje przekonanie, że po informatyce to się zarabia 10 tys. zł
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...