Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Najbardziej kosztowne WC w Lublinie (zdjęcia)

Utworzony przez Babcia klozetowa, 21 stycznia 2013 r. o 19:17 Powrót do artykułu
Bez sensu robić toalete na w takim miejscu i nie pobierać opłat na jej utrzymanie. Panie Żuk co za gest z Pana strony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niezła sesja w sraczu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie bardzo rozumiem skąd tak cena za wybudowanie sracza. przecież za te pieniadze mozna wybudować 3 domy 200metrowe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czyżby pan Żuk przygotowywał miejsce pracy dla pana TUSKA - - pełny komfort
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...o matko: ALE SENSACJA !!! ...swoją drogą cena:mocno zastanawiająca. Moj dom wraz z działką kosztował ok 0,5 mln.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A nie wiesz, że szystkie miejskie toalety są bezpłatne aby nie sikali po krzakach i murkach. Koszt jest taki, bo Mądzik nie zgodził się na rozsądniejsza lokalizację i trzeba było rozegrać przejście między miastem a zamkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale g0wniane zdjęcia. No ale dotyczą sracza, więc pełny szacunek dla fotografa - trafił w sendo i dosłownie i w przenośni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a czy Biskupik Tarnowski juz ten przybytek poswiecil? No bo jak uzyczyl sie na lotnisku to niech i ten szalecik ktory przyda mu sie podczas spacerow i rowerowych wyjazdow uswieci. do tego niech przyjdzie cala swita zeby kazda kabine uswiecic :::))))))))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co wy możecie wiedzieć o szaletach ? Zapytajcie ile kosztowały dwa toytoy-e w Krasniku ! Może takie drogie bo w kolorze zielonym ? DWA SRACZE KOSZTOWAŁY OKOŁO 1,8MLN ZŁ ! ! ! Tak drogo to jeszcze nikt nie srał ! Ex burmistrz Czu pewnie przytulił okrągłą sumkę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CZYTELNIK napisał:
...o matko: ALE SENSACJA !!! ...swoją drogą cena:mocno zastanawiająca. Moj dom wraz z działką kosztował ok 0,5 mln.
ale co , zarobił na tym "Rycho", dal 'Grzechowi" - nie a tu jak mawia Grzecho do Rycha - srać nie umierać (pieniędzmi)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam majstra, ktory zbudowałby kibelek już za 400 zł. Włodarze nie liczą się z pieniędzmi publicznymi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaciekawiła mnie fotografia # 9. Z tego co widać to ta pani czyta książkę pod tytułem "Królowa WC" ?! Ciekawe o czym to jest ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zdjęcie # 4 też jest super ! Pod tą fotografią jest podpis: fot. Dorota Awiorko - Klimek. Pani Doroto proszę mi powiedzieć (napisać) czy to jakaś artystyczna prowokacja jest ? Ja prosty człowiek jestem i nie znam się na nowych trendach w sztuce. Pani robi takie fotografie tak sama z siebie ? Czy dostała pani zlecenie na nie od redakcji DW.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zdjęcie nr. 2 - raczka wychylajaca sie zza dzrwi jest bombowa. W ogóle, zdjęc z raczmai jest kilka, wyglądaja bardzo intrygująco. Zdjecie nr. 4 jest fajne. A zdjecie 15 naprawde dobre.
Ostatnio edytowany 21 stycznia 2013 r. o 22:32
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz tam jest szalet za prawie półtora miliona. Jakiś czas tak będzie, może rok albo dwa lub nawet trzy. W międzyczasie ten szalet będzie raz bezpłatny (tak jak teraz) a przyjdzie też taki czas że decydenci w ratuszu postanowią jednak żeby był płatny. To tylko kwestia czasu, gdyż zapewne wszystko kosztuje...prąd/woda/czynsz/środki czystości/remonty/pensja dla pani tam pracującej itd.itp.... W pewnym momencie ktoś dojdzie do wniosku że ten szalet jest niepotrzebny i mało uczęszczany, a ponadto generuje on niesamowite straty dla miasta. Wtedy zostanie on sprzedany za jedną trzecią obecnej sumy, a może i za jeszcze mniej. Szalet ten zostanie przerobiony na pub lub restaurację. Tak dzieje się od wielu lat w wielu polskich miastach. Proszę sobie poszukać w internecie, jest o tym wiele wiele artykułów. Takie szalety po niewielkich przeróbkach stają się kultowymi miejscami i przynoszą duże zyski jego właścicielom. Szalety takie są zazwyczaj usytuowane w bardzo atrakcyjnych miejscach, w których jeśli ktoś chciałby mieć pub, musiałby partycypować w duże koszta, a tak ?! ...a tak ma to wszystko za pół darmo. Wystarczy tylko poczekać 2 - 3 latka, aż sprawa nieco ucichnie i już, o ! Co w tym wszystkim jest zastanawiające, zazwyczaj właścicielami takich szaletów przerobionych na knajpy są byli pracownicy urzędu, albo ich bliscy. Tak też będzie i w tym przypadku, nie ma bata !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
folkatka napisał:
Zdjęcie nr. 2 - raczka wychylajaca sie zza dzrwi jest bombowa.
Najwidoczniej klamka z drugiej strony odpadła, stąd ta wystająca rączka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Eureka. Mam sposób na "odbicie" sobie podwyżek cen wody. Rano wsiadam do autobusu (z racji wieku przejazd mam darmowy) załatwiam swoje sprawy w pięknym w.c., przy okazji się umyję i do domu. Wieczorem powtórka. Już sobie liczę ile wody zaoszczędzę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Takie szalety po niewielkich przeróbkach stają się kultowymi miejscami i przynoszą duże zyski jego właścicielom.
Najlepsza na swiecie jest miłość w klozecie, a kazdy szalet jest pełen zalet!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za ten szmal można by zbudować kilka domów ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Płatny to on mógłby być. Niewiele, ale jednak. Tak się zastanawiam... weźmy chociaż tytuł tego - hm... artykułu: otóż, szanowni "dziennikarze" (redaktorzy), od waszej UCZCIWOŚCI dużo zależy, jesli chodzi o ocenę działania władz miasta. Co za tym - także i przyszłości tego miasta... Celowo napisałem dużymi literami "UCZCIWOŚCI', bo z nią tu (jak i w wielu innych przypadkach) niestety, KIEPSKO. Już wyjasniam: otóż te okrzyczane MILIONY, czego nader chętnie nie zauważacie - nie na sam "kibelek" zostały wydane, prawda? i doskonale o tym wiecie... więcej już nie będę pisał, DO WAS NALEŻY bowiem wyjaśnienie czytelnikom, DLACZEGO trzeba było je wydać. Zauważę jedynie, że z kibelkiem czy bez, ale podobny (owszem, zapewne nieco mniejszy, ale już bez porządnego szaletu) wydatek w tym miejscu i tak miasto czekał. Dyskutowac można by było jedynie o kwotach rzedu kilku, kilkunastu procent mniejszych od tej wydanej, ale nie o sensie jej wydania... a szalet i tak musiałby zostać wybudowany, tu, czy w pobliżu (bo na placu jest najczęściej używany parking dla autokarów) jeżeli POWAŻNIE myślimy o propagowaniu turystyki w Lublinie, a nie o nawożeniu pobliskich krzaczków przy okazji przyjazdu nielicznych wycieczek... Jeżeli tego nie uczynicie, zacznę podejrzewać Was o STRONNICZOŚĆ POLITYCZNĄ - co, w Waszym przypadku - jest rzeczą NIEWYBACZALNĄ. Podważacie bowiem takimi zagraniami wasz podstawowy OBOWIĄZEK - rzetelnego i OBIEKTYWNEGO informowania czytelników. Oczywiście, nie można zabronić wam (i tak powinno być) oceny, siłą rzeczy subiektywnej, zaistnialych faktów, ale o samych faktach NALEŻY informować RZETELNIE... I jeszcze do malkontentów ZAWODOWYCH już na tym i innych forach: wolelibyście w tym miejscu kilka plastykowych bud typu toytoy? Albo osobny budyneczek, głośno i widocznie się ogłaszający: TU JESTEM JA, SZALET MIEJSKI! TEŻ byście narzekali... i to jak! a gdyby żadnego szaletu tam nie było - TEŻ byście narzekali. NARZEKALI, marudzili - bo to takie łatwe, a przy okazji można dokopać (to dokopanie chyba najwięcej przyjemności wam sprawia) nielubianej wladzy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...