Naukowcy o górkach: cenna enklawa przyrody

Dewelomatołki nie rozumieją jednaj rzeczy- w mieście jest ponad tysiąc hektarów pod zabudowę. Miejsca na bloki jest aż nadto. Górki Czechowskie są miejscem gdzie żaden blok nigdy nie stanie!

Tak, widziałem pełne przyzwolenie komentarze pod artykułem, że przy Głębokiej ma powstać - na prywatnej działce - jeden blok. Miłość się tam wprost wylewa z wpisów. Garstka trolli przeciwna wszystkim i wszystkiemu chce sprawiać wrażenie, że jest ich dużo. To musi być jakaś opłacona przez przeciwników obecnych władz akcja dyskredytująca owe władze, ale jednocześnie powstrzymująca rozwój Lublina. A co do tekstów o demograficznym niżu - zawsze znajdą się ludzie chętni do przeprowadzenia się do dużego miasta, wieć nie pieprz głupot. Przecież ci "zarabiający kokosy deweloperzy" nie budują bloków, by stały, oni chcą sprzedać miekszania i na pewno im się to uda.

Osobiście odniosłem wrażenie, że kochającymi inaczej bliźniego są tam ci, którzy dopisują po 1 milionie prowizji za przychylność instytucjonalną w procedowaniu pozwoleń na budowę, dorabiający na "odstępnym" po 30 tysięcy złotych od lokalu oraz ci, którzy wykonują ich polecenia, bo nie potrafiliby żyć bez pracy w budżetówce i to nawej, jeżeli ich miesięczny dochód stanowi 1/10 pierwszych lub 1/300 drugich cwaniaków.

Z punktu widzenia kartelu ratuszowo-dewelopowego te tereny również są jak najbardziej CENNE, tzn. pod warunkiem dopchnięcia zdradzieckiego dewelo-studium, spółka specjalnej troski kosztem ok. 40 mln stanie się posiadaczem 25 ha gotowych pod intensywną zabudowę (160 zł/m2), podczas gdy takie tereny chodzą na rynku po 500-1000 i więcej z metra. Plus wiadukcik za 70 mln przydatny do skomunikowania takiego mega-osiedla w gratisie od promotorów dewelo-rozwoju.

górki pełnią obecnie funkcję publicznego wysypiska śmieci, ludzie nie mają z nich żadnego pożytku, potrzeba ten teren w końcu zagospodarować i ucywilizować

Zacznij od własnych płuc, bo jeżeli naukowcy nie potrafią przemówić ci do zdrowego rozsądku, to może na łożu śmierci zrozumiesz swoje błędne myślenie.

górki pełnią obecnie funkcję publicznego wysypiska śmieci, ludzie nie mają z nich żadnego pożytku, potrzeba ten teren w końcu zagospodarować i ucywilizować

 Zgodnie z umową sprzedaży 75ha Górek firma TBV zobowiązała się do wysprzątania terenu do końca października 2019. Czyżbyś dewelocieciu oskarżał swojego prezesa że nie wywiązał się z tej umowy?

Ludzie w czym problem, zróbcie ściepę narodową i odkupcie teren!!! Ale nie odkupcie bo wam żal dupę ściśnie jak będziecie musieli swoje portfele otworzyć. To właśnie my Polaczki, Polak Polakowi ością, pies ogrodnika, itp...

Niby dlaczego ktoś miałby robić ściepę na to, co zostało odebrane narodowi przez około okrągłostołowy układ polityczny? Niech potencjalny deweloper sądzi się z tymi, którzy kupczyli mieniem narodowym. To właśnie tacy jak ty  sprzeniewierzyli się woli patriotycznych rodzin, które przekazały ten obszar na rzecz Polskiej Państwowości, a nie geszeftu polityki i pseudo biznesu.

Pozwolić na niskie bloki, które nie zakłócą przewietrzania i po kłopocie. Wszyscy będa szczęśliwi.

faktycznie taki skarb że nikt tam nie chodzi i ludzie szerokim łukiem omijają to miejsce

Z ust deweloentuzjastów słychać, żę chodzi tu o POSTĘP, tylko gdzieś zawieruszyła im się literka "D", bo tak naprawdę cały wał z Górkami to jeden wielki "PODSTĘP"

Na Czechowie brakuje terenów rekreacyjnych i park z placami zabaw i boiskami to według mnie świetny pomysł na rozwiązanie tego problemu. Prawda jest taka, że obecnie nie ma tam nic ciekawego.

  Masz na myśli otoczenie obiektów TBV? Faktycznie, bo gdyby nie Górki Czechowskie, to Prestige byłoby praktycznie bez zieleni, gdyby nie ogrody działkowe ROD, to Chodźki byłyby zielone tylko na wizualizacjach, a Paganiniego 23 bez placów zabaw i zielonych skwerów SM Czechów byłoby pustynią. Cwaniactwo i żądza pieniądza osiągnęły apogeum w Lublinie, a szczytem hipokryzji lub ignoranctwa jest twój wpis.

faktycznie taki skarb że nikt tam nie chodzi i ludzie szerokim łukiem omijają to miejsce

Do twoich płuc też nikt nie zagląda i jakoś żyjesz. Śmiem twierdzić, że żyjesz tylko dlatego, że nikt nie chodzi po twoich własnych płucach. Jeżeli nie rozumiesz, to przeczytaj treść, którą tak bezmyślnie lub cynicznie skomentowałeś.

Pozwolić na niskie bloki, które nie zakłócą przewietrzania i po kłopocie. Wszyscy będa szczęśliwi.

Wygól sobie pęcherzyki płucne i w ich miejsce zalej na niskim poziomie beton, który nie zakłóci ci przewietrzania i po kłopocie. Wszyscy poza tobą będą być może szczęśliwi.

Na Paganiniego 23 cfaniaki z TBV postawiły wielkiego klocka (tzw"akademik", ktory akademikiem byl tylko przez chwile, az do otrzymania pozwolen). Mieszkancy tego kloca nie maja zadnej zieleni, placow zabaw, skwerkow, drzew. Korzystają z infrastruktury spoldzielni mieszkaniowej, osiedla na ktore sie nie skladają. Tak samo parkują na osiedlowych parkingach. Czy tak wyglada nowoczesnosc i postęp, a może jest to cfaniactwo deweloperów?

Nie ma zbrodni doskonałej?! Opisany raport z ostatniej inwentaryzacji przyrodniczej Górek Czechowskich potwierdza tylko, że wcześniejsze opracowania naukowe w postaci ekofizjografii podstawowej, ekofizjografii problemowej, aneksów do ekofizjografii i analiza uwarunkowań środowiskowych dla terenu Górek Czechowskich w Lublinie przeprowadzona na zlecenie właściciela terenu były aktualne wtedy, gdy próbowany zniszczyć to, co cenne i rysowano tam bloki o 14 kondygnacjach. Zasypanie odpadami byłej strzelnicy wojskowej, wykonanie magistrali ciepłowniczej, rozpisanie referendum lokalnego, wypalenie oznaczonego przez piromana obszaru Górek Czechowskich i ukrycie uwag od ponad 2,5 tysiąca interesariuszy było próbą zatarcia śladów. Czas pokaże, czy w Lublinie może dojść do zbrodni doskonałej.

Dziewanna fioletowa czyli gatunek ograniczony praktycznie do woj. lubelskiego. Zamiast robić z tego skrab przyrodniczy, ciekawostkę, to będą bloki budować, by zniszczyć. Działania zuka na korzyść dewelopera to mega skandal i chamstwo w stosunku do mieszkańców miasta.

yhym a co roku przybywa tam jedynie śmieci, tak ludzie ubóstwiają tą rzekomo cenną przyrodę heh

 To straż miejska powinna wlepiać mandaty właścicielowi terenu. TBV zobowiązał się do uprzątnięcia terenu przed przejęciem przez miasto. 

Dziewanna fioletowa czyli gatunek ograniczony praktycznie do woj. lubelskiego. Zamiast robić z tego skrab przyrodniczy, ciekawostkę, to będą bloki budować, by zniszczyć. Działania zuka na korzyść dewelopera to mega skandal i chamstwo w stosunku do mieszkańców miasta.

Już widzę te tysiące turystów przyjeżdżających oglądać dziewannę fioletową...

Park naturalistyczny ma tę enklawę właśnie chronić

Dziewanna fioletowa czyli gatunek ograniczony praktycznie do woj. lubelskiego. Zamiast robić z tego skrab przyrodniczy, ciekawostkę, to będą bloki budować, by zniszczyć. Działania zuka na korzyść dewelopera to mega skandal i chamstwo w stosunku do mieszkańców miasta.

Już widzę te tysiące turystów przyjeżdżających oglądać dziewannę fioletową...

 juz widzę te tysiące turystów przyjeżdżających oglądać klocek prezesa Dzioby powielony x100

blablabla cenne rośliny i zwierzęta a co roku górki płoną podpalane przez tych pożal się boże obrońców tego terenu..........................................

Park naturalistyczny ma tę enklawę właśnie chronić

 No cóż na 100% zniszczy ją, po pierwsze teren nie może zostać poprzedzielany sztucznie alejkami, nie ma mowy o oświetleniu nocnym, obiektach sportowych ect. Ponadto sąsiedztwo placu budowy a w późniejszym okresie blokowiska na 10tys mieszkańców i ze 4 tysiące psów przepłoszy żyjące tam ptaki, przypomnę 89 gatunków z czego ponad 50 ma tam tereny lęgowe.