Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Baran zabił dziecko na przejściu dla pieszych! Każdy, kto wymija pojazd przepuszczający pieszych powinien mieć odebrane prawo jazdy! Kiedyś było za to 21 punktów karnych. Czy to już nie obowiązuje?!
Znawca punktów, kur....,  a nie wie co to wymijanie. Jak mnie wkur... tacy komentatorzy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mnie przeraża jedno. W Szczecinie sąd skazał na pół roku w zawieszeniu rowerzystę który zakatował pieszego a tu robi się z człowieka zabójcę. Wstyd za taki wymiar "sprawiedliwości. Na prawdę wstyd.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ok. Jest już prawie północ. Cieszy mnie jedna rzecz. 90% osób komentujących jest świadomym i i inteligentnym obywatelami. Stała się tragedia. To prawda. Współczujemy rodzicom z Całego serca. Nikt nigdy nie chciałby być na ich miejscu. Doszliśmy do sedna sprawy. Przede wszystkim liczy się myślenie. A niestety część osób komentujących nigdy nie miała prawo jazdy. A wypowiadają się na forum. Skoro kierowca który zdał egzamin państwowy nie wie co to wymijanie, to świadczy, że nigdy nie miał prawo jazdy. Albo zrobił za ,,buraki,, Reasumując, 1.popatrz w lewo, prawo i znowu w lewo. I dopiero idź. 2. Nie zatrzymuj sie przed przejsciem jak widzisz sznur samochodów pedzacych na sąsiednim pasie. Czasami jest to sprzeczne z przepisami Ale może uratować TAKIEGO ANIOŁKA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najsztub - cimoszewicz- dla nich prawo było zupełnie inne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1. To wina poniekąd miasta Lublina i Prezydenta, że przy dużym osiedlu na b. ruchliwej trasie nie ma sygnalizacji świetlnej. Znają temat doskonale. 2. Brak fotoradaru w tym miejscu, słabe oznakowanie, zbyt rzadko patrole policji. 3. Przyzwalanie na robienie tzw. "spalni" na os.Sławin / Botanik w okolicy ul. Relaksowej /wjazd od ul. Poligonowej/, gdzie jest obecnie tak duży ruch, że strach wyjść. Jest to związane z coraz to nowymi, wymuszanymi inwestycjami i budowami deweloperskimi. Kot wydaje decyzje - pozwolenia na budowę na budynki jeden na drugim ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak można jechać z nadmierną prędkością w warunkach złej widoczności (oślepienie)?. Znaki ostrzegające o przejściu są po obu stronach jezdni - ale on przecież nic nie widział. Jechał w "ciemno". Zawodowy "furman" - zostawcie mu przedmiot którym zabija innych. Bezczelność ludzka nie zna granic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam wszystkim przeczytanie tego: brd24.pl/infrastruktura/jaworzno-czyli-najbezpieczniejsze-miasto-polsce-liczbe-smiertelnych-wypadkow-zredukowali-zera
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda że Pan Bóg nie wysłuchał tej modlitwy, co dziecko było Mu winne na tym przejściu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złamanie przepisów przez kierowcę na drugim pasie jest oczywiste. Ale chciałbym zaapelować do kierujących, bo w pewnym sensie jest to też efekt robienia ludziom niedźwiedziej przysługi. Kierowca na drugim pasie może się zagapić, zasłabnąć, albo być po prostu niedorozwojem bez mózgu, który prawka nigdy nie powinien zobaczyć (mało to jeździ "szybkich i wściekłych"?). Zatrzymując się, nie wiemy czy nie natkniemy się na któryś z tych przypadków. Nawet pani sama stwierdziła, że "gdyby się nie zatrzymała, to....". Ludzie! Nie róbcie takich rzeczy, że na dwupasmówce zatrzymujecie się na jednym pasie, po to by kogoś przepuścić. Raz tak zrobiłem i kierowca (kierowczyni) na pasie obok, pieszym niemal po palcach przejechała. A nie były to dzieci, które w takiej sytuacji mogą radośnie i na pewniaka iść. To był ostatni raz. Pooglądajcie filmy z kamerek samochodowych na youtubie - zobaczycie co niektórzy na drodze wyczyniają. Lepiej, żeby pieszy postał nawet tę minutę dłużej, niż miał tracić zdrowie czy życie. Proszę Was o to, bo sam jestem ojcem i strasznie mi przykro z powodu śmierci tej dziewczynki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli pieszy stoi na wysepce to kierowca ma obowiązek go przepuścić. Za brak zatrzymania się jest mandat 500zl więc nie zrzucajcie winę na kobietę która postapipostapila wg przepisów
 Nieprawda. Jeśli jest wysepka, to według przepisów są dwa odrębne przejścia. Nie ma przepisu nakazującego przepuszczenie pieszego czekającego PRZED przejściem. Doucz się, a później pluj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podeprzyj się odpowiedznim przepsiem do tego co piszesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podeprzyj się odpowiedznim przepsiem do tego co piszesz.
A poczytaj sobie to: ***s://zlotowskie.pl/artykul/czy-pieszy-zawsze-ma-pierwszenstwo-policja-odpowiada/484788
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jednym ze sposobów poprawy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych przez jednią o 2 pasach ruchu jest zwężanie jezdni do jednego pasa ruchu. Organizatorzy ruchu zbyt rzadko decydują się na takie rozwiązania, a na drogach o małym natężeniu ruchu nie powodowałyby one dużych utrudnień. Po za tym każda przeszkoda na drodze podnosi czujność kierowcy oraz uspokaja/spowalnia ruch. Nie chcę być czarnym prorokiem, ale na przejściu/przejeździe na Nadbystrzyckiej przy Romantycznej dojdzie kiedyś do podobnej tragedii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KIEDYŚ uczono: zanim przejdziesz przez jezdnię popatrz w lewo, popatrz w prawo i jeszcze raz w lewo a potem idź. DZISIAJ: ktoś sobie wymyślił, że będzie jak na zachodzie, czyli przechodzień ma zawsze pierwszeństwo a ty człowieku bądź mądry i zatrzymaj auto ok. 1000 kg w miejscu. Z tym, że ten ktoś kto wymyślił taki przepis u nas zapomniał, że np. w Londynie jest więcej samochodów aniżeli np. mieszkańców Warszawy i tam pojazdy poruszają się z prędk. ok. 30 km/h bo poprostu inaczej się nie da jechac! I tutaj ciekawostka, a co "my" też tacy będziemy i u nas pierwsze próby ograniczenia prędk. do 30 km/h a co tam. P.S. jestem kierowcą z 30-o letnim stażem "jazdy" i jak patrzę na to "poprawianie" przepisów to jedynie co to bierze człowieka trwoga, o życie swoje i innych na drodze. A może wrócić do sprawdzonej metody: patrz w lewo ......
 Teraz "popatrz w lewo, popatrz w prawo..." ma zastosowanie już chyba tylko przy przechodzeniu przez jezdnię poza wyznaczonymi przejściami, bo tam jeszcze działa instynkt samozachowawczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli za to, że kierowca omijał inny pojazd stojący przed przejściem, za to, że nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na przejściu oraz za to, że jechał za szybko winni są wszyscy inni za wyjątkiem kierowcy. Dziecko, szkoła, prezydent miasta, pierwszy samochód oraz przepisy, które mają zapewnić bezpieczeństwo pieszemu przechodzącemu przez jednię, ale nie oskarżony kierowca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli za to, że kierowca omijał inny pojazd stojący przed przejściem, za to, że nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na przejściu oraz za to, że jechał za szybko winni są wszyscy inni za wyjątkiem kierowcy. Dziecko, szkoła, prezydent miasta, pierwszy samochód oraz przepisy, które mają zapewnić bezpieczeństwo pieszemu przechodzącemu przez jednię, ale nie oskarżony kierowca.
 Nie rozumiesz. Chodzi o to, że drugim pasem może jechać wariat. Np. ktoś, kto za łamanie przepisów juz stracił prawko. Albo pijany. A my swoim zatrzymaniem "wpuścimy" pieszego na jezdnię i pod koła tego wariat/pijaka na sąsiednim pasie. I nawet jeśli ten ktoś dostałby poźniej dożywocie - zwróci to życie pieszemu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To przepuszczanie pieszych na jezdniach z kilkoma pasami ruchu w jedna stronę powinno byc zabronione. Narażacie tylko pieszych na wypadek. A wystarczyło nie puszczać. Gdy jezdnia się zwolni, sam pieszy przejdzie i nie będzie ryzyka aż takiego. Bo skąd wiecie czy ten obok, z lewego pasa, też puści?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"To przepuszczanie pieszych na jezdniach z kilkoma pasami ruchu w jedna stronę powinno byc zabronione. " - kierowca puścić to sobie można bąka. O tym kiedy pieszy przechodzi decyduje sam pieszy. Pieszy zbliża się do przejścia, określa odległość do zbliżających się pojazdów oraz ich prędkość i wchodzi, albo nie wchodzi. Gdy wchodzi to wtedy kierowca nie musi się już zastanawiać lecz ma zwolnić i przejechać po pieszym, albo się zatrzymać. A wszyscy kierowcy na innych pasach obserwować przejście, pieszych oraz to czy inne samochody nie zwalniają/zatrzymują się, bo to może oznaczać przechodzenie pieszego, któremu musimy ustąpić. Zgodnie z tymi, którzy nawołują do niezatrzymywania się, czyli czasami także rozjeżdżania pieszych to powinni oni zatrzymywać się także na skrzyżowaniach przy zielonym świetle, bo nigdy nie wiadomo, czy czytuję: "kierowca mający czerwone może się zagapić, zasłabnąć, albo być po prostu niedorozwojem bez mózgu, który prawka nigdy nie powinien zobaczyć".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli "inny kierowca może się zagapić, zasłabnąć, albo być po prostu niedorozwojem bez mózgu, który prawka nigdy nie powinien zobaczyć (mało to jeździ "szybkich i wściekłych"?)" to proponuję zabronić wjeżdżania na skrzyżowanie (nawet mając zielone lub poruszając się drogą pierwszeństwem) bez zatrzymania się i upewnienie czy możemy wjechać. W takich sytuacjach powinien być zakaz wjazdu bez zatrzymania się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pisanie o tym, żeby nie "puszczać pieszych" w niektórych przypadkach może oznaczać, że pojazd niepuszczający potrąci pieszego, więc to jest droga w złym kierunku. Bierzmy przykłady z mądrzejszych krajów a nie wymyślajmy swoje teorie. Teorie pisane przez kierowców i pod kierowców, którym nie chce się zwolnić czy zatrzymać przed przejściem dla pieszych. Na przejściu dla pieszych najważniejsze ma być bezpieczeństwo pieszego a nie wygoda, czy pośpiech kierowcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...