Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ruszyła budowa al. Solidarności: Rok w korkach w stronę Warszawy

Utworzony przez mckenzie, 12 września 2012 r. o 17:14 Powrót do artykułu
fajnie, w takich korkach to ja moge stac, byle cos sie budowalo:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli ci panowie / na zdjęciu/ będą budowali łopatami to i w 2015 r nie zakończą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Smaga nie zauważył nic dobrego w budowie nowej drogi... Sam dół i tragedia Ten artykuł jest żenującym wyzewnętrznieniem prawdziwego "JA" dziennikarza który odkrył przed czytelnikiem, że jest typowym przedstawicielem grupy bezmyślnie jęczących i narzekających na wszystko obywateli, którym nie chce się użyć mózgu przed uruchomieniem aparatu gębowego, pióra lub klawiatury. Obiektywizm dziennikarza powinien Pana skłonić do przedstawienia plusów i minusów, sięgnięcia głębiej - co i kiedy dadzą plusy, jak długo będą nas nękać minusy (np. korki). Ale to chyba za wysokie progi. Jeżeli artykuły mają być płatne, to najsłabsi pretendujący do miana dziennikarza powinni się przerzucić na sprzedaż kebabów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Smaga nie zauważył nic dobrego w budowie nowej drogi... Sam dół i tragedia Ten artykuł jest żenującym wyzewnętrznieniem prawdziwego "JA" dziennikarza który odkrył przed czytelnikiem, że jest typowym przedstawicielem grupy bezmyślnie jęczących i narzekających na wszystko obywateli, którym nie chce się użyć mózgu przed uruchomieniem aparatu gębowego, pióra lub klawiatury. Obiektywizm dziennikarza powinien Pana skłonić do przedstawienia plusów i minusów, sięgnięcia głębiej - co i kiedy dadzą plusy, jak długo będą nas nękać minusy (np. korki). Ale to chyba za wysokie progi. Jeżeli artykuły mają być płatne, to najsłabsi pretendujący do miana dziennikarza powinni się przerzucić na sprzedaż kebabów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wyjazd na warszawe: willowa glupota korki beda gigantyczne na nałeczów i wylatujemy w baraku? na elizówke i w lewo przez zadupia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wyjazd na warszawe: willowa glupota korki beda gigantyczne na nałeczów i wylatujemy w baraku? na elizówke i w lewo przez zadupia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie coś się dzieje w tym mieście. Fakt będą ogromne utrudnienia, ale za 2 lata będziemy mieli bardzo dobrze skomunikowane najważniejsze ulice w mieście. Trzeba zacisnąć zęby, przez ostatnie 2 lata dzieje się więcej niż przez ostatnie 20. Jestem bezpartyjny, ale patrząc z boku to prezydent Żuk zrobił więcej niż wszyscy jego porzednicy razem wzięci. Jest bardzo skuteczny, a takich ludzi potrzeba w Lublinie, nieważne z jakiej partii pochodzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i gitara, niech się dzieje. Jak wspomniał mój przedmówca, przez ostatnie 3-4 lata zrobiło i robi się więcej niż przez ostatnie 2 dekady. Również poruszam się autem i jestem w stanie zacisnąć zęby, żeby za 1,5 roku jeździć nową trasą. Niech jeszcze pomyślą nad przejazdem pod Racławickimi i będzie całkiem dobrze. Jedyne co mnie martwi to dotacje unijne, które kończą się w 2013 r i obawiam się, że potem będzie znowu marazm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bufetowa bis. Dobrze że metra nie buduja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziennikarz, który napisał ten "artykuł" - do natychmiastowego zwolnienia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Apropos tych zaciskających zęby: Ja je zaciskam ze złości. To jak miasto traktuje tych co mieszkaja w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyzowania warszawska-WZ to kpina. Pomimo tysiaca interwencji i wałkowania tematu od 15 lat miasto ZAMYKA Jaśminową i zostawia ludzom wyjazd przez Podchorążych i łącznik z miastem przez Dzieci Zamojszczyzny i podjazd pod 16% wzniesienie!!!! W zimie nie ma szans tamtendy wyjechać osobówką, nie mówiąc o śmieciarce czy karetce pogotowia!!! To jest po prostu narażanie ludzi na utratę życia, które powinno byc karane sądownie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z dojazdem do szkoły przy Warszawskiej? Jak mamy doprowadzić czy dowieść nasze dzieci do szkoły które teraz mają około 2 km a jak zamkną dojazd Warszawską od Kraśnickiej to droga wydłuży się o kilka kilometrów i dłuższy czas dojazdu przy korkach które będą się tworzyć na 100%. Też jestem za budową nowych dróg ale z głową.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...