Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Spadła liczba Ukraińców w Lublinie. Lukę wypełniają obywatele innego wschodniego kraju

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 23 lipca 2019 r. o 22:50 Powrót do artykułu
...i to uczucie gdy dowiadujesz się że nawet ukraińcy nie chcą tutaj mieszkać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta jest Panie Ferdku, w mordę jeża.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chyba raczej nie inaczej, centralnie oficjalnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jakie wymagania mają Ukraińcy, daj Pan spokój Panie Ferdku, kurka wódka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A za Wołyń przeprosili? Karwa kawka, kurdej szatan.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cwoku idz space a nie wypisujesz ***y
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwna sprawa - składki na zus takie niskie, w Wlk. Brytanii aż 17, 40 tamtejsze jednostki płatnicze a w Polsce jedynie około 1600 jednostek płatniczych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nigdy nie widzialem tutaj Bialorusina, Moldawianina czy Gruzina; pelno jest ukropów i coraz wiecej Bengali, Hindusow i Nepalczykow;p Polska z spokojnego kraju w miare monoetnicznego przeksztalca sie za sprawa nieopowiedzialnych i glupich politykow w niebezpieczne multikulti (pomijajac juz to, ze biedna Polske nie stac jak krajow zachodnich na przyjmowanie tylu imigrantow, ktorzy dodatkowo odbieraja Polakom miejsca pracy i zanizaja im glodowe wynagrodzenia).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy politycy, ktorzy byli w Sejmie po 89 roku powinni odpowiadac za zdrade stanu, za wygnanie za chlebem z kraju milionow Polakow i podmiane ich przez ukraincow i innych imigrantow ekonomicznych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszędzie pełno ukrów! Dodatkowo przybywa jeszcze opalonych... hindusow, bengala, afrykanczykow, itp. PISdzielce oszukują nas na całej linii - ściągają tysiące obcych! Robią to pod dyktat zydomasońskich globalistów - korporacji. Dla nich mają ściągć tanią siłe roboczą i wprowadzić multikulti. Mają wymieszać naród - który i tak jest już w 80% ogłupiały i zmanipulowany..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Andrzej Kubisiak, ekspert rynku pracy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwraca uwagę na zmianę struktury zatrudnienia imigrantów w naszym kraju. Coraz częściej są oni bowiem zatrudniani długoterminowo, a rzadziej na prace dorywcze i sezonowe. Już blisko jedna czwarta firm twierdzi przy tym, że zatrudnia Ukraińców, natomiast 42 proc. w przyszłości zamierza dawać miejsca pracy obcokrajowcom.  EWL, czyli kolejna firma rekrutująca pracowników zza naszej wschodniej granicy, twierdzi więc, że liczba imigrantów przyjeżdżających do Polski wcale nie spadła, lecz wręcz rośnie, choć nie w takim tempie jak w latach poprzednich. EWL dodaje, iż w ubiegłym roku ściągnęła do naszego kraju o 60 proc. Ukraińców więcej niż rok wcześniej, z kolei Work Service mówi o wzroście o blisko 64 proc. Trend ten potwierdzają dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, według którego liczba obcokrajowców objętych polskim ubezpieczeniem emerytalno-rentowym wzrosła o 30 proc. w porównaniu do 2017 roku, stąd wynosi obecnie prawie 570 tys.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...i to uczucie gdy dowiadujesz się że nawet ukraińcy nie chcą tutaj mieszkać
 przyjeżdzają - źle, wyjeżdzają - też niedobrze. Miejscowym nieudacznikom i oszołomom trudno dogodzić  :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Mołdawii są osoby o polskich korzeniach.Ludzie sympatyczny, pracowici i bez obciążeń historycznych.To najbiedniejsze państwo w Europie.Emigracja przede wszystkim do Rosji.Kiszyniów to miasto z szerokimi i ulicami, dużą ilością zieleni.Po sąsiedzku z Mołdawią budzące zainteresowanie Naddniestrze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mozeby tak wypelniac ta wirtualna "luke" mieszkancami Lublina, ktorzy zostali wypedzeni za chlebem za granice ew. Polakami np z Kazachstanu, ktorzy zostali tam zeslani przez Stalina, a ktorymi "wolna" Polska w ogole sie nie interesuje? Kto rzadzi tym krajem? Raczej nie Polacy....a chazaro-ukry.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ukrom krzyż na drogę,nawet prawosławny...tęsknił nie bedę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I odezwała się polska, "słynna" zaściankowość. A nie tak dawno tabuny Polaków waliły do Niemiec, żeby za marne marki czy potem euro za***ać jak dziki na polu, czyścili szamba, wozili gnój, na kolanach zbierali szparagi i durnowato uśmiechali się do Niemców.  Co ciekawe, mnóstwo gastarbeiterów znad Wisły spało często w samochodach, barakach, normalnie jak w obozie. Pokornie znosili wrzaski i krzyki (zdarzało się, zdarzało) niemieckich pracodawców. I byli zachwyceni, bo po miesiącu zarabiali tyle ile w Polsce przez pół roku. To nic, że Niemcy robili sobie z Polaków jaja. Były programy w TV, gdzie wyśmiewanoi się z naszego pijaństwa, złodziejstwa i kombinatorstwa. My jednak wciąż durnowato się uśmiechaliśmy, bo przecież marki, euro... Dzisiaj nagle zrobilismy się wielkopaństwem, widać to po wpisach w internecie. Z daleka można już wyczuć wielu frustratów, kórzy - nie ubliżajc nikomu - za***ają gdzieś w magazynach czy składach buraczanych za 1500 zł, są zadłużeni po uszy w parabankach, mieszkają razem z rodzicmi od pokoleń, ale mają 500 plus czy inne świadczenia i udają, że sa kimś lepszym od chociażby Ukraińców. Już nawet nie wspomnę, że z ortografią mieli kontakt ostatni raz w podstawówce, kiedy kończyli jedyną i ostatnią klasę w swoim życiu. Czasami studiujacy w Polsce Ukraińcy częsciej wiedzą jak napisać np. gżegżółkę.  Ci, którzy przyjeżdżają do nas do roboty, to są często ludzie wykształceni, oczytani, znający języki, ale niestety, są w takiej samej sytuacji jak my kiedyś. Ale gdzie tam Polak okaże komuś zrozumienie czy zwykłą, ludzką życzliwość...On musi pokazać, że jest tu panem i władcą i żądąć przeprosin za Wołyń, UPA i inne, które większość z nich zna jedynie z podręczników historii. Nasz stosunek do "obcych" jest właśnie odzwierciedleniem naszych kompleksów, które pokazujemy w takich sytuacjach. Straszne to jest. Ale tak to jest, kiedy jakiś naród czuje się tym wyjątkowym, jedynym, bez wad i uprzedzeń.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I odezwała się polska, "słynna" zaściankowość. A nie tak dawno tabuny Polaków waliły do Niemiec, żeby za marne marki czy potem euro za***ać jak dziki na polu, czyścili szamba, wozili gnój, na kolanach zbierali szparagi i durnowato uśmiechali się do Niemców. Co ciekawe, mnóstwo gastarbeiterów znad Wisły spało często w samochodach, barakach, normalnie jak w obozie. Pokornie znosili wrzaski i krzyki (zdarzało się, zdarzało) niemieckich pracodawców. I byli zachwyceni, bo po miesiącu zarabiali tyle ile w Polsce przez pół roku. To nic, że Niemcy robili sobie z Polaków jaja. Były programy w TV, gdzie wyśmiewanoi się z naszego pijaństwa, złodziejstwa i kombinatorstwa. My jednak wciąż durnowato się uśmiechaliśmy, bo przecież marki, euro... Dzisiaj nagle zrobilismy się wielkopaństwem, widać to po wpisach w internecie. Z daleka można już wyczuć wielu frustratów, kórzy - nie ubliżajc nikomu - za***ają gdzieś w magazynach czy składach buraczanych za 1500 zł, są zadłużeni po uszy w parabankach, mieszkają razem z rodzicmi od pokoleń, ale mają 500 plus czy inne świadczenia i udają, że sa kimś lepszym od chociażby Ukraińców. Już nawet nie wspomnę, że z ortografią mieli kontakt ostatni raz w podstawówce, kiedy kończyli jedyną i ostatnią klasę w swoim życiu. Czasami studiujacy w Polsce Ukraińcy częsciej wiedzą jak napisać np. gżegżółkę. Ci, którzy przyjeżdżają do nas do roboty, to są często ludzie wykształceni, oczytani, znający języki, ale niestety, są w takiej samej sytuacji jak my kiedyś. Ale gdzie tam Polak okaże komuś zrozumienie czy zwykłą, ludzką życzliwość...On musi pokazać, że jest tu panem i władcą i żądąć przeprosin za Wołyń, UPA i inne, które większość z nich zna jedynie z podręczników historii. Nasz stosunek do "obcych" jest właśnie odzwierciedleniem naszych kompleksów, które pokazujemy w takich sytuacjach. Straszne to jest. Ale tak to jest, kiedy jakiś naród czuje się tym wyjątkowym, jedynym, bez wad i uprzedzeń.
 Dokładnie. Polacy mają krótką i wybiórczą pamięć. Sam pracowałem w Niemczech prawie dwa lata. To było w latach 80. Na szczęście trafiłem do fajnych ludzi. Do dzisiaj ich miło wspominam. Na koniec, jak zjeżdżałem do Polski, to mnie wycałowali i jeszcze dorzucili wiele suwenirów.  Na obcokrajowców, którzy u nas pracują patrzę z zupełnie innej perspektywy, czego innym życzę. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakby światłę solidaruchy z komuchami na czele nie skazały naszej młodzieży na wygnanie ,to mielibyśmy w du.pie taka "pomoc" więc nie ściemniać mi tu qwamać i bzdur nie pieprzyć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co z pochówkami Polaków zarezanych na Wołyniu i Małopolsce wschodniej? Karwasz twarz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Banderowców też wpuszczają? Jeżdżą z tymi czerwono-czarnymi szmatami po Polsce. Zgroza!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...