Stadion w Lublinie do likwidacji. W jego miejscu mają powstać budynki - ogłosił prezydent miasta

Dobra koncepcja, ten relikt PRL ze stadionem ma raczej niewiele wspólnego.

Wpadłem tylko na sekundę się przywitać. POdobnie jak kronikidewelorozwoju należę do pisowskiej farmy płatnych trolli. Prywatnie jestem jego bratem bliźniakiem i na ogół będę wkraczał do akcji wtedy gdy przypadkowo pominie jakiś artykuł i nie zamieści pod nim komentarza o dewelo-rozwoju lub dewelo-kamerdynerze.

Nowa wielorodzinna zabudowa kubaturowa w strefie ESOCh? Archiwum Państwowe w terenach zalewowych? Komu i czemu ma służyć dualizm władzy wykonawczej, która z jednej strony zakazuje, a z drugiej planuje w zakazach tak absurdalne inwestycje?!

Czy na tym forum każda, nawet najdrobniejsza inwestycja i jej plany muszą być ośmieszane? Czy my żyjemy w (mentalnym) skansenie? Nie, nie jestem ślepym fanem pana Żuka i pytam jako zwolennik ochrony Górek Czechowskich i przeciwnik wycinania drzew przy Lipowej, Racławickich i wszędzie gdzie miasto ma takie plany.

Wic polega na tym, że pomysł budowy jakichś tam mieszkań przez miasto jest spóźniony o jakieś 10 lat. Mieszkań już jest za dużo (fakt - większość kiepskiej jakości) w stosunku do malejącej populacji i wystarczy poczekać parę lat, a będziemy mieli wysyp na licytacjach komorniczych po cenach na pewno niższych niż koszty postawienia takiej substancji pod egidą niezwykle hojnie wydającego środki publiczne dewelo-gosPOdarza.

Wic polega na tym, że pomysł budowy jakichś tam mieszkań przez miasto jest spóźniony o jakieś 10 lat. Mieszkań już jest za dużo (fakt - większość kiepskiej jakości) w stosunku do malejącej populacji  i wystarczy poczekać parę lat, a będziemy mieli wysyp na licytacjach komorniczych po cenach na pewno niższych niż koszty postawienia takiej substancji pod egidą niezwykle hojnie wydającego środki publiczne dewelo-gosPOdarza.

 xDDDDDD Aj waj, już od 10 lat to samo pierdzielisz. Wtedy też było "za dużo mieszkań" i nikt nie miał już kupować. W międzyczasie ludzie pospłacali kredyty i mają mieszkania warte o kilkadziesiąt procent więcej, a ty dalej gnijesz w wielkiej płycie nieudaczniku. Najlepszym dowodem na to, że kłamiesz jest twoja uporczywa obsesja. Gdyby, rzeczywiście miało dojść do załamania rynku nieruchomości, to byś o tym nie pisał po kilkadziesiąt razy dziennie, tylko na to spokojnie czekał. Wiesz, że to nieprawda dla tego o tym piszesz z taką furią, bo nic innego ci nie zostało :) PS. Spróbuj może xanaxu? POwinnno trochę wytłumić obsesyjne myśli i zachowania. Martwię się o ciebie chłopaku, bo zazwyczaj kolejnym etapem po obsesjach jest już schizofrenia.

Czy na tym forum każda, nawet najdrobniejsza inwestycja i jej plany muszą być ośmieszane? Czy my żyjemy w (mentalnym) skansenie? Nie, nie jestem ślepym fanem pana Żuka i pytam jako zwolennik ochrony Górek Czechowskich i przeciwnik wycinania drzew przy Lipowej, Racławickich i wszędzie gdzie miasto ma takie plany.

 Krytykują i obśmiewają w kółko te same osobniki. W zdecydowanej większości płatne pisowskie trolle - łatwo ich rozpoznać po ilości dodanych komentarzy. Przeciętny użytkownik ma kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy na koncie, pisowskie trolle to bardziej przedział 200-400, dodanych w bardzo krótkim czasie. Pierwszy lepszy przykład z brzegu to TECZOWY_ZSL który dodał na dwóch kontach już ponad 1000 komentarzy w przeciągu zaledwie 3 miesięcy. Gołym okiem widać, że z tego żyje i nie robi w życiu nic poza dodawaniem komentarzy w internecie. Pisowskim trollom podszywającym się pod czytelników z zasady nie podoba się wszystko co robi Żuk. Krytykują namiętnie każde działanie i każdą inicjatywę lubelskiego ratusza no ale czy to kogoś naprawdę dziwi? Przecież po to właśnie partia ich zatrudnia w swoich farmach trolli sponsorowanych przez państwowe spółki. Szerzenie propagandy, hejtowanie konkurentów, itp itd.

Panie prezydencie pozostawmy stadion niech dzieciaki spełnią swoje marzenia gry nie w Realu Barcelonie czy innym Bayernie a tylko w swoim kochanym Motorze tak jak w Białymstoku ostatnio wypowiadał się premier o dzieciakach chyba że szkółki Jagielloni

"Dług Lublina: 1.448.952.445 zł. Na jednego mieszkańca przypada około 4265 zł" - DW 5 lipca 2019 --- może kolejną "inwestycję" a'la  minusujący  stadionik zamiast nowoczesnej cukrowni Lublinianie sobie życzą?