![]() |
To ja podpowiem miastu co zrobić. Wjazd na Kaczeńcową od strony Szaserów tunelem pod Armii Krajowej. Wyjazd z Kaczeńcowej tylko w prawo w stronę centrum. Jak ktoś chce do Tesco, to też tunelem i z Szaserów tylko w prawo ws. Tesco. Tunel jest, do zbudowania zostało 100m asfaltu.
|
![]() |
w strefie 100 m od skrzyżowania ograniczenie prędkości do 30 km/h... wymalowane i regularnie odnawiane oznaczenia linii na jezdni /teraz są?, bo nie widzę/ znaki stop z podporządkowanych... i będzie poprawa, tak myślę...
|
![]() |
gorsze i bardziej niebezpiecznie jest na skrzyżowaniu Diamentowej
|
![]() |
Miasto da zarobić swoim znajomym i zafunduje nam kolejne światła
|
![]() |
Zrobili dziwoląga z tego skrzyżowania, zawęzili jezdnię budując dziwną wysepkę i stawiając na niej znaki, które zasłaniają widok pieszym i kierowcom, bo nie potrafili wyegzekwować od Spa Orkana wykończenia przejścia podziemnego, co było zapisane w pozwoleniu na budowę - a teraz pytają co robić....
|
![]() |
proponuje 5 na godzine i czlowieka z czerwona flaga przed samochodem. brak tam pasa zjazdowego i tyle |
![]() |
zlikwidować przejście i naprawić nawierzchnię!!
|
![]() |
Przecież powołali nowe biuro CYTUJĘ "Mają tu trafiać projekty budowy, przebudowy i remontów dróg, a biuro będzie je opiniować „z uwzględnieniem potrzeb niechronionych uczestników ruchu”. Ma też opracowywać „projekty i propozycje rozwiązań” służących pieszym i rowerzystom, zajmować się sprawami związanymi z budżetem obywatelskim i odpowiadać za współpracę z organizacjami pozarządowymi. Szefem biura został Piotr Choroś, który podlegać będzie zastępcy prezydenta, Krzysztofowi Komorskiemu.
|
![]() |
wystarczy na podporządkowanych ulicach postawić czytelne znaki STOP i wymalować linie obowiązkowego zatrzymania lub też postawić sygnalizację świetlną /oczywiście tą inteligentną/, na co Żuk wydał miliony.
|
![]() |
No to niedługo swiatła.
|
![]() |
Niestety. Liczba wypadków zwiększyła się po wybudowaniu na środku jezdni - wysepki. Mieszkam tu i mam widok na to skrzyżowanie. Przejście przez jezdnię w tym miejscu - podczas gdy 50 m dalej jest kładka - jest zupełnie bezsensowne. Dodatkowo ograniczenie prędkości na tym odcinku do 40 km/h w ogóle nie jest respektowane przez kierowców. Policja ściga tylko tam gdzie jest bezpieczniej i można "przycisnąć" - bo przychód pewniejszy :-(
|
![]() |
Pytanie do Policji? A jakież oni maja kompetencje w organizacji ruchu? Już sie wypowiedzieli w sprawie skrzyżowania krochmalna-diamentowa i wolska-diamentowa. Poradzili usawic STOPY - teraz im łatwiej nakladac mandaty podczas coraz liczniejszych kolizji w tych miejscach.
|
![]() |
Z artykułu wynika, że to nie skrzyżowanie jest winne tylko kierowcy, którzy nie ustępują pierwszeństwa lub nie zatrzymują się przed przejściem
|
![]() |
W tym miejscu bezwzględnie powinny być światła. Pozwoliłyby one pieszym bezpiecznie przekroczyć ulicę, zmuszając kierowców do zatrzymania się. Wiele osób boi się tędy przechodzić i wybiera wiele razy dłuższą trasę przez wiadukt, jednak z ciężkim wózkiem z zakupami nie sposób wdrapać się na wiadukt, toteż ludzie są zmuszeni dojść do tego przejścia i z duszą na ramieniu przechodzą na drugą stronę. Co odważniejsi czynili to w tym miejscu jeszcze przed zrobieniem wysepki i zapewne czynić będą również w sytuacji, gdyby tę wysepkę zlikwidowano. i z nią i bez niej jest tu tak samo niebezpiecznie. Jeśli ktoś protestuje przeciwko ustawieniu świateł w tym miejscu, to kierowcy pędzący ulicą Orkana, którym się zawsze bardzo śpieszy i którzy testują tu możliwości swoich aut. Kierowcy, którzy muszą skręcić w ulicę Kaczeńcową lub Szaserów, już tak nie uważają. Im światła by były bardzo pomocne w wykonaniu tego manewru. Strach pomyśleć, co by było, gdyby przy zderzeniu się kilku aut na tym skrzyżowaniu zawieruszył się jakiś pieszy.
Pora więc przestać oszczędzać na życiu niewinnych ludzi: zamiast serwować rozwiązania na pół gwizdka - postawić światła. W okolicach Orfeusza jakoś się długo nie zastanawiano, a tam zagrożenie jest podobne.
|
![]() |
przejście podziemne, kładka i jeszcze przejście... co jeszcze ? wszystko to w odległości po 200m.
|
![]() |
Tak to jest, jak zamiast realnego rozwiązania problemu robi się coś na kształt "byle coś zrobić".
I tak w 2013 roku na szerokiej czterospasmowej jezdni postawiono wysepkę dla pieszych, na zasadzie pasy zewnętrzne zostają tak jak są wewnętrzne na wysokości wysepki znacznie zawęzimy, przez co kierowcy jadący pasami wewnętrznymi przejeżdżają pieszym po stopach, ale "coś zrobiono".
50 m obok jest kładka, jaki jest sens lokalizowania tam kolejnego przejścia ? Nie było przejścia, nie było wypadków.
|
![]() |
PO RAZ KOLEJNY SIĘ PYTAM CZY KIELISZEK MA BADANIA PSYCHIATRYCZNE - JEKIM CUDEM TAKI NIEDOROZWÓJ REPREZENTUJE LUBLIN - WIDAĆ JAKI PAN TAKI KRAM
|
![]() |
Tam jest 50 m do kładki i 20 m do przejścia podziemnego!
|
![]() |
Oczywiście że bedzie to sygnalizacja haha mogliby zrobić rondo turbinowe no ale po co
|
![]() |
Miasto pyta policję: Co możemy zrobić? - RONDO !!!!!!!
|
Strona 1 z 2
Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.