Tor Lublin. Grożą zablokowaniem Lublina, chcą nowego toru wyścigowego

Żałosny to jest ten stadion, który stoi pusty. Stadion za duży dla Motoru i jednocześnie za mały dla powarznych meczów piłkarskich (reprezentacji). Od otwarcia w październiku pod stadionem odbyło się już więcej imprez motoryzacyjnych niż niż meczów piłkarskich na samym stadionie.

gadasz że ten stadion jest żałosny ale przy  pierwszej lepszej okazji chętnie byś poszedł na jakąś imprezę  rozgrywaną na tym stadionie ...i to jest takie gadanie takich jak ty...pieprzą że stadion niepotrzebny ale chętnie by tam sie wybrali  a może juz dawno byli zafascynowani jego pieknem..a potem znowu będą narzekać po co on jest...i potem znowu na niego przyjdą bo im się spodobało być w środku...

"Maciej Grzelak z Lublina zorganizował na Facebooku akcję "Walczymy o nowy tor dla Lublina! Blokujemy Miasto Lublin?”. Dołączyło do niej już 2000 osób."   ... a jeżdżę na rolkach. Nie mam gdzie uprawiać tego sportu. Może jakaś akcja protestacyjna na Facebooku ?  :D   

gadasz że ten stadion jest żałosny ale przy  pierwszej lepszej okazji chętnie byś poszedł na jakąś imprezę  rozgrywaną na tym stadionie ...i to jest takie gadanie takich jak ty...pieprzą że stadion niepotrzebny ale chętnie by tam sie wybrali  a może juz dawno byli zafascynowani jego pieknem..a potem znowu będą narzekać po co on jest...i potem znowu na niego przyjdą bo im się spodobało być w środku...

Przykro mi, ale nie mam zamiaru się wybierać na ten stadion. ;) Zwyczajnie nie ma po co. Byłem na stadionach we Wrocławiu, Gdańsku i Dortmundzie, więc nie widzę potrzeby odwiedzania tego kurnika. Żeby na nim jeszcze grały jakieś poważne zespoły, a tu 4 ligowy Motor i Lublinianka. Wielkie derby Lubelszczyzny. Hahaha... :)

"Maciej Grzelak z Lublina zorganizował na Facebooku akcję "Walczymy o nowy tor dla Lublina! Blokujemy Miasto Lublin?”. Dołączyło do niej już 2000 osób."   ... a jeżdżę na rolkach. Nie mam gdzie uprawiać tego sportu. Może jakaś akcja protestacyjna na Facebooku ?  :D 

Masz drogę rowerową. Krtynko. ;)

My, miłośnicy gry w bierki, wyjdziemy na ulice i zablokujemy Lublin, jeżeli Prezydent nie podejmie z nami rozmów w sprawie budowy na placach zabaw stołów do gry w bierki !!!!!

  celny komentarz

Jak można porównywać sport którym interesuje sie garstka ludzi do piłki nożnej(najpopularniejsza na świecie)?

Panowie spokojnie, bez przekleństw i obrażania...! Akcja powinna być spokojna i na luzaka z uśmiechami czyli wzbudzając pozytywne emocje i w efekcie poparcie społeczne. NIE WOLNO NIC BLOKOWAĆ BO EFEKT BĘDZIE ODWROTNY!!! Najlepiej uzyskać formalną zgodę na protest i przejechać miastem z punktu A do B zgodnie z przepisami czyli spowolnić ruch i zostać zauważonym. Akcja też ostatecznie może być nieformalna czyli umawiamy się w punkcie A o godz X, wstążeczka na antenki i wio do punktu B całą grupą ZGODNE Z PRZEPISAMI. Pozdrawiam!  

Przykro mi, ale nie mam zamiaru się wybierać na ten stadion. ;) Zwyczajnie nie ma po co. Byłem na stadionach we Wrocławiu, Gdańsku i Dortmundzie, więc nie widzę potrzeby odwiedzania tego kurnika. Żeby na nim jeszcze grały jakieś poważne zespoły, a tu 4 ligowy Motor i Lublinianka. Wielkie derby Lubelszczyzny. Hahaha... :)

Powiedz mi pajacu co ma stadion do zamkniętego toru ? czy zamknięto tor i wybudowano stadion ? Czy wiesz że stadion był już w planach za czasów Pruszkowskiego? Fakt że najpierw miał być remont Zygmuntowskich który nie byłby tańszy niż budowa nowego(gdzie dofinansowała budowę Unia) więc po ch**j prujesz się jak stare prześcieradło ? Stadion to jedno, a tor to drugie. Zamiast dawać działki za frajer pod kościoły gdzie coraz mniej osób chodzi do czarnej mafii to mogą zainwestować w tor pieniądze za sprzedaż gruntów. Idź zapytaj PZM gdzie poszły pieniądze za sprzedaż toru.

My, miłośnicy gry w bierki, wyjdziemy na ulice i zablokujemy Lublin, jeżeli Prezydent nie podejmie z nami rozmów w sprawie budowy na placach zabaw stołów do gry w bierki !!!!!

No tak, bo rowerzystom ścieżki rowerowe i tor rowerowy się należy. Miłośnikom piłki nożnej orliki i stadion też się należą. Miłośnikom łyżwiarstwa lodowisko też się należy. Miłośnikom narciarstwa wyciąg na globusie też się należał, ale za to miłośnikom motoryzacji nic się nie należy. Mają płacić podatki i siedzieć cicho!

Masz drogę rowerową. Krtynko. ;)

Droga rowerowa jest dla rowerów. Rolkami to mogą co najwyżej obok po chodniku jeździć ale większość rolkarzy tego nawet nie wie, a wystarczy przed wjazdem na ścieżkę zobaczyć na regulamin.

Ratusz niepowaznie podszedł do sprawy. Winien zaproponować nowe miejsce na tor (po uprzedniej konsultacji z "bractwem motoryzacyjnym), wybudować nowy tor i... sprzedać stary. Ja również miło wspominam tor na Zemborzyckiej (doszkalanie z jazdy). Jeżeli chodzi o hałas - tor jest/był od dobrych 20 lat (a może i więcej), a bloki (czytaj. Nałkowskich II itp.) od 5-6 lat. Kto się decydował na kupno mieszkania w tej okolicy miał/musiał miec świadomość, że po sąsiedzku jest "miejsce dla fanów motoryzacji"...

Powiedz mi pajacu co ma stadion do zamkniętego toru ? czy zamknięto tor i wybudowano stadion ? Czy wiesz że stadion był już w planach za czasów Pruszkowskiego? Fakt że najpierw miał być remont Zygmuntowskich który nie byłby tańszy niż budowa nowego(gdzie dofinansowała budowę Unia) więc po ch**j prujesz się jak stare prześcieradło ? Stadion to jedno, a tor to drugie. Zamiast dawać działki za frajer pod kościoły gdzie coraz mniej osób chodzi do czarnej mafii to mogą zainwestować w tor pieniądze za sprzedaż gruntów. Idź zapytaj PZM gdzie poszły pieniądze za sprzedaż toru.

Matka kultury nie nauczyła?

co za problem? niech chętni się zrzucą na nowy tor i sobie sami wybudują? nie ma co porównywać toru do stadionu bo z tego drugiego w perspektywie kilku lat skorzysta spora część mieszkańców, z toru skorzysta tylko malutka grupa

U nas zawsze wszystko zaczyna się od d..y strony. Czy były już próby rozmów w tej kwesti? Nie, lepiej zacząć od straszenia protestem. Poza tym to nie miasto było właścicielem toru, tylko PZMot, więc do nich pretensje. Jeśli w jakiś sposób protest "kierowców" utrudni mi życie, wezmę śrubokęt i, w ramach protestu, porysuję karoserię przeszkadzającego mi auta.

co za problem? niech chętni się zrzucą na nowy tor i sobie sami wybudują? nie ma co porównywać toru do stadionu bo z tego drugiego w perspektywie kilku lat skorzysta spora część mieszkańców, z toru skorzysta tylko malutka grupa

mówisz o tej sporej części brudasów i wandali w szalikach, bazgrających motor motor wszędzie gdzie sie da ??

co za problem? niech chętni się zrzucą na nowy tor i sobie sami wybudują? nie ma co porównywać toru do stadionu bo z tego drugiego w perspektywie kilku lat skorzysta spora część mieszkańców, z toru skorzysta tylko malutka grupa

A masz wolne 20 mln zł, zeby się dołożyć? ;) Rozumiem, że rowerzyści sami się zrzucili i zbudowali tor rowerowy przy Janowskiej? Rozumiem, że miłośnicy pływania sami się zrzucili i budują basen olimpijski? Rozumiem, że kibie piłki nożnej sami się zrzucili i zbudowali sobie orliki? Rozumiem, że miłośnicy narciarstwa sami się zrzucili i zbudowali wyciąg na Globusie? Rozumiem, że miłośnicy łyżwiarstwa sami się zrzucili i wybudowali sobie lodowisko? Z toru korzysta malutka grupa? Sorry, ale średnia frekwencja na meczach Motoru to 700 osób. ;) Na tor w ciągu miesiąca przyjeżdżało nawet ponad tysiąc widzów i uczestników. Tor rowerowy na Janowskiej od kilku lat stoi pusty! Jeszcze chcesz coś porównywać?

mówisz o tej sporej części brudasów i wandali w szalikach, bazgrających motor motor wszędzie gdzie sie da ??

  żenujący poziom wpisu, wyłącz TV, idź na stadion i obejrz mecz, zapewniam, że przestaniesz postrzegać każdego kto wchodzi na stadion jak łysego karka który po drodze na mecz musi się napić i coś zniszczyć, STEREOTYPY niszczą szare komórki

niech sobie zagospodarują tor na Janowskiej i przestaną truć dupę :)

U nas zawsze wszystko zaczyna się od d..y strony. Czy były już próby rozmów w tej kwesti? Nie, lepiej zacząć od straszenia protestem. Poza tym to nie miasto było właścicielem toru, tylko PZMot, więc do nich pretensje. Jeśli w jakiś sposób protest "kierowców" utrudni mi życie, wezmę śrubokęt i, w ramach protestu, porysuję karoserię przeszkadzającego mi auta.

Przyjacielu kozy mej. Rozmowy był już cztery lata temu ! a śrubokręt to możesz sobie co najwyżej w dup**e wsadzić !

co za żałosna "kolejna" grupa roszczeniowa.. - od razu od groźb a decyzja była znana od 3 lat. A projekt budżetu obywatelskiego był ? ktoś z pseudo-wyścigowców pochylił się nad nim ?