Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wycinka drzew na Czechowie. Na prywatnej działce, wszystko zgodnie z ustawą

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 11 marca 2017 r. o 10:30 Powrót do artykułu
Jeśli działka jest prywatna, to w pełni popieram możliwość swobodnego nią dysponowania przez właściciela. To jedna z niewielu rzeczy zrobionych przez PiS, które mi się podobają. Jeśli ktoś ma problem z tym, że właściciel na swoim terenie wycina swoje drzewa, to zawsze może spróbować taką działkę od niego odkupić - i wówczas na swoim terenie trzymać nawet i cały las. Ale póki działki nie posiada-to morda w kubeł i patrzeć na swoje włości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś kiedyś obiecał WYCIĄĆ PODATEK BELKI.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Przecież PiS nie wyciął ani jednego drzewa w Polsce. Ludzie to zrobili. Czyli krytykując Szyszkę i tę ustawę w praktyce krytykujesz nas i nasze decyzje o wycinaniu własnych drzew. I teraz - na jakiej podstawie? W tym konkretnym przypadku mowa o działce prywatnej w MPZP przeznaczonej pod realizację zabudowy. Czyli jakakolwiek roślinność na tej działce była z założenia tymczasowa jeżeli działka jest przeznaczona pod zabudowę. To o co to szczekanie? O co pretensje? O co histeria? Nauczcie się ludzie czytać plan miejscowy, w 1 minutę można sobie znaleźć na stronie UM Lublin i wszystko jest jasne. Gdzie będzie w przyszłości zabudowa a gdzie nie. Gdzie ma być docelowo zieleń a gdzie nie. Od samego przyzwyczajenia się do regularnego patrzenia na coś nie nabywa się do tego żadnych praw! Absolutnie żadnych. Nikt kupując mieszkanie nie kupuje prawa do widoku za oknem ani prawa do modelowania zagospodarowania działki sąsiada.
Ty się walnij w swój głupi jełop i sam przestań ujadać. To dobre pany z pisi uchwalili takiego gniota. Tyś uczony i umiesz czytać plan i niedługo nie będziesz miał czym oddychać - chociaż może i dobrze!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aby zaczac sprzatanie to trzeba odseparowac wszystkich od koryta,Po Pis....to ta sama banda,obudzcie sie w koncu ludzie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zzz napisał:
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Przecież PiS nie wyciął ani jednego drzewa w Polsce. Ludzie to zrobili. Czyli krytykując Szyszkę i tę ustawę w praktyce krytykujesz nas i nasze decyzje o wycinaniu własnych drzew. I teraz - na jakiej podstawie? W tym konkretnym przypadku mowa o działce prywatnej w MPZP przeznaczonej pod realizację zabudowy. Czyli jakakolwiek roślinność na tej działce była z założenia tymczasowa jeżeli działka jest przeznaczona pod zabudowę. To o co to szczekanie? O co pretensje? O co histeria? Nauczcie się ludzie czytać plan miejscowy, w 1 minutę można sobie znaleźć na stronie UM Lublin i wszystko jest jasne. Gdzie będzie w przyszłości zabudowa a gdzie nie. Gdzie ma być docelowo zieleń a gdzie nie. Od samego przyzwyczajenia się do regularnego patrzenia na coś nie nabywa się do tego żadnych praw! Absolutnie żadnych. Nikt kupując mieszkanie nie kupuje prawa do widoku za oknem ani prawa do modelowania zagospodarowania działki sąsiada.
Ty się walnij w swój głupi jełop i sam przestań ujadać. To dobre pany z pisi uchwalili takiego gniota. Tyś uczony i umiesz czytać plan i niedługo nie będziesz miał czym oddychać - chociaż może i dobrze!!!!!!!!!!!!!!
Reagowanie chamstwem i ślinotokiem na rzeczowe argumenty mówi tylko o tobie :) Może zaniedbałeś edukację szkolną? W każdym razie dałeś jasno wyraz, że nie masz nic do powiedzenia poza pisaniem ciągów wykrzykników co jak stwierdzili amerykańscy naukowcy świadczy o zaburzeniach psychicznych. Rozumiem, że nie liczy się prawo ani wiedza naukowa (wycinka kilku brzóz nie spowoduje zmniejszenia ilości tlenu w otoczeniu, to są ilości mniej niż śladowe) liczy się tylko to, że ma być tak jak ty chcesz. I będziesz krzyczeć, bo myślisz, że jak krzyczysz to masz więcej racji. Wracaj do przedszkola, może ci tam wykorzenią te niefortunnie nabyte nawyki. W świecie dorosłych ludzi liczą się argumenty nie wrzask i tupanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O jejku jejku afera bo ktoś na swojej działce wyciął swoje drzewa, jak się odkleję na ścianę swojego domu też napiszecie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Katolicka miłość blizniego. Zakabluj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ci którzy uważają że nic się nie stało, bo prywatna działka, bo nasadzenia kompensacyjne gdzieś tam, bo nie było lęgów.... To durnie :) zwyczajnie. Nie będę uświadamiać ich o wartości drzew w mieście, jak ważne dla ekosystemu jest KAŻDE drzewo, kto ma wiedzę, ten jest mądry, kto nie ma - lepiej zamilknac.  Skoro wycięto drzewa pod działalność gospodarczą (przedszkole) to sprawa jasna - prezydent miasta powinien wymierzyć karę za działanie niezgodne z prawem. Zniszczenie siedliska, miejsca przebywania ptaków (dziuple, dzięcioł zielony, Sikory....)  To sprawa dla Rdos.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybyś sam nie był durniem to wiedzialbys że chodzi o prowadzenie dzialalnosci gospodarczej już teraz w tej chwili. A nie że kiedyś ewentualnie za pare lat (albo i nie) ktoś sobie coś wybuduje. Naucz się czytać prawo. Albo pytaj specjalistów. Durniu. :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Jeśli działka jest prywatna, to w pełni popieram możliwość swobodnego nią dysponowania przez właściciela. To jedna z niewielu rzeczy zrobionych przez PiS, które mi się podobają. Jeśli ktoś ma problem z tym, że właściciel na swoim terenie wycina swoje drzewa, to zawsze może spróbować taką działkę od niego odkupić - i wówczas na swoim terenie trzymać nawet i cały las. Ale póki działki nie posiada-to morda w kubeł i patrzeć na swoje włości.
Też jestem tego zdania. Jak ktoś chce mieć prywatny las albo zadrzewioną działke, niech sobie kupi i zobaczy wtedy jakie to miody. Poprzednia ustawa była chora. Mogłem posadzić drzewo na swojej działce, ale już nie mogłem go wyciąć. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale wycinka głupiej tujki pow. 10 lat wymagała zgody. I to powodowało, że ludzie bali się drzewa sadzić. A teraz zaczęła się ogólnoplska histeria podsycana przez polityków opozycji. Ludzie nasyłają policję na właścicieli, tak jak w tym przypadku na Czechowie. Sadzili pewnie, że to ziemia niczyja. Ludzie nie szanują cudzej wlasności. Wystarczy nieogrodzony kawałek ziemi, a zaraz tam wyprowadzają pieski, palą ogniska, chleją po krzakach i wyrzucają śmieci. Ale jak właściciel coś z tym chce zrobić, to wrzask pod niebiosa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chemik napisał:
Ci którzy uważają że nic się nie stało, bo prywatna działka, bo nasadzenia kompensacyjne gdzieś tam, bo nie było lęgów.... To durnie :) zwyczajnie. Nie będę uświadamiać ich o wartości drzew w mieście, jak ważne dla ekosystemu jest KAŻDE drzewo, kto ma wiedzę, ten jest mądry, kto nie ma - lepiej zamilknac. Skoro wycięto drzewa pod działalność gospodarczą (przedszkole) to sprawa jasna - prezydent miasta powinien wymierzyć karę za działanie niezgodne z prawem. Zniszczenie siedliska, miejsca przebywania ptaków (dziuple, dzięcioł zielony, Sikory....)  To sprawa dla Rdos.
Nie ubliżaj ludziom od durniów, bo za takiego ciebie też może uważać sporo osób, zwłaszcza w kontekscie twojej błyskotliwej wypowiedzi. Naucz się czytać MPZP. I nie pitol o łęgach w mieście, a konkretnie na górce na Czechowie. To nie w tym kosciele dzwonią:) RDOŚ-iem też nie strasz, bo RDOŚ opiniuje MPZP, ale skąd taki mędrek jak ty, może o tym wiedzieć? O nasadzeniach kompensacyjnych to mówimy przy dużych wycinkach. Ptaki przeniosą się na inne drzewa, których na Czechowie akurat nie brakuje. A zasadniczo to teren prywatny przeznaczony pod usługi. Koniec, kropka. Nie właż innym w ich sprawy, zajmij sie swoimi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chciałbym zobaczyć te rzesze płacących w przypadku gdyby ten właściciel zaoferował się ze utrzyma te drzewa w zamian za określoną opłatę ze strony okolicznych mieszkańców, ciekawe czy by się zgodził każdy chociaż po 10 złotych na rok, przykładowo(albo i więcej skoro takie drzewo to taka ogromna wartość :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i bardzo dobrze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Za co się nie wezmą to wprowadzają nieład i bałagan. Wałęsa prawdę powiedział o Kaczyńskich i PIS. Ustawa Szyszki ma swoje dobre strony jeżeli chodzi o prawo do własności, ale Kaczor się wtrącił i ludzie zaczęli ciąć bojąc się ograniczeń i słusznie, że się boją nieodpowiedzialnych, zawistnych polityków.
nie mów mi o bolku, bo właściciele ze swoja dzialką mogą robić co chcą, a bolek za donoszenie dostawał pieniadze z moich podatków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jeszcze cholery przy korycie zabroniły mi sprzedać pole, bo wyjeżdzam z tego pieprzonego kraju i nie mogę, sprzedać, bo musi kupić rolnik a u mnie ci ni wuj ni rolnika. takze sprzedać nie mogę, wyciąć drzewa nie mogłam, ale kuźwa podartki to ja muszę płacić bo to moje i nie mam zakazu płacenia,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedź jak najdalej! Dostałeś pole od komuchów za darmochę, a teraz chcesz sprzedawać co nie swoje? Pamiętaj: kradzione nie tuczy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem bardzo wdzięczny rządowi PiS i ministrowi Szyszko za tą ustawę.Moja działka to moja własność.Płacę niemały podatek i wreszcie mogę sam decydować jakie drzewa chce pozostawić na mojej działce.Wyciąłem w tym roku ponad 50 drzew ,planuje wyciąć kolejnych 15-20.Sam je zasadziłem,przesadzałem,rozrosły się ,zacieniły działkę.Teraz mam prawo kształtować zieleń na MOJEJ WŁASNEJ ZIEMII tak jak mi pasuje i jak mi się spodoba.Zasadziłem pewnie ponad  200 drzew (trudno to zliczyć ) ,płaciłem za nie w szkółce,sklepie ogrodniczym wiele z nich to były samosiejki które przesadzałem jak miały 20-30 cm wysokości.Teraz to wielkie drzewa-mają 15-20 metrów wysokości.Zanim wytnę jakiekolwiek to się zastanawiam 100 razy ( podpytuje sąsiada co o tym myśli i jakby mu bardziej pasowało) więc może zamiast tak lamentować nad nieswoim problemem proponuje się udać do szkółki lub ogrodniczego zakupić kilka drzewek i za zgodą spółdzielni zasadzić a potem pilnować dzień i noc żeby psy nie obsikiwały bo toszkodzi młodym drzewom. A TY ILE DRZEW POSADZIŁEŚ / AŚ  W SWOIM ŻYCIU ??? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Jedź jak najdalej! Dostałeś pole od komuchów za darmochę, a teraz chcesz sprzedawać co nie swoje? Pamiętaj: kradzione nie tuczy! 
Kupiłam za swoje własne ciężko zarobione pieniądze ponad 30 ha w cenie 8 tys zł / ha  dokładnie 14 lat temu ,dziś realna wartość to 22 tys za ha.Majątki gromadzi się pokoleniami głupcze.Ale skąd ty możesz to wiedzieć jak ty ,twoje pradziady i twoje pomioty wolą wszystko w berbeluche zainwestować.Jak podrosną te twoje smarki beda u mnie w polu zrywać truskawki po 1 zł za łubianke.Dziekuje , pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I z czego tu robić sensację? Wycinka poszła zgodnie z prawem, a wy próbujecie zrobić z właściciela przestępcę. A już publiczna dyskusja n/t jego decyzji jest niesmaczna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Legalne, dzieki debilnmu prawu ustalonemu przez POPiS. Poza tym szkodliwe, egoistyczne i nieestetyczne i dlatego takich januszy-wlascicieli nalezy cisnac az sie zesraja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...