Wystawa w Galerii Labirynt: W ciągu roku z Lublina znika 3256 drzew

Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk

Prezydent Zuk pozujacy na swiatowca, a tymczasem mentalnosc wywodzaca sie z modernistycznej, dawno przebrzmialej w cywilizowanym swiecie mysli modernistycznej z lat 70tych.

Trudno zrozumieć że Pani dyrektor od ochrony środowiska prowadzi taką politykę wycinania drzew. Owszem trochę się sadzi ale są to małe drzewka które w dużej części usychaja. Na to już nikt nie patrzy. Statystyka się zgadza ale drzew nie ma

To jest po prostu biznes dla marszałka i urzędników oraz firm, które zajmują się wycinką. Oni zarabiają, my będziemy umierać od smogu i zanieczyszczeń. Niedługo będzie gorzej niż w Krakowie. Nie chcę takiego miasta dla swoich dzieci.

1. A ile drzew posadzono w tym czasie? 2. W Lublinie nie ma żadnej szerszej perspektywy widokowej, wszystkie są zasłonięte drzewami. 3. Panuje zasada, że drzewo się sadzi, a potem o nim zapomina. Rezultat: rośnie krzywo, rachitycznie a potem zwala się komuś na balkon lub samochód (a nawet i na człowieka). 4. Miasta buduje się nie po to, aby je zalesiać. Drzew tyle, ile służy ozdobie i wypoczynkowi!!! Precz z bezmyślnym kultem drzew uprawianym przez ludzi niemających nic więcej do zaproponowania ws urządzania miasta!!!

Żuk jest skończony. Ten facet może tylko zaszkodzić. Niestety jego chamstwo, buta, bezczelność, nieudacznictwo skłania ludzi do głosowania na partie populistyczne. Nie jestem za PIS, ale rzygać mi się chce, jakby miał zagłosować na Żuka. Faceta powinno się wywieźć na taczce z tego miasta. Przegonić, bo im dłużej tu rządzi, tym więcej szkód będziemy mieli

Ja już podpisalem petycje przeciwko wycince drzew w Lublinie. Jest już na "petycje on line"

Ta pani na zdjęciu jest tak wystraszona jakby to ją za chwilę mieli wy ciąć. Masakra.

Ja już podpisalem petycje przeciwko wycince drzew w Lublinie. Jest już na "petycje on line"

 poproszę o link :-)

A mnie ciekawi co ta żydowica na zdjęciu z tego ma ?

Jerb się jerbie!

Wy macie tam w DW obsesję na punkcie drzew.

A zdjęcia drzew wyciętych widziałeś? Ciekawe czy byś je uratował...

A czy wiecie Państwo, że gdy dochodzi do wywłaszczeń w ramach specustawy i wycinki drzew to w ramach tzw. słusznego odszkodowania, rzeczoznawca szacuje wartośc drzewa w metrach sześciennych jak drzewo z lasu czy na opał? I nie wazna jest wartość ekologiczna, estetyczna czy epocjonalna, nieważne jest wtedy, że sadził je ojciec, dziadek, że syn czy wnuk pielęgnował. Tyle są warte drzewa dla polskiego prawa. Jeśli działacie Państwo, przyjrzycie się temu stanowi prawnemu bo najwyższy czas to zmienić. Drzewa powinny podlegać odpowiedniej ochronie prawnej przy realizacji inwestycji zarówno tzw. celu publicznego jak i komercyjnych.