Zderzenie tira z hondą. Nie żyje 22-letni kierowca (zdjęcia)

Tam światła powinny być czynne całą dobę!!!!!!!! Niech ktoś się za to wezmie, tam nic nie widać! Ja się boję przeciąć Sp. Pracy, omijam to skrzyżowanie po 23, wolę pojechać na około niż się wpakować pod tira!!!!!!!! Biedny chłopaczek.

Kierowcy TIR-ów to największe chamstwo na drogach . Czują się kompletnie bezkarni,ośmieszają policję i inspekcję korzystając z CB-radio . Szkoda kierowcy hondy...

i tak nic mu nie zrobią po 3 miechach wyjdzie i dalej bedzie jezdzil wiesniak i burak

ktos wie stad ten chlopal byl?z jakiego osiedla?bo azsie przestraszylam ze to moj kolga bedzie...

tak przykro to był mój sąsiad z dzielnicy Bazylianówka - taki młody;( czy ktoś wkońcu nie zrobi porządku z tirami, niech policja trochę za nich się weźmie - jakie szanse miał ten chłopak-

Policja i by się wzięła- ale to nie czasy gdy chłopaki z ZOMO potrafili i mogli strzec prawa.Teraz MA ZWIĄZANE RĘCE bo rządzącym jest tak lepiej gdy społeczeństewo żyje w strachu czy przeżyje kolejny dzień.Takie czasy...............!

Dlatego istnieje coś takiego jak "zasada ograniczeniczonego zaufania", jeszcze 10-15 lat temu się mówiło o tym na kursach na prawko, teraz to masówka. Chłopakowi życia nie wrócimy, ale sami jadąc droga z pierwszeństwem bądźmy gotowi na to ze jednak tego pierszeństwa praktycznie nie mamy

SZKODA CHŁOPAKA- TAKI MŁODY - NIECH WŁADZE LUBLINA WKOŃCU ZROBIĄ OBWODNICĘ - PO CO TE TYRYYYYYYY PCHAJĄ SIĘ DO LUBLINA, SŁYSZAŁAM ŻE NAJWIĘCEJ WYPADKÓW POWODUJĄ MŁODZI KIEROWCY - NIECH WKOŃCU POLICJA BIEŻE SIĘ ZA TIROWCÓW NIEDAWNO ROZWALIJ JAKIŚ LATARNIĘ NA SP.PRACY A TERAZ NASTĘPNY ZROBIŁ COŚ GORSZEGO - BIEDNY CHŁOPAK I JEGO RODZINA

nie bronię wymuszającego pierwszeństwo ale nie wyobrażam sobie żeby jadąc 60km/h nie być w stanie zauważyć skręcającego w lewo tira i nie móc zareagować poprzez hamowanie, czy ucieczkę w któryś bok. Skoro wbił się między osie ciągnika (bo przecież uszkodził bak) to albo miał zaburzenia widzenia albo mocno przesadził z prędkością......

Zginąć przy 60 km/h to trzeba umieć.Prędkość Tir'a zerowa skoro skręcał.

Mnie tam nie bylo. Ale skoro ten chlopak byl z bazylianówki to nie skrecal w tym miejscu przypadkiem na nia? Szkoda mi tego chlopaka ale tez kierowcy Tira. Nikt wypadków nie powoduje specjalnie.

To był mój kolega z pracy. Pracował ze mną w Publimarze. Zawsze był uśmiechnięty, zadowolony. Cieszył sie życiem. Nadal niewierze, że zginął. Świeć Panie nad jego duszą.

Kierowcy TIR-ów to potencjalni mordercy-szczególnie młodzi, bez większego doświadczenia. Na drogach krajowych wyprzedzają osobówki jadące ok. 90-100km/h. Ten tirowiec za wymuszenie pierwszeństwa i doprowadzenie do śmierci kierowcę hondy powinien na co najmniej 10 lat pójść za kratki. Wyrazy współczucia rodzinie.

musiał zasuwać, kierowca tira mógł go nawet nie widzieć, jeżeli uderzył w okolice zbiornika to ciężarówka musiała już być dobrze skręcona, gdyby jechał 60 to i kierowca tira by go zobaczył i on mógłby coś zrobić żeby żyć

Ktoś słusznie zauważył, że kierowca TIR-a skręcając miał prawie zerową prędkość,zapewne włączony kierunkowskaz ? Pechowiec z Hondy oczywiście jechał z prędkością 50-60 km/h..........a może 50+60 km/h ?. Wczoraj przed godz.15 jechałem ul.Poniatowskiego z Czechowa w kierunku LSM.Zatrzymałem się na światłach jako pierwszy,przy skrzyżowaniu z Popiełuszki. Stałem na pasie jezdni z kierunkiem jazdy na wprost i skrętem w prawo.Z mojej lewej strony stał Opel Vectra z dwoma ,bardzo młodymi ludźmi w środku.Słyszę tzw. przegazowywanie,następuje zmiana świateł czerwone/żólte i w tym czasie ten pojazd z piskiem opon rusza-ja przyhamowuję (myślałem,że wystartował na wprost)-myliłem się ....on skręcił przede mną w Popiełuszki w kierunku Sikorskiego......Ale na tym nie koniec-korzystając nadal z pierwszeństwa przejazdu,ruszam... a tu panienka czerwonym Nisanem Mikrą wjeżdża mi przed nosem z Popiełuszki od Ogrodu Saskiego w Poniatowskiego do Racławickich kolejne ostre hamowanie.....Co mam do powiedzenia w tej sprwie?.Otóż dostaliście małolaty zabawki dla dorosłych,ktorych użytkowanie wymaga myślenia i wyobraźni a wy nie potraficie ani jednego ani drugiego .......efekt? a no taki jak wyżej opisany.Żal mi kierowcy TIR-a bo przyjdzie mu żyć z takim "obciążeniem ".

uważam że winę za wypadek ponosi kierowca hondy, wypadek było koło północy więc jasne jest że honda nie jechała 50km/h tylko ze 120km/h bo ulica spółdzielczości pracy tej porze jest pusta i się po pierdziela!! Wiem dobrze bo sam nieraz jeżdżę o północy po lublinie i wiem jaki jest wtedy ruch można powiedzieć że minimalny więc ulice są puste i można szaleć. Kierowca tira jest nie winny- skręcając w związkową jechał max 25km/h więc jakby widział zbliżającą się hondę to na pewno by ustąpił pierwszeństwa, a sam fakt że honda uderzyła w zbiornik paliwa czyli tir był już prawie na pełnym skręcie, i kierowca wcześniej nie widział żadnej hondy a jeżeli jechała ponad 100 to szybko się znalazła pod tirem. I nie brońcie 22-latka bo napewno nie jest bez winy

kierowca osobówki napisał:

Kierowcy TIR-ów to potencjalni mordercy-szczególnie młodzi, bez większego doświadczenia. Na drogach krajowych wyprzedzają osobówki jadące ok. 90-100km/h. Ten tirowiec za wymuszenie pierwszeństwa i doprowadzenie do śmierci kierowcę hondy powinien na co najmniej 10 lat pójść za kratki. Wyrazy współczucia rodzinie.

PEWNIE MASZ DWADZIEŚCIA LAT I BARDZO MAŁO WIESZ O ŻYCIU I ZAGROŻENIACH -ZGADŁEM ?. PRZEANALIZUJ TEN WYPADEK I POCZYTAJ NIEKTÓRE ZAMIESZCZONE TU WYPOWIEDZI.JAK WYCIĄGNIESZ WŁAŚCIWE WNIOSKI TO DOCZEKASZ WNUKÓW...JEŻELI NIE- TO SKOŃCZYSZ JAK TEN 22-LATEK...CZEGO OCZYWIŚCIE CI NIE ŻYCZĘ

Ja też jestem kierowca tira i nie raz trzeba pedał przycisnąc żeby zdążyc na rozładunek bo póżniiej nikt inny tylko właśnie my kierowcy dostajemy po du***. Żal chłopaka z tej hondy lecz przesdzaja i to zdecydowanie jeżdząc pustymi ulicami uśpionych miast. Kompletny brak wyobrażni i nic wiecej

Ja też jestem kierowca tira i nie raz trzeba pedał przycisnąc żeby zdążyc na rozładunek bo póżniiej nikt inny tylko właśnie my kierowcy dostajemy po du***. Żal chłopaka z tej hondy lecz przesdzaja i to zdecydowanie jeżdząc pustymi ulicami uśpionych miast. Kompletny brak wyobrażni i nic wiecej

Piszecie, że kierowca TIRA wymusił pierwszeństwo.. Z całym szacunkiem, ale jako uczestnik podobnego zdarzenia powiem, że o tym zadecyduje sąd na podstawie opinii biegłego (lub więcej niż jednej). A jak widzę dziennikarze już przesądzili o winie. Może by tak oddać dziennikarzom wymiar sprawiedliwości, bo widzę, że byłoby sprawnie i szybko. Do momentu zbadania wszystkich okoliczności nie można tak jednoznacznie ferować wyroków, o czym świadczy dyskusja tu, w komentarzach. Pozdrawiam myślących.