no tak bo najlepiej to żeby miasto w ogóle nie pobierało opłat od Pyzatej... płacicie stawki jak wszyscy inny więc w czym problem? inni sobie radzą to i wy powinniście...
|
|
Powinni tam otworzyć kolejny dom kulturwy. Najlepiej takiej wysokiej. Takiej wysoko dotowanej przez podatnika. Bo przecież nasze społeczeństwo jest zacofane z powodu słabego dostępu do wytworów różnej maści "performerów", "artystów niezależnych", "happenerów", itd. Bo przecież to nieprawda, że - jak pisał klasyk - "poezji nikt nie zji".
|
|
11 klockow to nie tak wiele za 140 metrow w centrum
|
|
A czy restauracja Ivo Violante na Staszica to nie ten sam właściciel, co pyzata chata ? Ciekawe jaki tam płaci czynsz ?
|
|
To brak porozumienia i chęci mediacji przeważył szalę...
Znaczy się, że wcześniej, to nie były żadne przypadki, a standard...
|
|
Na ich obroty ten czynsz nie był wysoki! Lokalizacja super! Ale jak to tacy biznesmeni... lokal najlepiej za grosze a on niech zarabia dziesiątki lub setki tysięcy złotych! Jak mu drogo to niech sobie kupią lokal w centrum albo wybudują!
|
|
"miasto" woli aby był pustostan niż aby było wynajęte. Pracownicy odpowiedzialni za to mają to gdzieś i traktiją nasze jak państwowe tzn. niczyje.
|
|
Nienawidzę tam jeść, podają jakąś paszę, jak dla świń, wszystko bez smaku, rzucone na talerz, ohyda. Moja noga tam nie stanie.Mam nadzieję, że znikną z mapy Lublina.
|
|
Znawcy od siedmiu boleści! Myślicie, że pieniądze rosną same na parapetach i 140 podłogi. Jak się policzy wszystkie koszty funkcjonowania firmy - pracownicy z ich kosztami zatrudnienia, wyposażenie, materiały do produkcji, transport, media, czynsz, podatki ZUS, itd. to okaże się, że wkład pracy w przedsięwzięcie jest nieadekwatny do efektów finansowych. I co z tego, że dużo klientów, tylko, ze każdy chciałby zjeść obiad za 11 złotych. Dziś każdy oszczędza. Lubartowska to nie Krupówki, gdzie przyjezdni wydają i te kilka dni w roku żyją ponad stan. Radziłbym tym domorosłym fachowcom od przedsiębiorczości wziąć ten pusty lokal za 11 klocków i pokazać dotychczasowego najemny, że nie umie prowadzić biznesu.
|
|
Kiepskie jedzenie tam było ...
|
|
Jedzenie masakra....szefostwo jeszcze gorsze.. nic dziwnego że się zamknęli. ..
Pracowalem tam jakiś czas..wiem co mówię
|
|
Jakos stac wlasciciela na utrzymanie restauracji Ivo oraz Sw. Michala na Grodzkiej, a tu przy takich obrotach nie moga wylozyc kasy na lokal?
|
|
to w innej lokalizacji będzie taniej ? nie sądzę
|
|
I dobrze. Szefa na nowego Marca stać i lans. To czynsz za wysoki. Ma prostak za swoje. A knajpa słaba była.
|
|
Ja mam lokalizacje: Targ pod zamkiem. Dla niego w sam raz.
Albo furę niech sprzeda, szefo. MZK taniej będzie.
|
|
Polskie zacofanie. Czy kazdy nowobogacki musi kupowac najdrozszy samochód? Czy bogaci ludzie nie powinni pokazywac klasy nie przez ostentacyjnie drogie auta a przez kulture, działania, mecenat itp. Czemu bagaty nie może jezdzic trolejbusem?
|
|
co was obchodzi fura jeb,,,, nieudaczniki, jakie to polskie , jak komus lepiej- to mu dowalic
|
|
tak tak ten am wlasciciel i jeszcze jedna nan starym miescie
|
|
11 tys to duza kasa jak za lokalizację na Lubartowskiej. Krakowskie przedmieście, lubartowska niedługo wszystko bedzie do wynajęcia. Miasto inspiracji kurna jego chata
|
|
Nie ma co żałować, jedzenie niedobre, tłuste, niezdrowe. Personel humorzasty. Są miejsca w centrum Lublina, gdzie można zjeść taniej smaczniej i zdrowiej.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|