Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

8 marca w Puławach: Będą dwie manifestacje kobiece

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 7 marca 2017 r. o 18:32 Powrót do artykułu
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Feminizm to zaprzeczenie kobiecości. Feministki nie są kobietami.
To akurat nieprawda. Feministki są kobietami. Są nawet mężczyźni mieniący się feministami. Kobiecość z kolei to kulturowy konstrukt - wyobrażenie o tym, co stanowi esencję kobiecości. Feminizm zakłada równouprawnienie kobiet w szeroko pojętym życiu społecznym. Czyli m. in. równa płaca za równą pracę, równe warunki dostępu do edukacji i rynku pracy, równe prawa do decydowania o założeniu/powiększeniu rodziny. W Polsce równouprawnienia nie ma, kobieta traktowana jest jako mniej wartościowy pracownik tylko z uwagi na swoją funkcję biologiczną, i ze względu na tradycyjny podział ról w polskim społeczeństwie - kobieta jest matką, mężczyzna ma utrzymać rodzinę. Tylko w Polsce XXI w. rzadko który mężczyzna jest w stanie utrzymac rodzinę, więc siłą rzeczy kobiety muszą godzić pracę zawodową z rolą matki. Mimo to pracodawca i ustawodawca zamiast godziwie ją wynagradzać, płaci jej w najlepszym wypadku 85% tego, co zarobi jej kolega na analogicznym stanowisku. Dodatkowo kobiety stłoczone są w gettach zawodowych, w których nie ma ani kariery, ani pieniędzy (kasjerki, sprzątaczki, sekretarki, urzędniczki niższego szczebla, przedszkolanki, pielęgniarki). Wmawia się im, że ich powołaniem jest rola strażniczki domowego ogniska, a ich praca to tylko niewazny dodatek do domowego budżetu. Tymczasem zazwyczaj łączą nie tylko te dwie role, ale dodatkowo opiekują się starszymi członkami swoich rodzin, co znowu uważa się za ich "naturalną rolę". Przecież mężczyzna ma takie same "naturalne" zdolności do sprzątania, gotowania i opiekowania się dziećmi i seniorami jak kobieta. Ma dwie ręce, dwie nogi i mózg. Biologiczne różnice typu siła mięśni były istotne w epoce kamienia łupanego. Teraz są marginalne, w kilku siłowych zawodach, gdzie i tak wkrótce męzczyzn zastąpią roboty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na cale szczescie normalnych kobiet przyszlo duzo wiecej niz oszolomow takich jak organizatorka Pani Klaudia i jej podobni. Wczorajsza informacja o wyniku WOSP czy dzisiejsza frekwencja na protestach przywraca wiare ze po 4 latach chore rzady ktore przyzwalaja na dzialalnosc narodowcow i im podobnych skoncza sie definitywnie!!!! STOP SZKODNIKOM!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...