Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Na budowę schroniska nie trzeba rzadnego zezwolenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"p"olskie panstwo to nie miejsce dla Polaków... nie chroni ludzi, nie wystepuje w ich interesie jest chore
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Życzę powodzenia z całego serca i popieram. Polskie prawo budowlane pozwala wybudować bez zezwolenia budynek który jest na trwałe nie związany z gruntem. Tylko że "nigdzie" nie jest sprecyzowane co to jest "nie związane z gruntem". No bo czy na trwałe z gruntem to dom/budynek posadający fundamenty? a domy na palach. A jak ktoś by wykopł dół nalał wody (ma zalew, staw) i na tym na barce postawil dom to co? Zawsze można doczepić koła i Jak Drzymała walczyć. W praktyce władze gminne nie radzą sobie z planami zaogospodarowania(Walka nawet w radzie czyje grunty z której strony miasta mają być przekształcone na cele budowlane). To duże pieniądze więc się to ciągnie. No i wymógł tzw "dobrego sąsiedztwa" moje ulubione. NIe mogę wybudować domu z daleka od sasiadów tylko muszę się z nimi męczyć. Gmina też nie da pozwolenia w odległym czytaj cichmy miescu na budowe. Bo raz plan a dwa strach, trzy MA PSI obowiązek wybudować drogę dociągnąć media. Nawet jeśli sobie tego nie życzę. Inne przepisy rodem z PRL ograniczają wielkość takiego budynku. W praktyce jest to tylko altanka i to nie za duża. MOJA ZIEMIA - MOJA SPRAWA co na niej wybuduje jak i ile od granicy co mnie sąsiad obchodzi. Niech siedzi za płotem a nie szuka niusów i innych. Oczywiście z wyłączeniem np zakładu przetwórstwa odpadów i innych uciążliwych dla ludzi przedsięwięc. Ale nerwi mnie niezmiennie że o to czy ja wybuduje garaż, stodołe, dom , dużą altankę muszę miec PIEPRZONE PRLOWSKIE POZWOLENIE (no i znowy łapówa). Jak tak dalej pójdzie to żeby żone PUKNĄĆ bedę musiał U Marszałka wojeództwa wykupic koncesje a żona zdobyć atest że nie przekroczy norm hałasu. Bo np wóbel pospolity się przez to nie może gnieździć. JAKIEŚ TO WYSZSTKO CHORE PS NIE SĄ GŁUPI RZĄDZĄCY - CO BY BYŁO JAKBY TEN GOŚ MIAŁ BROŃ. CIEKAWE CZY KTOŚ BY PRÓBOWAŁ WEJŚĆ I ZABRAĆ JEGO WŁASNOŚĆ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam nadzieję, że pan Deska przegra. cyt:" – Prawo, nawet jeśli niektórym wydaje się głupie, jest prawem i trzeba go przestrzegać – komentuje Dudzińska. – Nie powinno być prawa, które pozwala zburzyć czyjś dom i pozbawić go dachu nad głową, mimo że nie narusza on wolności innych obywateli – odpowiada Deska. " ALE JEST TAKIE PRAWO panie Deska. A dopóki jest, to należy go przestrzegać. Zacznij pan zatem od zmiany prawa, a nie działania, jak się okazało w orzeczeniu sądu - wbrew prawu, dodatkowo z pretensjami "że jest złe". Jakby każdą samowolę budowlaną legalizowano bez mrugnięcia okiem - wyobrazącie sobie co by się działo? Poza tym skoro odpowiedni rzeczoznawcy wypowiedzieli się tak a nie inaczej, to znaczy, że na budowę tej chałupy jednak potrzebne było pozwolenie z urzędu. Z artykułu wynika zatem, że pan Deska się mylił w tej kwestii. Jest przecież muzykiem a nie budowlańcem czy prawnikiem, tak czy nie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Deska, zapomniał Pan, że nie żyjemy w Wolnym Demokratycznym Państwie ! My żyjemy w Policyjnej Demokracji Kapitalistycznej!!! Za komuny mogłem robić o wiele więcej niż teraz, teraz to ja jestem zaszczuty przez prawo, które tworzy się aby ujarzmić obywateli za parawanem niby demokracji. Współczuję Panu. Dam Panu przykład. Ma Pan grunt rolny niech pan założy np. plantację truskawek, które trzeba podlewać. W tym celu wykona pan studnię głębinową zgodnie z przepisami. Żeby ciągnąć wodę musi pan doprowadzić do studni energię elektryczną do zasilania pompy. I to już koniec sprawy. Został Pan ze studnią na polu, plantacja Panu uschła bo idiotyczne prawo energetyczne pisze, że do działek rolnych, leśnych energii elektrycznej się nie doprowadza. Takie jest idiotyczne prawo w tym Państwie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pani Dudzińska dostrzega to co chce widzieć i tylko w sprawach których chce widzieć i rozbierać budowle ludziom prywatnym a co z budowlami nielegalnymi gminnymi lub rodzin władz gminnych. z całego serca jestem z panem i życzę wytrwałości
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komuna była niedobra, demokracja kapitalistyczna jest niedobra, a może pan Deska jest niedobry? Ciiicho być, przecież żyjemy w państwie policyjnym !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...