czy wszystkie samochody wypadaja z drogi ,? Jesli tak to jest problem inzynieryjny,jesli nie to nie ma problemuI`m not a robot
|
|
Znak 50 nic nie da, bo kto nie będzie chciał, to nie zwolni. Odcinkowy pomiar, od pomnika do ul. Budowlanych i problem sam się rozwiąże. Pomogło w Tomaszowie koło kominów, pomoże i tu. Tam jedziesz 50 km/h na odcinku 2 km i nic się nie dzieje. Pozdrawiam.
|
|
Logika Policji jest "słuszna" skoro doszło do wypadku to znaczy że kierowca jechał szybciej niż jest bezpiecznie, bo jak by stał to by nie było wypadku.
jak to jest że na całej drodze jest bezpiecznie a w tym jednym miejscu nie. to w miejscu jest problem nie w kierowcach, i nie jest to magia ale fizyka, może to wina składowiska, może wilgoć, może wyziewy, może jakiś tłuszcze czy inne zanieczyszczenia. Problem trzeba rozwiązać ale nie przez znacznie się nad kierowcami.
|
|
Dziwie sie tym wszystkim wypowiedzia bezmozgowie. Droga jaka by nie byla ma byc bezpieczna dla ws,ystkich bez wyjatku.
|
|
Przychylam się do głosów mówiących o nanoszeniu przez samochody wyjeżdżające z wysypiska zanieczyszczeń/substancji których połaczenie z deszem/podwyższoną wilgotnością powietrza sprawia, że droga na tym odcinku jest wyjątkowo śliska. Ofiary śmiertelne powinny być bodźcem do jak najszybszego wyjasnienia problemu, niestety w naszych warunkach zanim powołają komisje, ekspertów i cokolwiek wybakają minie zapewne kilka lat. Ciekawe tylko ile osób w tym czasie straci tam zdrowie i życie, i dlaczego?Aj przestań, tyle lat jezdze tą drogą i jakoś wysypisko mnie nie wyrzuciło na pobocze. Zadajesz pytanie dlaczego?.. odpowiedz jest prosta, ciut wolniej. |
|
A przypadkiem nie ma tam blisko wysypiska smieci i ciezarowki nie ciekna tam mialem przygode w sloneczny dzien i slisko ale nie wypaflem wedlug tam jest cos wylewane wykapane bo jak jezdzw nie raz teczowy kolor
|
|
ŻĄDAM zmiany nagłówka!!! Na tym odcinku NIE MA wypadków codziennie!!! Statystyki mówią, że co najwyżej w co drugi dzień, wliczając stłuczki, złapanie gumy, etc. Ale i tak nie wierzę w te statystyki. DzW KŁAMIE!!!!! Gdzie etyka dziennikarska?!!!
|
|
Odory z wysypiska śmieci mieszają zmysły kierowców.
|
|
Droga redakcjo:
Kierowca peugeota nie zachowuje ostrożności i zderza się z hyundaiem. Na szczęście tym razem nikomu nic poważnego się nie dzieje.
Peugeot zderzył się z audi A nie Hyundaiem całe szczęście że audi jechało wolno
|
|
Rozwiązanie : Nowy przebieg drogi bardziej prosty moze przez las albo bliżej Wisły
***s://***openstreetmap.org/note/new?lat=51.4747&lon=21.9569#map=14/51.4658/21.9584
|
|
trójkont bermuckiBol sciska jak sie zobaczy dwojkat zwarty i rozwarty.Ciekawi mnie co jegomosc skonczyl a raczej nic gdyz w zadnej ze szkol brak nauczyciela o takim indywiduum.Chyba,ze z Estoni lub Mongoli. |
|
czym się różni kolizja od wypadku?
|
|
W wypadku są ludzie ranni którzy potrzebują opieki lekarskiej
|
|
Za wolno jechali i nie zdążyli się minąć. Pomykam tą trasą 2-3 razy dziennie od 25lat i szczerze przy suchej nawierzchni można bezpiecznie 100km/h w ten zakręt wchodzić a na mokrej 80km/h ( bezpiecznie ) Więc ich prędkość musi być większa.
|
|
Ile razy mam jeszcze pisać, że to, że tam były, są i będą wypadki to nie wina drogi tylko ludzi?! Od kilkudziesięciu lat obserwuję to zjawisko z zawodowego punktu widzenia, a więc od czasów gdy żadnego wysypiska tam nie było i wiem, że wszystkie zdarzenia, w których ucierpieli ludzie i pojazdy były skutkiem wyłącznie błędów popełnianych przez kierujących. Zdarzenia drogowe na tym feralnym odcinku to skutek w większości nadmiernej prędkości. Od czasu do czasu zdarzenie jest powodowane przez zwierzęta leśne, dla których to naturalne środowisko i kursują pomiędzy lasem a Wisłą. Wpływ na kolizje i wypadki mają tam także specyficzne warunki spowodowane istnieniem pobliskiej Wisły, a więc nieco innej temperatury i wilgotności powietrza niż na innym otwartym terenie. Ale, wystarczy jechać zgodnie z przepisami i oznakowaniem drogi, ponadto włączyć myślenie i przewidywanie, dostosować taktykę i technikę jazdy do istniejących warunków drogowych i atmosferycznych, a do żadnych tego typu zdarzeń nie dojdzie. Najprościej to sprawdzić wsiadając do samochodu i jechać zgodnie z powyższymi ogólnie znanymi i uczonymi wytycznymi i zobaczyć, czy będzie się fruwać po rowach i lasach. Zaręczam, że nie!
|
|
Selekcja naturalna
|
|
Dzisiaj tam jechałem, przed samym zakrętem wyprzedził mnie idiota, który prawa fizyki miał w głębokiej dooopie. Cudem uniknął lądowania w lesie, ale ja jeszcze się trzęsę na samą myśl o tym, że mogłem tam skończyć razem z nim na skutek manewrów obronnych które i ja chcąc niechcąc musiałem wykonać aby nie najechać na tego deb...la, który zajechał mi drogę. Na szczęści jechałem niezbyt szybko dostosowując się do istniejących warunków. Ot i cała prawda o zakręcie śmierci, który według niektórych komentatorów "znawców tematu" wraz z wysypiskiem powinno się zlikwidować.
|
|
Sorry, przykre to stwierdzenie, które mi się nasunęło, ale ci którzy polegli na tej drodze już nigdy nikomu nie zrobią krzywdy swoim nieodpowiednim zachowaniem jako kierowcy.
|
|
Kiedys taki tekst gdzies slyszalem co dokladnie to obrazuje co dzieje sie na wysokosci Deblinskiej i nie tylko tam "Maszyna gwizda, tylko z kierowcy pi@#a" Pozdrawiam
|
|
Musi jaka siła nieczysta .....
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|