Powiesił plakat z Trzaskowskim. Przed bramą ktoś napisał „wróg Polski”, a przed furtką „LGBT”

Z jednej strony dobrze jest dbać o to co sami o sobie myślimy, żebyśmy sami o sobie nawzajem dobrze myśleli. Wyborcy Andrzeja są pod tym kątem bardzo zaopiekowani, bardziej niż którzykolwiek z wyborców głosujących na któregokolwiek z poprzednich zwycięskich prezydentów. Taki wysoki i szczodry poziom zaopiekowania, domagałby się też podniesienia poprzeczki, jakiegoś wyższego poziomu kultury. Powinniśmy szanować się nawzajem i być przyzwoici, dlatego szkalowanie kogokolwiek, czy LGBT, czy Żyda, Ukraińca, samotne matki, przedsiębiorców, czy choćby sąsiada, jest po prostu niegodne. Dlatego z drugiej strony nie powinniśmy zapominać, że to co sami o sobie myślimy nawzajem, i jak to sobie okazujemy, jest też obiektem obserwacji innych ludzi, tych spoza Polski, czytających The New York Times, czy The Washington Post, Le Figaro, czy Guardiana. To nie są nasi wrogowie, to są mieszkańcy świata, żyjący poza Polską. Bo Polska, nie jest pępkiem świata. Taka działalność typowo chuligańska jak w Kurowie, zasługuje nie tyle na pomstę do nieba, a zwykłe ludzkie potępienie. To się nie godzi, być tak niemiłosiernym dla sąsiada, występując jednocześnie z pozycji zwycięzcy, w dodatku bardzo zaopiekowanego zwycięzcy. Tak się zwyczajnie nie godzi.

A ksiadz lubiacy gole zdjecia nastolatek juz nikogo w Kurowiecnie bulwersuje? Do tego doprowadzila aktualna wladza. Do stygmatyzacji kazdego kto mysli/czuje/postepuje inaczej niz oni. Co nastepe? Noc dlugich nozy?

Zgodnie z nową polityką, policja powinna tego, co zniszczył chodnik, wyłapać z tłumu, zatrzymać na dołku na 48 godzin, a potem sąd powinien go (ją?) wsadzić do paki na 2 miesiące. Bo jak mawia Adrian, wszyscy przecież są równi wobec prawa.

W dobie płacenia za wierszówkę, gloryfikowane i rozdmychiwanie są marginalne wybryki czubów. Przez to przekraczanie są następne granice zła, podziałów, nienawiści. Obłęd zaczyna być traktowany jak coś powszechnego i normalnego. Coś do naśladowania. Rzeczy dobre się nie liczą. Nie są dostrzegane. Liczy się tylko sensacja poczytność kasa za artykuł. Nakręcane zło rozkwita.

Zgodnie z nową polityką, policja powinna tego, co zniszczył chodnik, wyłapać z tłumu, zatrzymać na dołku na 48 godzin, a potem sąd powinien go  (ją?) wsadzić do paki na 2 miesiące. Bo jak mawia Adrian, wszyscy przecież są równi wobec prawa.

Niestety dożyliśmy takich czasów, że łatwiej zapuszkować kogoś, kto niczego nie niszcząc powiesi kawałek materiału na pomniku, niż kogoś, kto zniszczy czyjeś mienie prywatne, a nawet publiczne (wójt mówił o potencjalnej wymianie kostki, więc chodzi o publiczny chodnik). PiSia rzeczywistość :-(

W dobie płacenia za wierszówkę, gloryfikowane i rozdmychiwanie są marginalne wybryki czubów. Przez to przekraczanie są następne granice zła, podziałów, nienawiści. Obłęd zaczyna być traktowany jak coś powszechnego i normalnego. Coś do naśladowania.  Rzeczy dobre się nie liczą. Nie są dostrzegane. Liczy się tylko sensacja poczytność kasa za artykuł. Nakręcane zło rozkwita.

Gdzie tu widzisz gloryfikację? Takie postępowanie, to gloryfikują co najwyżej media publiczne i ewentualnie skrajnie prawicowe. Trzeba nauczyć się odróżniać informację od chwalenia.

To w takim razie księdza i ta panią co zdjęcia wysyłała swojej córki ''duchownemu" powinni na rynku ukrzyżować za takie niechlubne czyny, skoro za plakat niszczą czyjeś mninie i gminny chodnik. Może tej pani i księdzu też coś napiszcie przedz posesją. Aaaa nie nie można bo to ksiądz na pewno to pomówienie, takiego dobrego człowieka ktoś oczarnia. Najlepiej zamieść pod dywan. TEGO INCYDENTU JUŻ MIESZKAŃCY KUROWA NIE PAMIĘTAJĄ???????????????

Niestety, niektórzy wyznawcy pisu są wręcz opętani nienawiścią, co było zresztą widać w fizycznych atakach na adwersarzy (vide brutalny atak starszego jegomoscia w Rykach podczas wiecu Dudy) czy policji na Suwalszczyźnie. Niestety, zachowanie policji staje się też coraz bardziej nie do zaakceptowania (to już czasem wschodnie standardy) !

Według Prokuratury Krajowej, obecny senator Gawłowski, gdy był sekretarzem stanu w Ministerstwie Środowiska w rządach PO-PSL (w latach 2007-15), dopuścił się siedmiu przestępstw. Pięć z nich ma charakter korupcyjny... SENATOR wg tuSSka ?!

Według Prokuratury Krajowej, obecny senator Gawłowski, gdy był sekretarzem stanu w Ministerstwie Środowiska w rządach PO-PSL (w latach 2007-15), dopuścił się siedmiu przestępstw. Pięć z nich ma charakter korupcyjny...  SENATOR wg tuSSka ?!

Co to ma wspólnego z komentowanym artykułem? A to podwójne duże "s" tylko świadczy o tobie - jak jesteś mały, nikczemny i zwyczajnie głupi.

"Z tego, co słyszałem, to jakiś starszy pan, który prawdopodobnie nawet nie rozumie, co oznacza LGBT" Świetne! Ale, niestety, właśnie nierozumiejący to podatny grunt dla wszelkich bzdur i durnych czynów.

"Ideologie, które kierują się kłamstwem i przemocą upadają. Przynoszą złe owoce i spustoszenie moralne. Choć by nie wiadomo jakby szczytne i wzniosłe hasła głosiły". Bł. Ks. Jerzy Popiełuszko

"Miejcie odwagę posługiwać się rozumem." - Immanuel Kant.