Powstał Komitet Obrony Praw Pacjentów i Szpitala Puławskiego. "Przedstawiciele władz nie powinni spać spokojnie"

Szanowni mieszkańcy Puław i okolic podlegających puławskiemu ZOZ! Tak czy inaczej szpital puławski czeka ciemność!!!!!! Od wielu lat nie zatrudniają na etat lekarzy i pielęgniarek. Władze posiłkują się pospolitym ruszeniem na kontrakty. A tak zatrudnionym zależy tylko na kasie.Często ich kwalifikacje, doświadczenie a przede wszystkim wiedza pozostawiają wiele do życzenia. No i podejście do pacjenta bywa delikatnie mówiąc niewłaściwe.  Gdy przyjrzeć się obecnej obsadzie oddziałów, to wielu, od lat związanych z Puławami lekarzy i pielęgniarek jest w wieku emerytalnym lub tuż przedemerytalnym. Ich odejście oznacza kolejne ograniczenie dostępu chorym i poszkodowanym a więc NAM!, mieszkańcom Puław i okolic. I proszę nie pisać że opieka puławska jest zła. Jak wszędzie, w każdym zawodzie, są lepsi i gorsi, mniej czy bardziej uczciwi. Ale pracownik związany zamieszkaniem i pracą na pewno będzie bardziej starał się niż kontraktowy, mający zatrudnienie np. w Lublinie a tu dorabiający. Takich przykładów nie brakuje. Jak odczuwamy zmiany restrukturyzacyjne w szpitalu znają ci, którzy mieli problem okulistyczny czy laryngologiczny po 15 tej !!!!!!!!!! czy w weekendy!!!!!!!! Władza mas nas gdzieś.  Jest jeszcze jeden kwiatek. Żenujące wynagrodzenie personelu medycznego puławskiego ZOZ!!!!!. Najniższe na lubelszczyźnie. To spowodowało ucieczkę wielu do NZOZ lub innych szpitali.  Wypada życzyć nam wszystkim solidnego zdrowia w a.d 2016 r. i latach następnych. Pozdrawiam!

Szanowni mieszkańcy Puław i okolic podlegających puławskiemu ZOZ! Tak czy inaczej szpital puławski czeka ciemność!!!!!! Od wielu lat nie zatrudniają na etat lekarzy i pielęgniarek. Władze posiłkują się pospolitym ruszeniem na kontrakty. A tak zatrudnionym zależy tylko na kasie.Często ich kwalifikacje, doświadczenie a przede wszystkim wiedza pozostawiają wiele do życzenia. No i podejście do pacjenta bywa delikatnie mówiąc niewłaściwe.  Gdy przyjrzeć się obecnej obsadzie oddziałów, to wielu, od lat związanych z Puławami lekarzy i pielęgniarek jest w wieku emerytalnym lub tuż przedemerytalnym. Ich odejście oznacza kolejne ograniczenie dostępu chorym i poszkodowanym a więc NAM!, mieszkańcom Puław i okolic. I proszę nie pisać że opieka puławska jest zła. Jak wszędzie, w każdym zawodzie, są lepsi i gorsi, mniej czy bardziej uczciwi. Ale pracownik związany zamieszkaniem i pracą na pewno będzie bardziej starał się niż kontraktowy, mający zatrudnienie np. w Lublinie a tu dorabiający. Takich przykładów nie brakuje. Jak odczuwamy zmiany restrukturyzacyjne w szpitalu znają ci, którzy mieli problem okulistyczny czy laryngologiczny po 15 tej !!!!!!!!!! czy w weekendy!!!!!!!! Władza mas nas gdzieś.  Jest jeszcze jeden kwiatek. Żenujące wynagrodzenie personelu medycznego puławskiego ZOZ!!!!!. Najniższe na lubelszczyźnie. To spowodowało ucieczkę wielu do NZOZ lub innych szpitali.  Wypada życzyć nam wszystkim solidnego zdrowia w a.d 2016 r. i latach następnych. Pozdrawiam!

No tak takiej propagandy pislamistycznej to jeszcze nie było. Ciekawe kto uciekał do NZOZ i innych szpitali? W NZOZach to lekarze dorabiają a jakby nie pracowali w szpitalu to nikt by nie chodził do nich do NZOZu. Jedyni co "uciekli" to radiolodzy co chcieli być cwani i wymusić podwyżki składając wypowiedzenia, więc wypowiedzenia zostały przyjęte. Ot takie cwaniactwo lekarzy.

Proszę zapoznać się z Uchwałą Rady Powiatu Puławskiego dotyczącą restrukturyzacji puławskiego szpitala. Radny i Przewodniczący Związku Zawodowego Chirurgów w jednej osobie - pan Gajek był przeciwny TEJ UCHWALE!  Zasadne jest zatem stwierdzenie, że będąc członkiem Komisji Konkursowej, której celem był wybór dyrektora szpitala, zachował się podobnie, zwłaszcza w sytuacji, kiedy kandydat na dyrektora - pan Rybak faktycznie (tego niestety nie wiemy ) przedstawił koncepcję ratowania szpitala zbieżną z przedstawioną przed miesiącem Radzie Powiatu restrukturyzacją. Reasumując to nie na Pan Gajek ma udowadniać, że za przeproszeniem nie jest koniem, tylko osoby, które faktycznie za wybór dyrektora odpowiadają, a odpowiadają osoby związane z PiS i PSL. Czynienie zarzutów panu Gajkowi, że nie poleciał do dziennikarzy z informacją jakie jest jego stanowisko ws. wyboru dyrektora jest bezpodstawne i bezzasadne. Swoje stanowisko odnośnie restrukturyzacji szpitala przedstawił w formie głosowania stosownej uchwały, gdzie był przeciw, co opisywały puławskie media. Forsowanie na siłę osoby pana Gajka, jako odpowiedzialnej za stan puławskiego szpitala i dyskredytowanie tym samym jego osoby jako uczestnika Komitetu Ratowania Szpitala, dyskredytowanie całego Komitetu to nic więcej jak działania polityczne majace na celu odsunięcie uwagi od prawdziwych decydentów i sprawców całego zamieszania, czyli PiS i PSL. Wyborcy są mądrzejsi niż się wam wydaje panie i panowie z PiSu i PSLu. 

Nikt nie czyni radnemu takiego zaszczytu aby promować go na osobę odpowiedzialną za stan szpitala w Puławach (choć jakby poszukać to może troszeczkę się przyłożył i on). Należy nadmienić że przeciw uchwale byli też radni PO.  Jak radny głosował w komisji niestety nie wiem. Domniemanie jest kiepskim dowodem. A kandydat Rybak musiał przedstawić koncepcję, w innym przypadku jego dokumenty byłyby odrzucone z przyczyn formalnych i nie brałby udziału w konkursie. A co było w tej koncepcji wie radny Gajek. Mówiąc opinii publicznej na co godziła się komisja, czyli PiS i PSL, co jest jasne, rozwiałby wątpliwości czy zostaliśmy my pacjenci i wyborcy oszukani. I uważam że słusznym zarzutem jest to że nie ujawni tej wiedzy, np. poprzez dziennikarzy lub poprzez człowieka orkiestrę SKamińskiego, który jest jego guru politycznym. Takie działanie w mojej opinii rozwiałoby wątpliwości co do motywów radnego Gajka i całego komitetu. Uważam że działania podjęte przez Komitet są mocno spóźnione i nie zatrzymają złych zmian w szpitalu. 10mln długu oddane zostało już firmie MWTrade. Zastanawiająca jest bardzo bierność, trwająca do tej pory, wszystkich związków zawodowych w szpitalu, zazwyczaj pielęgniarki szybko protestowały lub okupowały gabinet dyrektora. Wg mojej opinii było to ciche przyzwolenie na działania pisowkiego starosty - Godlińskiego. Pan Gajek też był uczestnikiem tej "biernej akacji".  That's all.

Najpierw koalicja PO-PSL zadłużyła szpital wybierając na dyrektorkę szpitala osobę, która skończyła karierę ze skróconym nazwiskiem, następnie koalicja PiS-PSL "w nagrodę" owej pani dała gigantyczną odprawę i restrukturyzuje szpital planując zamknięcie 9 oddziałów. Ludzie dalej głosujcie na PO, PiS i PSL. Oni zrobią Wam dobrze...

Najpierw koalicja PO-PSL zadłużyła szpital wybierając na dyrektorkę szpitala osobę, która skończyła karierę ze skróconym nazwiskiem, następnie koalicja PiS-PSL "w nagrodę" owej pani dała gigantyczną odprawę i restrukturyzuje szpital planując zamknięcie 9 oddziałów. Ludzie dalej głosujcie na PO, PiS i PSL. Oni zrobią Wam dobrze...

No nie i znowu te bajki. Ludzie ile razy trzeba jeszcze pisać kto zadłużył szpital puławski. Powtórzę kolejny raz sukcesem tym poszczycić może się obecny obrońca szpitala, pan były starosta, były radny, obecnie przewodniczący zarządu oddziału NSZZ Solidarność - ziemia puławska, prezes stowarzyszenia TERAZ -  Sławomir Kamiński. To tak pokrótce: w roku 2010 po rządach wtedy starosty PiS Kamińskiego  strata szpitala wynosiła (-)10,5 mln zł. Dyrektor Herda rozpoczęła swoje urzędowanie w styczniu 2011r. i tę stratę otrzymała w spadku. Za rok 2011 szpital miał już tylko (-)2,7 mln zł straty, w roku 2012 pani dyrektor mogła pochwalić się już zyskiem prawie 1 mln zł. Za kolejny rok czyli 2013 szpital miał niestety stratę 0,7 mln zł do czego przyczyniły się wyprotestowane okupacją gabinetu dyrektora podwyżki dla pielęgniarek. Rok 2014 czyli rok kampanii wyborczej do samorządu to (-) 2,7 mln zł. Rok ten obfitował w szpitalu wieloma kontrolami instytucji pt. NIK, CBA, ABW które były efektem działań, wręcz posiadających charakter sabotażu, także ze strony pana Sławka i ówczesnych radnych opozycyjnych, czyli PiSu. Ze strony rady powiatu nie było także jakiejkolwiek zgody na przedstawiane ambitne plany naprawczo-rozwojowe dla szpitala. Kolejne największe straty szpital notuje w roku 2015. A co mamy w 2015 roku: rządzi w szpitalu PiS, czyli powtórka z poprzednich czasów rządów tej partii.  Jaki z tego wniosek ludzie nie głosujcie na PiS, PSL i cokolwiek co firmuje pan Kamiński.

Najpierw koalicja PO-PSL zadłużyła szpital wybierając na dyrektorkę szpitala osobę, która skończyła karierę ze skróconym nazwiskiem, następnie koalicja PiS-PSL "w nagrodę" owej pani dała gigantyczną odprawę i restrukturyzuje szpital planując zamknięcie 9 oddziałów. Ludzie dalej głosujcie na PO, PiS i PSL. Oni zrobią Wam dobrze...

Poprzednia Pani Dyrektor to pomysł w 100% Pana Starosty Witolda i proszę nie mieszać w to ludzi z PO. Jeśli jakiś PISlamski trol mówi i pisze coś innego to nie wie co mówi innymi słowy bredzi

No nie i znowu te bajki. Ludzie ile razy trzeba jeszcze pisać kto zadłużył szpital puławski. Powtórzę kolejny raz sukcesem tym poszczycić może się obecny obrońca szpitala, pan były starosta, były radny, obecnie przewodniczący zarządu oddziału NSZZ Solidarność - ziemia puławska, prezes stowarzyszenia TERAZ -  Sławomir Kamiński. To tak pokrótce: w roku 2010 po rządach wtedy starosty PiS Kamińskiego  strata szpitala wynosiła (-)10,5 mln zł. Dyrektor Herda rozpoczęła swoje urzędowanie w styczniu 2011r. i tę stratę otrzymała w spadku. Za rok 2011 szpital miał już tylko (-)2,7 mln zł straty, w roku 2012 pani dyrektor mogła pochwalić się już zyskiem prawie 1 mln zł. Za kolejny rok czyli 2013 szpital miał niestety stratę 0,7 mln zł do czego przyczyniły się wyprotestowane okupacją gabinetu dyrektora podwyżki dla pielęgniarek. Rok 2014 czyli rok kampanii wyborczej do samorządu to (-) 2,7 mln zł. Rok ten obfitował w szpitalu wieloma kontrolami instytucji pt. NIK, CBA, ABW które były efektem działań, wręcz posiadających charakter sabotażu, także ze strony pana Sławka i ówczesnych radnych opozycyjnych, czyli PiSu. Ze strony rady powiatu nie było także jakiejkolwiek zgody na przedstawiane ambitne plany naprawczo-rozwojowe dla szpitala. Kolejne największe straty szpital notuje w roku 2015. A co mamy w 2015 roku: rządzi w szpitalu PiS, czyli powtórka z poprzednich czasów rządów tej partii.  Jaki z tego wniosek ludzie nie głosujcie na PiS, PSL i cokolwiek co firmuje pan Kamiński.

Skoro w 2010r. jak pan/i pisze, a więc na koniec kadencji pana starosty Kamińskiego zadłużenie szpitala wynosiło 10 milionów złotych, to w takim razie zasadnym się staje zadanie pytania - skąd w 2015r wziął się w szpitalu dług ponad 50 milionów o którym donosiły puławskie media? Kto w międzyczasie sprawował koalicję. Czy nie była to koalicja PO-PSL w trakcie której dyrektorem szpitala była osoba, której postawiono zarzuty korupcyjne? 

No nie i znowu te bajki. Ludzie ile razy trzeba jeszcze pisać kto zadłużył szpital puławski. Powtórzę kolejny raz sukcesem tym poszczycić może się obecny obrońca szpitala, pan były starosta, były radny, obecnie przewodniczący zarządu oddziału NSZZ Solidarność - ziemia puławska, prezes stowarzyszenia TERAZ -  Sławomir Kamiński. To tak pokrótce: w roku 2010 po rządach wtedy starosty PiS Kamińskiego  strata szpitala wynosiła (-)10,5 mln zł. Dyrektor Herda rozpoczęła swoje urzędowanie w styczniu 2011r. i tę stratę otrzymała w spadku. Za rok 2011 szpital miał już tylko (-)2,7 mln zł straty, w roku 2012 pani dyrektor mogła pochwalić się już zyskiem prawie 1 mln zł. Za kolejny rok czyli 2013 szpital miał niestety stratę 0,7 mln zł do czego przyczyniły się wyprotestowane okupacją gabinetu dyrektora podwyżki dla pielęgniarek. Rok 2014 czyli rok kampanii wyborczej do samorządu to (-) 2,7 mln zł. Rok ten obfitował w szpitalu wieloma kontrolami instytucji pt. NIK, CBA, ABW które były efektem działań, wręcz posiadających charakter sabotażu, także ze strony pana Sławka i ówczesnych radnych opozycyjnych, czyli PiSu. Ze strony rady powiatu nie było także jakiejkolwiek zgody na przedstawiane ambitne plany naprawczo-rozwojowe dla szpitala. Kolejne największe straty szpital notuje w roku 2015. A co mamy w 2015 roku: rządzi w szpitalu PiS, czyli powtórka z poprzednich czasów rządów tej partii.  Jaki z tego wniosek ludzie nie głosujcie na PiS, PSL i cokolwiek co firmuje pan Kamiński.

Skoro w 2010r. jak pan/i pisze, a więc na koniec kadencji pana starosty Kamińskiego zadłużenie szpitala wynosiło 10 milionów złotych, to w takim razie zasadnym się staje zadanie pytania - skąd w 2015r wziął się w szpitalu dług ponad 50 milionów o którym donosiły puławskie media? Kto w międzyczasie sprawował koalicję. Czy nie była to koalicja PO-PSL w trakcie której dyrektorem szpitala była osoba, której postawiono zarzuty korupcyjne? 

Skoro w 2010r. jak pan/i pisze, a więc na koniec kadencji pana starosty Kamińskiego zadłużenie szpitala wynosiło 10 milionów złotych, to w takim razie zasadnym się staje zadanie pytania - skąd w 2015r wziął się w szpitalu dług ponad 50 milionów o którym donosiły puławskie media? Kto w międzyczasie sprawował koalicję. Czy nie była to koalicja PO-PSL w trakcie której dyrektorem szpitala była osoba, której postawiono zarzuty korupcyjne? 

Przecież wyraźnie jest napisane że w roku 2015, a wtedy to rządzi PiS z PSL. Ktoś tu jednak jest niecytaty.

Fizycznie nie jest możliwe, aby w ciągu jednego roku - 2015, kiedy rządy w starostwie puławskim sprawowała i nadal sprawuje koalicja PiS - PSL, zadłużenie szpitala wzrosło o 35 mln zł. Co działo się w latach 2010-14, kiedy koalicja rządząca PO - PSL rządziła powiatem?

Fizycznie może i nie ale faktycznie tak!!!!

No tak takiej propagandy pislamistycznej to jeszcze nie było. Ciekawe kto uciekał do NZOZ i innych szpitali? W NZOZach to lekarze dorabiają a jakby nie pracowali w szpitalu to nikt by nie chodził do nich do NZOZu. Jedyni co "uciekli" to radiolodzy co chcieli być cwani i wymusić podwyżki składając wypowiedzenia, więc wypowiedzenia zostały przyjęte. Ot takie cwaniactwo lekarzy.

Gościu! Widać że nie znasz sprawy, więc Ci podpowiem! M.in.: z pediatrii, okulistyki, laryngologii, interny, pulmunologii, ortopedii....... I dodam że to często lekarze z nadspecjalizacją. Z tychże oddziałów uciekły też pielęgniarki. A co do "propagandy" to jesteś akurat w czarnej d......  

SOLIDARUCHY DO BUDY !!! WASZE RZĄDY OD 26 LAT LUDZIOM UCZCIWYM BOKIEM WYCHODZĄ !!!

SOLIDARUCHY DO BUDY !!! WASZE RZĄDY OD 26 LAT LUDZIOM UCZCIWYM BOKIEM WYCHODZĄ !!!

o zaczyna się szczekanie pislamistycznej swołoczy!!!!!

Brońcie brońcie bo nie będziecie mieli szpitala!!!!!!!!! Teraz będzie porządkowanie Państwa to mogą ''uporządkować''i zniknie./przemówienie prezesa bez stołeczka wszoraj na dziesiętnicy/

Drabinka była, a jakby inaczej.

Gościu! Widać że nie znasz sprawy, więc Ci podpowiem! M.in.: z pediatrii, okulistyki, laryngologii, interny, pulmunologii, ortopedii....... I dodam że to często lekarze z nadspecjalizacją. Z tychże oddziałów uciekły też pielęgniarki. A co do "propagandy" to jesteś akurat w czarnej d......  

No nie wiem kto nie zna sprawy? Chyba że mówisz o okresie sprawowania funkcji przez dyrektora Rybaka? Odejścia ze szpitala owszem ale na emeryturę. Ciekaw jestem jakie to nadspecjalizacje mają/mieli puławscy lekarze? W pediatrii w całym kraju jest deficyt lekarzy, puławska okulistyka i laryngologia mają wystarczającą liczbę lekarzy w stosunku do zakresu swojej działalności. Na internie wręcz przerost zatrudnienia wśród lekarzy - tak uważa dyr Rybak, więc raczej będą redukcje. Ortopedia puławska to temat rzeka. Jeśli żałujesz odejścia byłego ordynatora to współczuję gustu. On tak swoją drogą poszedł na emeryturę - wiek, przecież będzie jeszcze niższy. Pozostali "fachowcy" ortopedii to w obiegowej opinii w mieście strach do nich iść. Nowym ordynatorem został prawdziwy fachowiec, a dodatkowo zabiegi ortopedyczne na poziomie światowym wykonuje prof Gawęda - a może już nie bo koncepcja dyr Rybaka zakładała zakończenie z nim współpracy. Pielęgniarki to dobrze że odchodzą, bo dużo im brakuje do tych chociażby z Lublina - to też obiegowa opinia z miasta. I jaka tu propaganda? I kto w tej czarnej siedzi?

No nie wiem kto nie zna sprawy? Chyba że mówisz o okresie sprawowania funkcji przez dyrektora Rybaka? Odejścia ze szpitala owszem ale na emeryturę. Ciekaw jestem jakie to nadspecjalizacje mają/mieli puławscy lekarze? W pediatrii w całym kraju jest deficyt lekarzy, puławska okulistyka i laryngologia mają wystarczającą liczbę lekarzy w stosunku do zakresu swojej działalności. Na internie wręcz przerost zatrudnienia wśród lekarzy - tak uważa dyr Rybak, więc raczej będą redukcje. Ortopedia puławska to temat rzeka. Jeśli żałujesz odejścia byłego ordynatora to współczuję gustu. On tak swoją drogą poszedł na emeryturę - wiek, przecież będzie jeszcze niższy. Pozostali "fachowcy" ortopedii to w obiegowej opinii w mieście strach do nich iść. Nowym ordynatorem został prawdziwy fachowiec, a dodatkowo zabiegi ortopedyczne na poziomie światowym wykonuje prof Gawęda - a może już nie bo koncepcja dyr Rybaka zakładała zakończenie z nim współpracy. Pielęgniarki to dobrze że odchodzą, bo dużo im brakuje do tych chociażby z Lublina - to też obiegowa opinia z miasta. I jaka tu propaganda? I kto w tej czarnej siedzi?

 

No nie wiem kto nie zna sprawy? Chyba że mówisz o okresie sprawowania funkcji przez dyrektora Rybaka? Odejścia ze szpitala owszem ale na emeryturę. Ciekaw jestem jakie to nadspecjalizacje mają/mieli puławscy lekarze? W pediatrii w całym kraju jest deficyt lekarzy, puławska okulistyka i laryngologia mają wystarczającą liczbę lekarzy w stosunku do zakresu swojej działalności. Na internie wręcz przerost zatrudnienia wśród lekarzy - tak uważa dyr Rybak, więc raczej będą redukcje. Ortopedia puławska to temat rzeka. Jeśli żałujesz odejścia byłego ordynatora to współczuję gustu. On tak swoją drogą poszedł na emeryturę - wiek, przecież będzie jeszcze niższy. Pozostali "fachowcy" ortopedii to w obiegowej opinii w mieście strach do nich iść. Nowym ordynatorem został prawdziwy fachowiec, a dodatkowo zabiegi ortopedyczne na poziomie światowym wykonuje prof Gawęda - a może już nie bo koncepcja dyr Rybaka zakładała zakończenie z nim współpracy. Pielęgniarki to dobrze że odchodzą, bo dużo im brakuje do tych chociażby z Lublina - to też obiegowa opinia z miasta. I jaka tu propaganda? I kto w tej czarnej siedzi?

Czytać trzeba ze zrozumieniem!!!!!! A skoro znasz dobrze sprawę to powinieneś/nnaś wiedzieć jak wyglądają sprawy kadrowe. I bez żadnych insynuacji politycznych, bowiem akurat mylisz się!!!!!! Ilu diabetologów jest na etacie w szpitalu?  Ilu młodych lekarzy poza rezydentami pracuje na oddziałach? A NZOZ pediatryczny vis a vis Greckiej założyły Panie pediatryczki które gdzie wcześniej pracowały? I to  bardzo dobre! Posłuchaj opinii rodziców korzystających z w/w. 

Nie znam sprawy tak dobrze jak poprzednicy ale szpital a przychodnia to dwie sprawy. Panie pediatryczki co założyły NZOZ chciały być bardzo przedsiębiorcze i wynająć na swoją działalność pomieszczenia przychodni na Partyzantów za całkowitą darmochę, mówiąc dosadnie chciały być gwiazdami i wydy....mać SPZOZ. W SPZOZ jakoś tak dobrze nie chciało im się pracować. I co taka chwała im się należy? Ale ten NZOZ to też dla dorosłych jest, tak dla oddania prawdy tej dyskusji.

  Czytać trzeba ze zrozumieniem!!!!!! A skoro znasz dobrze sprawę to powinieneś/nnaś wiedzieć jak wyglądają sprawy kadrowe. I bez żadnych insynuacji politycznych, bowiem akurat mylisz się!!!!!! Ilu diabetologów jest na etacie w szpitalu?  Ilu młodych lekarzy poza rezydentami pracuje na oddziałach? A NZOZ pediatryczny vis a vis Greckiej założyły Panie pediatryczki które gdzie wcześniej pracowały? I to  bardzo dobre! Posłuchaj opinii rodziców korzystających z w/w.   

A co to znaczy młodych? Ja bym zapytał ilu dobrych tzn fachowych, dobrze diagnozujących i leczących z sukcesem jest lekarzy w szpitalu w Puławach? Wg mnie niewielu. Sprawy kadrowe w szpitalu to powinno być przełożenie zapotrzebowania pacjentów na specjalistów: tak też było wcześniej, bo pewnie już nie będzie. Rozwinięta została kardiologia i urologia - tam są wysokiej klasy specjaliści i do tego młodzi (jak już tak chcesz). Diabetologia to jak się nie mylę oddział wewnętrzny, który przeradza się od paru lat w opiekę typu ZOL. Czy tak powinno być? W takiej sytuacji marnują się tam specjaliści np. gastroenterologii, a mogliby tworzyć kolejny wysokospecjalistyczny oddział. No ale dość podpowiadania dyr Rybakowi co robić w szpitalu. Za takie doradztwo płaci się duże pieniądze.