Puławy: Rezygnują z produkcji nawozów, ale nie zwolnią pracowników

slepy widzi ze rozwalaja azoty pulawy.

co to się dzieje... kopalnie, stocznie, fabryki teraz się biorą za Azoty, wszystko rozpier....cie. Co za banda złodzieji

Jak coś przyno9si zyski to się to trzyma i ewentualnie rozwija portfel produktów a nie oddaje złote jaja obcym. G nie zarządzanie.

ROZKRADANIE w biały dzień naukowej pracy prowadzonej przez wiele lat w państwowej firmie.Dyrektor który opowiada takie brednie że oddając konkurencji rodzimy produkt zwiększy sprzedaż -wystawia sobie świadectwo negatywne jako niedorajda który nie umiał prowadzić polityki marketingowej firmy. O takie produkty powinno się dbać a nie oddawać na łaskę prywaty, gdzie mikrus przejmuje potentata na rynku za nic.TYM TEMATEM POWINNA ZAJĄC SIĘ PROKURATURA, dziwne są to okoliczności przejęcia tak ważnego od Puław patentu i likwidacji linii produkcyjnej /A co na to pan SZULOWSKI I RESZTA elity politycznej Puław, gdzie jest Solidarność zapanowała ,,Dziwna cisza''

Nikt nie straci pracy a to dobre, co będą robić odkurzać zamkniętą instalację w systemie zmianowym. I PIS na to pozwala aby platformusy przed końcem urzędowania kręcili takie numery.

"Nie planujemy nikogo zwalniać. Chcemy zachować sto procent obecnej załogi, poszukujemy także nowych specjalistów. Zamiast Insoli planujemy rozpoczęcie produkcji o wiele bardziej rentownych chemikaliów." no ale jak zwykle wszyscy wiedzą lepiej :) czyżby jak zwykle najgłośniej krzyczeli ci którzy z firmą nie mają nic wspólnego, a bardzo by chcieli mieć. tak to wygląda

Hmmm a od kiedy INS = Azoty bo chyba coś mi umkneło. Oczywiście współpracują i robią razem projekty ale na pewno nie jest to przełożenie 1:1. Nie mowiac o tym że Azoty podlegają pod Ministerstwo Skarbu a INS pod Ministerstwo Rozwoju,

INS DOTOWANY JEST Z CENTRALI WIĘC Z NASZYCH PODATKÓW . TO JAK MACIE WYMYŚLAĆ NOWE CHEMIKALIA I MAJĄ PÓŹNIEJ ZNALEŹĆ SIĘ W PRYWATNYCH ŁAPACH (i dorabiać biznesmenów którzy nie wyłożyli grosza na badania) TO JUŻ LEPIEJ NIC NIE WYMYŚLAJCIE.JAKBY NIE BYŁO TO TEGO PRZYPADKU NIE DA SIĘ ŻADNYMI ARGUMENTAMI WYBRONIĆ.WYGLĄDA TO KIEPSKO.NO CÓŻ POZBYLI SIĘ CEZAREGO Z RADY ZAKŁADÓW TO BŁYSNĄŁ W INS TALENTEM DO INTERESÓW.

och już zaczyna się dobra zmiana w puławskich azotach gratulacji wyborcom sekty pisu i kaczora

GUEST WYŁĄCZ CAPSLOCKA BO CIĘŻKO SIĘ CZYTA. Lepiej? No właśnie. Zabawne że święte oburzenie wywołuje to że instytut chce zarabiać więc scedował produkcję na inną spółkę zachowując udział w zyskach. Skoro nie mają możliwości to co, mają produkować na siłę i później generować straty? To by dopiero się zaczęła burza. Szkoda że horyzont wszystkich znaffców ekonomii piszących takie rzeczy kończy się na okienku komentarza i klawiszu Enter.

GUEST WYŁĄCZ CAPSLOCKA BO CIĘŻKO SIĘ CZYTA. Lepiej? No właśnie. Zabawne że święte oburzenie wywołuje to że instytut chce zarabiać więc scedował produkcję na inną spółkę zachowując udział w zyskach. Skoro nie mają możliwości to co, mają produkować na siłę i później generować straty? To by dopiero się zaczęła burza. Szkoda że horyzont wszystkich znaffców ekonomii piszących takie rzeczy kończy się na okienku komentarza i klawiszu Enter.

Ciężko to się czyta twoją idiotyczną argumentację, wręcz absurdalną.Iwo jak ktoś chce zarabiać to nie dzieli własnego potencjału.Im się opłaca produkować, a wam nie- taki punt widzenia to zwykłe nieudacznictwo.Nikogo takim tłumaczeniem nie przekonasz chyba, że kompletnych laików.Każdy normalny szef za doprowadzenie do takiej sytuacji, wywaliłby na zbity pysk osoby odpowiedzialne za nieudolne zarządzanie.Taka jest moja ocena i pozostałych komentatorów, masz prawo  mieć inne zdanie i jak widać ono jest wyraźnie odosobnione.

Majster skończ z tym pluciem na dyrektora. My akceptujemy tę decyzję. Wolimy pracować na nowoczesnych instalacjach do ekstrakcji niż na tej starej manufakturze. No chyba, że żal ci kręcenia lodów na boku.    

Drogi "capslocku" w przytoczonym przez Ciebie wpisie jest właśnie argumentacja, której brakuje w Twoim. Są za to inwektywy i obrażanie. Ma to kogoś przekonać, zabawne. Tym bardziej, że Twój "model biznesowy" w prostej linii może doprowadzić do sytuacji w której są np. kopalnie. Czyli niby wszystko super, ale trzeba dokładać do interesu. Zaiste, wyraz geniuszu zarządzania. Niestety zupełnie oderwany od realiów biznesowych.