Ktoś chce na tym zarobić wiadomo i tylko po znajomości będzie kadra. To rola szkoły dobrze uczyć a nie płatnego uniwersytetu.
|
|
Oczywiście że zarobić. Pani w sklepie sprzedaje bułki i też chce zarobić, nie chcesz jej dać zarobić pieczesz bułki sam. W wypadku szkoły jest dokładnie tak samo. Chcesz to wysyłasz tam dziecko. Chyba to proste??? Jeśli jednak chce się zaistnieć na forum z byle wpisem to się zawsze powód znajdzie!!!!!!
Pomijam fakt że odpowiedzialny rodzic stara się tak dziecku zaplanować czas, aby pozwolić maluchowi znaleźć jakąś pasję życiową. Ale jak widzę z wypowiedzi, zdarzają się rodzice którzy wola by dziecko swój wolny czas spożytkowało przed telewizorem, a w starszym wieku w piwnicy bloku z piwkiem w ręku.
|
|
Drogi Janie-świetnie to ująłeś.
Ja swe dziecko zapisuję,nie ze wzgledu na to,że to będzie cool wśród rodziców bo moje dziecko taaakie mądre tylko po to aby dziecko dowiedziało się czegoś więcej.
Przyjemnie jest jak na koniec roku wyczytują nazwisko mojego dziecka po odebranie swiadectwa z czerwonym paskiem.Duma rozpiera bo poprzez zainteresownia rozwija swoje pasje i wiedzę.To procentuje na przyszłość.
Super sprawa z tym uniwersytetem.
|
|
Ty będziesz dumny? czyli to twoje niespełnione ambicje. nie ma to jak rodzić na siłę zapisujący dziecko na mnóstwo kółek i zajęć dodatkowych tylko po to, by sobie odkuć za własne porażki. super. a nie pomyślałeś czasem że dziecko musi mieć dzieciństwo? nie pomyślałeś że dziecko chce się wybiegać z kolegami na podwórku, pośmiać się, pojeździć na rowerze, pokopać piłkę? o tym już nie myślisz, bo po co, przecież będziesz taki dumny mając dziecko któremu zabrałeś dzieciństwo.
|
|
Miałem kolegę na I roku studiów. Był najlepszy...średnia w okolicy 5.0(nie było 6.0). Nie rozpoczął II roku...zaczął widzieć i odczuwać więcej niż my normalni śmiertelnicy. Czasami jest to cena czerwonych pasków.... i bycia najlepszym.
Poza tym to zajęcie na kilkanaście dni. Na piwko pozostało i tak dużo czasu... przed, po, i poza zajęciami
|
|
Jest tak mało ciekawych zajęć dla dzieci w Puławach, że uważam to za świetny pomysł, sama zapisałam syna na uniwerek ma 9 lat i bardzo spodobały mu się tematy tegorocznych wykładów może zachęci go to do nauki
|
|
Po co dziecku uniwerek? Po co dziecku studenckie czapki dla dzieci? Dzieci powinny mieć dzieciństwo, a nie dodatkową naukę.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|