Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Prezydent RP nie pomoże, bo jest od czego innego. Rząd RP nie pomoże, bo na razie jest od czego innego. Związki nie pomgą, bo są od czego innego i tak pozostanie. Strajki nie pomogą, bo są jednostkowe. Kto przejmie zwolnionych? Będzie przetarg o grupę imbecyli (całe społeczeństwo RP to motłoch i imbecyle), którzy przyszłym BOGOM mogą na kant. Mamy więc sytuację patową bez możliwości rozegrania nowej patrii. Co dalej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwi mnie to że nikt nie reaguje na to co wyprawia dyrektor w szpitalu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie dajcie się wkręcić w kontrakty, każdy w Polsce powie wam że to jest nędza ... skoro dyrektor chce w ten sposób oszczędzać to nie łudźcie się, że wam to wyjdzie na lepsze ... to jest najgorsze co może być, że na zdrowiu i życiu ludzkim prowadzi się biznes i szuka się oszczędności!! HAŃBA, WSTYD I ŻENADA!! Taki zarząd powinien być dyscyplinarnie odsunięty od wykonywania czynności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie dajcie się wkręcić!!! A Rybak niech wraca tam skąd przybył!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedyna słuszna koncepcja prowadzenia stacji pogotowia ratunkowego znajduje się w Szczecinie i od nich należy brać przykład. Do puki ratownictwem medycznym rządzą ludzie niekompetentni, a nie ludzie stricte związani z ratownictwem to nigdy ratownicy nie będą szanowani i nie będą mieli godnych warunków pracy co za tym idzie, najbardziej cierpi na tym pacjent, na którego zdrowiu i życiu prowadzi się biznes. Ratownicy powinni pracować na etatach godnie opłacanych, żeby mieli się za co szkolić (co jest obowiązkiem i nikt ratownikowi za to nie zwraca) żeby mieli za co robić badania i uprawnienia do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych (takie uprawnienia ratownicy muszą robić na własny koszt), do tego powinni mieć możliwość dorobienia na umowie zlecenie jeżeli będą mieli taką ochotę. Jakoś w Szczecinie taki system może funkcjonować i ludzie są zadowoleni, tylko na wschodzie jest takie dziadostwo i każdy ratowników ma za nic. WSTYD! Żeby dyrektor był za oszczędnościami na własnych pracownikach i na zdrowiu i życiu pacjentów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Lublinie nie jest lepiej, pensje niskie, a szkolić się trzeba, odpowiedzialność jest ogromna, każdy z ratowników lubi i szanuje swoją pracę, ale zarząd już ich wcale nie docenia. Żadnych nagród, żadnych podwyżek ... na etacie brak możliwości dorobienia w tej samej firmie, trzeba szukać drugiego etatu w innej niekonkurencyjnej placówce i pracować jak zombi po 340 godzin, żeby normalnie żyć, potem ktoś się dziwi, że są błędy, że wypadki i oczywiście winny jest ratownik ... otóż nie kochani, winni są zarządzający, ale tego wam w wiadomościach nie pokarzą, bo to są układziki i biznesy prowadzone za wasze podatki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Małpy dostały do łap brzytwy i reformują co tylko się da.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a dyrektor już przeszedł na kontrakt?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawi mnie dlaczego dyrektorowi nie poprawił się wynik działania oddziału ratunkowego po wyleasingowaniu karetek - zakładał to przecież plan naprawczy; a jak tam poprawa skuteczności organizacji pracy po powołaniu nowego kierownika? a jak tam koszty diagnostyczne?  o ile spadły? czyżby dyrektor realizował jakiś inny plan niż ten przyjęty przez radę powiatu i zarząd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tego dyrektora przybłędę należy przegonić z Puław a wybrać swojego któremu będzie zależało na puławskim szpitalu a nie na robieniu dla siebie kasy, czy włodarze puławscy nie mogą tego zrozumieć?????????????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt nie mysli w ten sposob ze Ratownicy Medyczni odpowiadaja za ZYCIE Ludzkie, jesli będą pracować o prawie 80%czasu wiecej za podobne pieniadze to Zmeczenie bardzo odbije sie na pacjentach :(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra zmiana! Będą mieli czas żeby pójść na "marsz miliona".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szpital w Puławach ma SOR który ZAWSZE przynosi dla szpitala straty oraz mały OIT(kiedyś OIOM), który mimo że zawsze przynosi zyski, to jest w tym szpitalu tak mały że nie jest w stanie tego zbilansować. Nie dziwne że dyrektorzy starają się oszczędzać na SORach. Dopóki NFZ płaci na SORy grosze za dzień funkcjonowania, a nie rzeczywiste, wykonywane, często kosztowne procedury, SORy będą niedofinansowane, a dyrektorzy będą starać się na nich ciąć koszty. Nie dziwię się dyrektorowi, że stara się robić cięcia, ale nie dziwię się też ratownikom którzy nie zgadzają się z takimi decyzjami. Jedyne czemu się dziwię to brak działania kolejnych rządów i ignorowanie problemu przez kolejny rząd.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W szpitalu w lublinie przy kraśnickiej dyrektor też dąży do kontraktów, to tu jest napisane dobrze ,że nieumieją zarządzać. pacjent
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chyba należało by wspomnieć o Henryku O. który to jest kierownikiem ratownictwa w Puławach ewenement na skale świata . CZŁOWIEK PO TECHNIKUM PKS który dotychczas był kierownikiem placowych oraz odpowiadał za tabor ....czytaj (Był szejkiem paliwowym zmuszał kierowców do oddawania mu oszczędności paliwa oraz w wolne dni od pracy musieli pracować u niego na działce (dziabanie drzewa,układanie kostki,murarka)w zamian za to wydawał dobrą opinie celem przedłużenia umowy o prace. Teraz ten oto słup jest marionetką dyrektora i w jego imieniu dyma ratowników. PYTAM GZIE SĄ PUŁAWSKI WŁADZE ŻE POZWALAJĄ NA TO
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuje dziennikarzom  we wtorek udanie się do Kierownika ratownictwa Henryka O. Ma siedzibę w budynku na terenie szpitala tam gdzie stoją karetki. Wtedy właśnie dzień ten Pan będzie rozdawał wypowiedzenia. Spytajcie się co ma w tej sprawie do powiedzenia (zobaczycie jaki jest to człowiek i jakie są jego kompetencje ) Proponuje zadać kilka pytań z terminami medycznymi wtedy się okaże że ten człowiek ma tyle wspólnego z ratownictwem co piekarz z lekarzem (biały fartuch) Zadać pytanie ile będzie chronił Panów kierowców w zamian za wykonywanie pracy na jego posesji w Gołębiu. Przypomnieć w jakim celu pozostawił 2 ch kierowców  bez szkoły a zwalnia Wykwalifikowanych ratowników . Czyż obawia się że skończą mu się dostawy oleju napędowego  do ciągnika i wtedy tych dwóch nie przywiezie mu drzewa z lasu , PROSZĘ POMÓŻCIE RATOWNIKOM  ŻEBY MOGLI GODNIE PRACOWAĆ PAMIĘTAJCIE ŻE ONI MOGĄ SIĘ ODWDZIĘCZYĆ RATUJĄC WAM ZYCIE LUB KOMUŚ Z WASZYCH RODZIN   Także nie zapominajcie że już poczyniono oszczędności na zdrowiu ratowników  oraz waszym wprowadzając w sp zoz zespoły dwu osobowe które funkcjonują na pograniczu prawa! Całe lubelskie pogotowie jeździ w składach 3osobowych   JEŻELI REDAKTORZY CZYTAJĄ TE KOMENTARZE PROSZĘ O KOMENTARZ POTWIERDZAJĄCY TO. MOGĘ ODPOWIEDZIEĆ NA WIELE PYTAŃ ORAZ DOLAĆ OLIWY DO OGNIA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drodzy komentatorzy życia puławskiego szpitala! Prawda jest taka że mieszkańcy miasta i powiatu wybrali tzw "dobrą zmianę". Ktoś tylko zapomniał powiedzieć na czym ona będzie polegała a wyborcy jak to powiedział pewien pan "ciemnym narodem są i kupili wszystko". Miało być lepiej i jest dla radnych pisowskich szczególnie pewnej pani przewodniczącej, starosty pisowskiego, posła pisowskiego no i wreszcie dyrektora szpitala też pisowskiego. Konsekwencją będzie prywatyzacja szpitala, co już się połowicznie zadziało a dalej pewien pan profesor hołubiony przez pisowską władzę przejmie szpital i będzie robił na nim kasę, ale z pewnością nie dla dobra pacjentów czy też pracowników. No cóż niech pielęgniarki dalej wierzą swojej radnej przewodniczącej i siedzą cicho, A może one się boją, może pani radna mobbing stosuje?  No cóż władza pisowska wszystko ma w pewnej popularnej ostatnio części ciała.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bo jak może
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie można zwolnić pracownika z etatu i zatrudnić go na kontrakt na przymus. Jeżeli pracodawca chce zwolnić pracownika musi mu zlikwidować stanowisko pracy i nie może na jego miejsce zatrudnić nowej osoby, więc przejście na kontrakt musi być za porozumieniem stron. Kontrakt nie jest zły ale jak firmę założy się w Czechach :-) Poza tym znam szpitale, które zaproponowały przejście na kontrakt z zachowaniem urlopu płatnego (7:35 za każdy dzień urlopu).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak nikt nie proponuje pracownikom kontraktów - jak pan Henryk non stop namawia na kontrakty. I wydzwania do pracowników i namawia osobiście żeby przejść na kontrakt.. Nowe karetki tylko przyćmiły rzeczywistość dla ludzi z zewnątrz.. a sprzętu medycznego nowego jak nie było tak nie ma.. lub jak nie działał tak dalej nie działa.. ale to nie ważne dla Pana kierownika bo liczy się tylko sugestia kontraktów i delikatna perswazsja skutkująca zwolnieniem z pracy! I taka to teraz jest rzeczywistość w puławskim pogotowiu..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...